MaReK, poćwiczę, może się uda, póki co Tobie akcenty wychodzą najlepiej, uczyłeś się rosyjskiego? tam właśnie należy akcentować
Ja jeszcze nie doszedłem, jak wypowiadać owy myślnik w moim nicku, przez co mam problemy z komunikacją międzyludzką, szczególnie gdy zakupy robię na allegro, tam mam taki sam nick, i posługuję się nim, gdy dzwonię lub rozmawiam osobiście z kontrahentem. Ktoś źle usłyszy i zaraz się dopytuje, co wprawia mnie w lekką irytację
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Cze 01, 2010 09:49, w całości zmieniany 2 razy
W rozmowie telefonicznej może to brzmieć dziwnie "kris myślnik tofer"
Rosyjskiego się uczyłem, ale... nie wiele z niego pamiętam.
Wiem, że "Rzopa" to dupa
I taki wierszyk był:
Paszoł kot na rieczku
rybu ławit
zakinoł on udaczku
i ticho sidit...
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
W rozmowie telefonicznej może to brzmieć dziwnie "kris myślnik tofer"
trzeba sobie tak język wyćwiczyć, żeby nie mówiąc "-" rozmówca dowiedział się, że ten "-" właśnie tam się znajduje, gdzie powinien
Ja z rosyjskiego pamiętam jakiś wierszyk o nieumytych rękach, misiu, czy skradzinej pracy domowej poza tym wszelakiej maści pioseneczki których na pewno nie zaśpiewam
Bardzo wszystkim dziękujemy za spotkanie na Bemowie, w szczególności Violli i MaRKowi, którzy nas przygarnęli i tym samym umożliwili wizytę na spocie. Bardzo miło było poznać kilka nowych twarzy i chwilkę porozmawiać. Zmęczenie po Zlocie wzięło jednak górę i może nie byliśmy tak towarzyscy jak zwykle, ale pewnie będzie okazja, żeby to nadrobić. Pozdrawiamy wszystkich jeszcze raz, szczególnie kris-tofera, któremu przedstawialiśmy się imionami, podobnie zresztą jak i innym, bardzo miło było poznać osobiście.
Przepraszamy mariana418, że nie daliśmy rady wpaść z MaRKiem na kawę i herbatkę w poniedziałek, ale już zwyczajnie nie mogliśmy przedłużać naszej wycieczki na Zlot letni i musieliśmy wracać do domu.
PS>Dziękuję applesowi za wszystkie miłe słowa w tym temacie.
Byłem pierwszy raz na spocie i muszę powiedzieć, że wrażenia jak najbardziej pozytywne.
To się ciesze, że Ci się podobało Nie zmarzłeś aby czasem ?
Ruslan napisał/a:
A i przepraszam, że nie przywiozłem tortu powitalnego ale za tydzień się postaram i może będą ciastka.
Spokojnie, spokojnie Na pierwszej "randce" nie przywozimy ciast;)
Dopiero od drugiej
Pozdrawiam,
Jak zawsze jest mi gorąco więc nie zmarzłem.
Rozumiem, że na pierwszej randce nie daje się tortu:P ale sam o to pytałeś.
A może powinniście mnie przywitać chlebem i solą.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum