Forum Klubu ROVERki.pl :: [PoRD] Jak to jest na parkingu?
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[PoRD] Jak to jest na parkingu?
Autor Wiadomość
Perez 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 1787
Skąd: Warszawa - Centrum

Rover 600

Wysłany: Pon Mar 15, 2010 14:19   [PoRD] Jak to jest na parkingu?

Dostalem mandat latajac bokami po parkingu. Parking prywatna wlasnosc delikatesow i teraz pytanie, czy zgodnie z prawem funkcjonariusz mogl mi wystawic mandat.

Powiedzialem mu, ze to teren prywatny, a on powiedzial, ze miejsce publiczne, ze teren prywatny to jakbym sobie rajdowal u siebie na podworku.

Na mandacie jest napisane : Uzytkowanie auta w sposob zagrazajacy osobie wewnatrz pojazdu jak poza i poza nim. 200zl 0pkt
_________________
Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Mar 15, 2010 14:19   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 18 Kwi 2002
Posty: 4535
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Pon Mar 15, 2010 15:05   

Perez napisał/a:
Uzytkowanie auta w sposob zagrazajacy osobie wewnatrz pojazdu jak poza i poza nim. 200zl 0pkt

No jak tak to sformułował to mógł.

Art. 1 PoRD mówi:
Cytat:
1. Ustawa reguluje zasady ruchu na drogach publicznych oraz w strefach zamieszkania, warunki dopuszczenia pojazdów do tego ruchu, wymagania w stosunku do osób kierujących pojazdami i innych uczestników ruchu oraz zasady kontroli ruchu drogowego.
2. Przepisy ustawy stosuje się również do ruchu odbywającego się poza drogami publicznymi, jeżeli jest to konieczne dla uniknięcia zagrożenia bezpieczeństwa uczestników tego ruchu.
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
staf 




Pomógł: 241 razy
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 1758
Skąd: Ludwikowo/k.Płocka

Rover 75

Wysłany: Pon Mar 15, 2010 15:47   

Perez napisał/a:
Uzytkowanie auta w sposob zagrazajacy osobie wewnatrz pojazdu jak poza


Cfana gapa ten policjancik :smile:
_________________
www.w-mp3.pl
Nie trąb, robię co mogę :papieros:
 
 
 
Perez 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 1787
Skąd: Warszawa - Centrum

Rover 600

Wysłany: Pon Mar 15, 2010 22:25   

maciej napisał/a:
jeżeli jest to konieczne dla uniknięcia zagrożenia bezpieczeństwa uczestników tego ruchu.
No ale ja dwa razy na recznym zawrocilem, a nikogo nie bylo na parkingu.
_________________
Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Pomógł: 131 razy
Dołączył: 07 Kwi 2005
Posty: 7985
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Pon Mar 15, 2010 23:44   

Perez napisał/a:
No ale ja dwa razy na recznym zawrocilem, a nikogo nie bylo na parkingu.

No ale tego już chyba teraz nie udowodnisz :)
Ja kiedyś na stegnach nie przyjąłem takiego mandatu.
Po długich straszeniach mnie sądami itp. zostałem poproszony o opuszczenie tego miejsca ;)
Ale to było dawno... jeszcze zielonym Roverem :D
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
Mayson 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 1115
Skąd: DE

Rover 600

Wysłany: Wto Mar 16, 2010 10:10   

Trochę chamskie podejście policjanta... Interweniować powinien, gdyby było konkretne zagrożenie - jak w paragrafie od macieja; z tego co piszesz to nie wynika. Ja bym mandatu nie przyjął. Tym bardziej, że gdy ktoś ich wzywa, aby pod sklepem ukarali pełnosprawnego na miejscu dla niepełnosprawnego; tłumaczą się właśnie tym, że to teren prywatny sklepu i oni nie mogą interweniować.

A hipotetycznie to też stwarza zagrożenie, bo wtedy niepełnosprawny musi zaparkować gdzie indziej i istnieje większe ryzyko, że wpadnie pod auto, ponieważ wózek jest niski i niewidoczny dla kierowcy tak, jak idący pieszy, a żeby dojechać do sklepu, musi zapitalać wózkiem po parkingu.
_________________
Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
 
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 18 Kwi 2002
Posty: 4535
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Wto Mar 16, 2010 12:51   

Perez napisał/a:
maciej napisał/a:
jeżeli jest to konieczne dla uniknięcia zagrożenia bezpieczeństwa uczestników tego ruchu.
No ale ja dwa razy na recznym zawrocilem, a nikogo nie bylo na parkingu.

A czy na parkingu była latarnia lub nawet krawężnik?

Bo jeśli tak, to nie ma o czym dyskutować - było to:
Perez napisał/a:
Uzytkowanie auta w sposob zagrazajacy osobie wewnatrz pojazdu

i tyle.
Mayson napisał/a:
Interweniować powinien, gdyby było konkretne zagrożenie - jak w paragrafie od macieja;

Ale nie wiesz czy właśnie nie było np. latarni - to już jest zagrożenie.
Mayson napisał/a:
Tym bardziej, że gdy ktoś ich wzywa, aby pod sklepem ukarali pełnosprawnego na miejscu dla niepełnosprawnego; tłumaczą się właśnie tym, że to teren prywatny sklepu i oni nie mogą interweniować.

No ale właśnie tu jest różnica - zaparkowanie na właściwym miejscu, ale bezprawnie na pewno nie powoduje zagrożenia, a szansa na przywalenie drzwiami w latarnie takim zagrożeniem już jest.

A co do całego przykładu - projekt zmiany już jest, ciekawe kiedy się (p)osłom uda go uchwalić...
Mayson napisał/a:
A hipotetycznie to też stwarza zagrożenie, bo wtedy niepełnosprawny musi zaparkować gdzie indziej i istnieje większe ryzyko, że wpadnie pod auto, ponieważ wózek jest niski i niewidoczny dla kierowcy tak, jak idący pieszy, a żeby dojechać do sklepu, musi zapitalać wózkiem po parkingu.

Nie, no już nie przesadzajmy, bo w takim razie trzebaby uznać, że w ogóle poruszanie się niepełnosprawnych na wózkach po ulicach stanowi zagrożenie.
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
Mayson 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 1115
Skąd: DE

Rover 600

Wysłany: Wto Mar 16, 2010 14:27   

maciej napisał/a:
Ale nie wiesz czy właśnie nie było np. latarni - to już jest zagrożenie.

Teraz zerknąłem, jaki parking Perez miał na myśli; "delikatesy" - no to faktycznie mogło być ciasno. Ja miałem na myśli parkingi przy hipermarketach (sam tam czasem wariuję ;) ), bo jeśli o nie chodzi, to latarnie są bardzo oddalone od siebie, a parkingi ogromne, więc gdyby tam ćwiczył sobie boczki, to tekst o "zagrożeniu" już jest naciągany; tym bardziej, że parking był pusty.

No to Perez widocznie złe miejsce wybrałeś ;) Następnym razem jedź pod hipermarket ;p
maciej napisał/a:
Nie, no już nie przesadzajmy, bo w takim razie trzebaby uznać, że w ogóle poruszanie się niepełnosprawnych na wózkach po ulicach stanowi zagrożenie.

No wolny i mały wózek na ulicy, wśród szybkich, twardych aut, to na pewno nie jest bezpieczna opcja :razz: Co innego na chodniku; chociaż też byłem świadkiem, jak zagadany facet w tłumie "wlazł" na wózek jadący chodnikiem, bo go nie widział.

A z tym przesadzaniem - mam wuja i ciotkę na wózkach; nie raz mówili, że wolne miejsce dla inwalidy przy samym budynku sklepu, to zbawienie, bo gdy jadą przez parking, to na skrzyżowaniach wyciągają w górę rękę, żeby ich kierowcy widzieli, więc coś w tym jest.

I najciekawsze jest to, że nie chodzi w tym wypadku o odległość "auto-sklep", tylko właśnie o bezpieczeństwo poruszania się wózkiem po parkingu :smile:
_________________
Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
 
 
 
Perez 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 1787
Skąd: Warszawa - Centrum

Rover 600

Wysłany: Wto Mar 16, 2010 23:36   

No byly latarnie na wysepkach, wiec i krawezniki byly, ale to tylko twozylo super OS :D
_________________
Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: [PoRD] Kilka przydatnych informacji.
Alexi Prawo i ubezpieczenia 0 Pią Lis 04, 2011 10:57
Alexi
Brak nowych postów [OC, PoRD] Stłuczka na parkingu
drooid Prawo i ubezpieczenia 6 Sob Mar 21, 2009 22:53
drooid
Brak nowych postów Stłuczka! Na parkingu :(
MaReK Prawo i ubezpieczenia 21 Pon Cze 16, 2008 18:23
Valander_wwa
Brak nowych postów Stłuczka na parkingu
Gość Prawo i ubezpieczenia 3 Pon Maj 09, 2016 11:49
maciej
Brak nowych postów Szkoda na parkingu
Mayday Prawo i ubezpieczenia 8 Nie Kwi 25, 2010 13:58
joogi



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink