Tylko chyba każdy z Was oprócz SeniorA wymieniał już uszczelkę minimum raz.
Ojj chyba nie. Nie w KV. KV ma metalowe uszczelki. Bardzo podobne do serii T. Z resztą moje 2.0 przejechało na fabrycznej uszczelce 156tys i jakoś wycieków nie było. Apples szukasz dziury w całym Ktoś napisał że jak padnie uszczelka to silnik się grzeje strasznie a Ty od razu podpinasz to pod normalne przegrzewanie i codzienne pady uszczelek po głowicami. Nie popadaj w paranoje..
apples napisał/a:
Dla mnie to już koniec tematu.
Brak argumentów...koniec tematu Też bym tak zrobił
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
SPAMU¦
Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 14:57 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 15:19
Zukowaty napisał/a:
Brak argumentów...koniec tematu Też bym tak zrobił
Kończę temat aby nie pogrążać bardziej benzynki Argumenty mi nie są potrzebne ponieważ nigdzie nie skłamałem i nigdzie nie zachwalałem diesla oraz nie napisałem że diesel jest lepszy od benzyny. Cały czas tylko odpowiadam na wasze zarzuty i podśmiewanie się z diesla.
hvil [Usunięty]
Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 15:32
ja w zadnym aucie nie mienialem, ale ja raz na 7 dni przegladam auto z czystej pasji, to jak dla niektorych pojcie do kosciola:-) jak wszystko jest ok to i HGFa niema:-) ale kierowcy powinni czasem zagladac czy autko ok:-)
Hmm, przeczytałem Wasze posty, przyjąłem do wiadomości polemiki, rozważania, spory, dyskusje (chociaż niektóre trochę niesmaczne) i każdy ma trochę racji.
Ja jestem na etapie poszukiwania R 75 ... chce tylko i wyłącznie 2.5 V6. Motywuję to kilkoma zasadniczymi faktami:
1. nigdy nie miałem V6 a chcę mieć V6 - nieważne że dopłacę do paliwa, przecież się na to godzę, gdybym chciał oszczędzać to kupiłbym Fiestę, Polo, saxo abo CC czy 126p.)
2. nie jestem przeciwnikiem Diesli, ale nie lubię klekota i nie chce tego zmieniać (mam służbowy Fiat Bravo 1,9 jtd 150 KM)
3. Może i koszty napraw są wysokie ale patrz pkt. 1 (chcę i się na godzę)
4. Bogaczem nie jestem ale jeśli uznam za stosowne założę porządny lpg (np. na raty)
Polemiki nt. kosztów czy temperatury "wrzenia" sa przezemnie pomijane.
Z wykształcenia jestem mechaniorem ale wykonuje pracę urzędniczą.
Kiedy kupiłem 4 lata temu Lancię Kappa znajomi pukali się w czoło, dziś są odmiennego zdania. Miało to się psuć a ja mam 350 kkm i nadal na syntetyku jeździ, ma lpg sekwencja i nie narzekam. Faktycznie w zimie przeważnie pb do czasu uzyskania odpowiedniej do przełączenia temperatury. Silnik 2.0 5 cyl. 145 km. Pięknie gra cylindrami. Jako zmiana nie mam alternatywy dla kappy - jest Thesis ale poza moim zasięgiem finansowym. Dlatego wybór padł na R75, jest jeszcze Jag x-type, Saab 95 lub 93. Proszę uszanować moją decyzję że chcę śliczną 75-ę, lubię samochody nietuzinkowe, nie ciepię pancerwgenów chociaż mi nie zawiniły niczym. Z niemieckich to tylko FORD. Aha, kolega z pracy ma R75 d 113 czy 116 KM i trochę faktycznie narzeka że mało mocy, ale to jego zdanie , ogólnie jest zadowolony, chociaż nie ma halogenów ... dzieki za uwagę.
ps. chce V6 pb i nawet najlepsze opinie o D niczego nie zmienią, uparłem się i już.
Ależ oczywiście, ja doskonale wiem, że wady i zalety zarówno konstrukcyjne jak i ekonomiczne maja obie wersje silnikowe czyli pb i D ... poprostu jeśli o mnie chodzi chcę V6, ktoś chce D i ja mu nie odradzam, jak to się mówi? Twoja wola panie ... Koszty? czasami w prostym D moga przewyższyć skomplikowane V6 czy R6 a czasami odwrotnie. tego nie odgadniemy. Ja jak kupuje to nie zakładam z góry że zepsuje się to i to i jeszcze tamto ... a klocki, tarcze, wydech, linka ręcznego itp. jaka to róznica pb czy D. Dla mnie nikła.
Ależ oczywiście, ja doskonale wiem, że wady i zalety zarówno konstrukcyjne jak i ekonomiczne maja obie wersje silnikowe czyli pb i D ... poprostu jeśli o mnie chodzi chcę V6, ktoś chce D i ja mu nie odradzam, jak to się mówi? Twoja wola panie ... Koszty? czasami w prostym D moga przewyższyć skomplikowane V6 czy R6 a czasami odwrotnie. tego nie odgadniemy. Ja jak kupuje to nie zakładam z góry że zepsuje się to i to i jeszcze tamto ... a klocki, tarcze, wydech, linka ręcznego itp. jaka to róznica pb czy D. Dla mnie nikła.
Tak trzymaj. Posłuchać opinii i podjąć samemu decyzję. Gdybym słucha kumpli to pewnie miał bym Passata albo mondeo. A teraz jak wsiadają do mojego R75 to zazdroszczą
ad. 1 - czasami mogą być różnice np. tarcze (wentylowane w wersjach z mocniejszymi silnikami), wydech - w teorii szybciej poleci przy lpg. Dlatego podałem , że różnice mogą być nikłe
Jak kupie oczywiście dam znać i się pochwale, jednak kupno muszę odłożyć na wczesną wiosnę 2011r. z przyczyn eko. Mam 10 letni dom z działka i wymaga juz remontu, malowania , pokoje dzieci itd. altankę buduję ... trzymam się za przysłowiowa kieszeń.
Fakt też że mam czym jeździć dwie piękne Lancie.
Widze że temat ładnie się rozkręcił. Słuchajcie ale mam konkretne pytanie. Co się dokładnei dzieje, ewentualnie co się psuje, jak się jeździ dieslem na krótkich odcinkach. Sprzedałęm swojego poprzedniego i teraz jestem piechotka więc musze szukać. Mało jest w moich stronach tych aut, jak sa to daleko. Strasznie mało jest benzyniaków głównie sa diesle. Pisałem wcześniej że malo jeżdżę ale znam bardzo dużo ludzi co mają diesle i tez mało jeżdżą. Kiedyś droższe były bo ropa był tania, teraz diesle wcale nie są droższe od benzyny. Dzięki za odpowiedź.
http://allegro.pl/show_item.php?item=1015600817 a co o tym sądzicie??
Dodaj zrzut ekranowy.
Brak znaczka rovera na tylnej klapie, brak znaczka na dole drzwi kierowcy, brak tempomatu a pisze że ma.
ma roletę tylnej szyby i lusterko ściemniające się z czujnikiem deszczu ciekawe czy działają.
Dość bogata wersja a nie ma skóry
No i rozwaliło mnie całkowicie Unikatowy kolor - Zielony METALIK
[ Dodano: Sro Kwi 28, 2010 22:12 ]
orson napisał/a:
Kris napisał/a:
...Jak czytam to forum (od 9 lat) ...
Sorry za maly offtop ale..., no ja ostatnim czasem jestem niedospany ale zeby miec az taki przeskok czasowy to nie wiem co musialbym brac...
To forum ma nie wiecej niz 3 lata...
Nie no przecież w archiwum są posty z 2002r co? to skąd się tam wzięły?
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum