A to nie widzialem. Widzialem wiele aut zalanych, miedzy innymi kozackiego Merola, Mini, Focusa, Peugeota, kilka Nissanow, Audi, Maluszka co sobie gosc trzymal na zabytek, mojego Seja, Punto i wiele innych aut i motocykli. Jedna dziewczyna juz troszke podpita poprosila mnie, zebym zawiozl ja do sklepu i mowila, ze stracila i samochod i jej ukochany motocykl i musi sobie wypic Poprostu ludzka tragedia, ale nie chodzi tutaj juz o auta, pewnej biednej kobiecie zalalo dom po sam dach. Widzialem jak wynosili rzeczy z jej domu i patrzac na to w jakim byly stanie to mysle, ze nie ma za bardzo do czego wracac
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
Ehh Ja się dzisiaj tak wkurzyłem bo pojechałem sprawdzić jak tam woda na rzece Ner (Dopływ Warty) a tam pełno dzieciaków rowerami po wale i zdjęcia robią, rowerami po workach z piaskiem skaczą.
Jak dorwałem to co było pod ręka, jak nie pogoniłem.
To strażacy 4 noce nie spali a taki sobie z worków robi przeszkody do skakania.
[ Dodano: Wto Cze 08, 2010 11:37 ]
Widać wyraźnie że woda opadła i to sporo.
Jakieś 30 cm na moje oko opadło.
Słońce wali równo od 3 dni więc chyba będzie OK.
W rowach przy drodze jest trochę wody jeszcze po poprzedniej fali, sąsiad prawie już garaż uporządkował.
U nas woda weszła lekko do jednego pokoju, który i tak miał być do robienia
(piętro mieliśmy tylko w domu wykończone, dół nie ruszony)
Trochę tynku odpadło ze ściany w rogu i to wszystko.
W garażu w kanale mamy darmowy basen i nie idzie tego osuszyć, co wybiorę to nowa woda spływa.
Auta były szybko wyprowadzone na naszą działkę pod lasem a tam jest spora górka.
Z każdej strony lasy więc woda nie miała szans tam dotrzeć.
A i w oczku wodnym woda nam pełno żabek naniosła.
Kumkanie co noc mam.
Auta były szybko wyprowadzone na naszą działkę pod lasem a tam jest spora górka.
U nas nie bylo nawet czasu, wszystko sie dzialo tak szybko.
Znajomy jest ratownikiem i zatrudniaja go przy walach.
Dzisiaj w nocy pojechal na Wal Miedzeszynski. Podobno ma byc teraz najwieksza fala na Wisle i podobno przelaloby waly i na bank by wiele zalalo, wiec pojechal z ekipa i cos przy Siekierkowskim maja wysadzac i zrobic powodz kontrolowana. Maja zalac jakis lasek i teren wykopu piasku.
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
Ja dopiero teraz zaczynam odczuwać skutki powodzi, bo ludzie powoli zabierają się za naprawę samochodów po powodzi i przywożą autka do naprawy.
Zaczyna się powtórka z rozrywki sprzed roku ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum