Wysłany: Wto Cze 22, 2010 11:58 chce kupic [Rover 75] benzyna - prosze o opinie
Witam na forum. rozgladam sie za nowym autem i moja uwage przykul rover 75. Poczytalem troche na necie o ich zaletach i wadach i mysle ze w tych cenach jest to auto godne uwagi.
Z tego co wyczytalem to bardziej pasuje mi benzyna (dynamika). Jezdze niewiele a tez widze ze do tej V6 zawsze mozna wsadzic junkers (lub kupic odrazu na gazie)
Idealem bylby silnik 2.5 bo doczytalem ze czuc roznice miedzy 2.0 ale jakos specjalnie sie nie upieram. Chyba ze mnie namowicie ze warto
Na pierwszy rzut oka wpadly mi te egzemplarze o ktorych opinie chcialbym prosic znawcow. Chodzi mi o szczegoly na ktorych ja sie nie znam. Cos w rodzaju - "to nie kierownica z tego rocznika wiec mogl byc bity" , "brak czegos tam" itp.
Hej!
http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C11509671 ten był juz omawiany, dłuuuugo się sprzedać nie może, jak w zeszłym roku w styczniu szukaliśmy 75 to już był, a czemu? popatrz się na wyposażenie, jest full opcja, między innymi tempomat. Guzik do jego włączenia pod radiem jest, ale jak nim sterować, skoro nie ma sterowania na kierwonicy? kiedy o to zapytałem sprzedawce to się zmieszał i stwierdził, że tak już było hehe
http://www.allegro.pl/ite...cja_okazja.html
ładne autko, na drzwiach kierwocy brakuje embkematu "jajka" z pojemnością silnika, tylna klapa dziwnie odstaje przy prawej lampie, środek wygląda super, w drzwiach widac chyba ks. serwisową, pod maską brakuej osłony akumulatora ii jakiś dziwny mazak na zbiorniczku płynu chłodniczego, bardzo łądne felgi no i niefabryczna antenka na tylniej syzbie
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
http://www.allegro.pl/ite...cja_okazja.html
ładne autko, na drzwiach kierwocy brakuje embkematu "jajka" z pojemnością silnika, tylna klapa dziwnie odstaje przy prawej lampie, środek wygląda super, w drzwiach widac chyba ks. serwisową, pod maską brakuej osłony akumulatora ii jakiś dziwny mazak na zbiorniczku płynu chłodniczego, bardzo łądne felgi no i niefabryczna antenka na tylniej syzbie
Poza tym ma 150KM a nie 160 i 6 poduszek zamiast 8.
Samościemniające się się lusterko a nie lusterka.
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
Pomógł: 6 razy Dołączył: 01 Lut 2010 Posty: 99 Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Cze 22, 2010 21:28
Jak już celujesz w KV6 to tylko 2.5 litra ma sens. Ten mniejszy dwulitrowy jest ciężki, dużo pali, a dynamika jedynie poprawna. Ewentualnie 1.8T 150 KM
żaden KV, ani 2.0 ani 2.5 nie jest ciężki, bo to aluminiowe motorki, do tego w automacie 2.0 wcale nie jest takim mułem, ze względu na inne przełożenie głowne, a po zmianie map nie pali za dużo (SKnerko może potwierdzić), 2.5 jest lepszy bez 2 zdań, ale jak autko ładne to 2.0 spokojnie styknie
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Kurcze no chetnie bym lyknal 2.5 ale jakos ich malo na aukcjach a jak juz sa jakies to bida na wyposazeniu albo jakies welury tudziez srebrne a mi srebrny sie slabo podoba. No nic bede czekal na swoj strzal
A co powiecie na temat tego pierwszego bo tego mam najblizej ale tez 2.0 chociaz wyglada ladnie.
Idealem bylby 2.5 z jasna skora w automacie zwlaszcza ze glownie jezdze w duzym miescie = duzo korkow.
Z tego co patrzylem to to auto troche wazy 1,5 tony wiec wydaje mi sie (ale tylko wydaje) ze te 150 KM to moze byc troche malo na dynamiczna jazde. Chociaz nigdy V6 nie mialem wiec nie wiem.
Na czym polega ta zmiana map? Ile taki 2.5 pali bajury na miescie? Ale szczerze chlopaki
Dzieki za porady
wgranie nowego softa to komputera sterującego pracą silnika ok 100zł to kosztuje nasz zamyka się średnio w 14l gazu w dynamicznym cyklu mieszanym miasto/wieś/trasa
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Kurcze 14-15 litrow na gazie to git majonez jak na 2.5 litra bo to tak jakby bral 8 litrow bajury. No nic chyba bede sie rozgladal za 2.5.
Czy roznica te 27 KM miedzy 2.0 a 2.5 jest mocno odczowalna? Moze ktos to potwierdzic kto jezdzil takim i takim?
A przy okazji gdzie takiego "softa" mozna wgrac?
Mój obecnie w mieście pali między 9,50 a 10,50 na 100km.
Zimą palił do 14 na 100.
Tyle że ja raczej spokojnie do 3000 obr. rozkręcam.
Na trasie podczas spokojnej jazdy spadam do 8 z groszem na 100.
Oczywiście jak będziesz jeździł do odcięcia to zbiornik na dwa dni nie wystarczy.
Witam!
Mój 2.5 (manual) pali podczas jazdy w Gdańsku ok. 13 litrów gazu, ale staram się w miarę spokojnie. Wcześniej na benzynie po mieście 12 litrów. Auto mam krótko i nie nabiłem dużo km ale jakieś statystki już są .
Auto idzie jak burza, z małą uwagą że jest to limuzyna a nie sportowe lekkie auto.
niby 1,5 tony ale ze świateł można spokojnie "leczyć" wiele autek wygar ma konkretny no i przyśpieszenia 80-120, 140-180 to pestka i przyjemność, nie ma żadnych zamuleń czy zahamowań, idzie przez cały zakres obrotomierza
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
zalezy od skrzyni, 2.0 automat z racji innego przełożenia nie jest taki zamulony, no ale różnica jest i jeśli zależy Ci na dynamice bierz 2.5, bo palą prawie tyle samo
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Rozmawialem z wlascicielem (tempomatu nie ma bald w opisie)
Niby niebity (wlasciciel sie zarzeka), serwisowany na biezaco i na biezaco uzytkowany.
Podoba mi sie ten kolorek i wlasciciel twierdzi, ze auto jest w bardzo dobrym stanie - przeglad przeszedl 3 miesiace temu, w zeszlym tygodniu wymienial wahacz itd.
Gdzie moge po tym VINie sprawdzic historie auta: SARRJZLLZYM118134 ?
Witam!
Mój 2.5 (manual) pali podczas jazdy w Gdańsku ok. 13 litrów gazu, ale staram się w miarę spokojnie. Wcześniej na benzynie po mieście 12 litrów. Auto mam krótko i nie nabiłem dużo km ale jakieś statystki już są .
Auto idzie jak burza, z małą uwagą że jest to limuzyna a nie sportowe lekkie auto.
Skądś znam to auto Rzeczywiście zamyka się w 12 Pb
kazio napisał/a:
A czy jest odczowalna roznica pomiedzy silnikami 2.0 i 2.5 w mocy?
To są 2 różne bajki 2.5 idzie jak poje... a 2.0 jedzie poprawnie..jak to na anglika przystało
Mając kupować drugi raz 75tkę ponownie wziąłbym 2.5. Eksploatacja silnika taka sama jak 2.0, spalanie bardzo zbliżone (a często nawet na korzyść 2.5).
Z różnic:
2.5 ma dłuższe przełożenie 5 biegu (umila to jazdę w trasie)
Większy z silników ma również większe hamulce na przodzie.
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
Przód w ZT 190 to 325 mm, tył 295 (źródło http://www.carfolio.com/s.../car/?car=98714 ). Ponad to jest problem z zakupem tychże tarcz w Polsce. Ja moje sprowadziłem z UK (zakupione na ebay-u).
Ponad to ZTki z tymi hamulcami osiągają wyniki niczym Porsche (zwykłymi hamulcami, nie mówimy o ceramice za 50 tys zł) jako dowód dorzucam 2 pliki .pdf w których są zamieszczone reportaże z testów ZT-ka
Skądś znam to auto Rzeczywiście zamyka się w 12 Pb
hehe no znasz
kazio napisał/a:
A czy jest odczowalna roznica pomiedzy silnikami 2.0 i 2.5 w mocy?
Zukowaty napisał/a:
To są 2 różne bajki 2.5 idzie jak poje... a 2.0 jedzie poprawnie..jak to na anglika przystało
No właśnie, przy tym silniku (i dobrych mapach ) spokojnie można grzać od 0 do 160, potem już traci trochę ale robi ogromne wrażenie. Dodatkowo otrzymujesz świetną elastyczność, jeżdżąc po mieście można nie przekraczać 2 tyś obrotów i sprawnie się poruszać
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum