Typ: wszystkie Rodzaj silnika: wszystkie Pojemnosc silnika: wszystkie Rok produkcji: wszystkie
Witam
ostatnio dopadl mnie taki maly problem, po odpaleniu rano auta spuszczam reczny i gasnie kontrolka recznego. jak troche pojezdze to kontrolka sie zapala pomimo tego ze nie zaciagne recznego.....
co nalezaloby zrobic w tej sytuacji? czy tam jest stycznik w okolicy dzwigni recznego?
pozdrawiam
_________________ 820ti Coupe raw power
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sro Sty 05, 2011 09:26, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lip 06, 2010 12:39 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Wto Lip 06, 2010 12:52
Ej a to nie jest ta kontrolka sama co ma za zadanie informować o braku płynu hamulcowego, ew o innej jakiejś awari takowego układu Tak mi się wydaje że może po prostu np płynu brakować .
Dokładnie, zacznij od sprawdzenia poziomu płynu hamulcowego. Jeżeli rzeczywiście wina leży po stronie stycznika dźwigni hamulca ręcznego to znajduje się on przy dźwigni, dostęp do niego jest możliwy po odkręceniu części podłokietnika (ta gdzie są przyciski do szyberdachu, bagażnika/klapki paliwa i grzanych foteli).
podciagnalem troche reczny, bo byl juz wyciagniety. teraz trzeba by sie przejechac i sprawdzic, chociaz jak chwile na postoju pochodzil i podeptalem pedaly hamulca i sprzegla (czy to jest ten sam uklad?) to na razie na spuszczonym recznym kontrolka sie nie zapalila
czy u was tez tak jest ze jak sie podniesie minimalnie dzwignie recznego, ze jeszcze nawet jeden zabek nie zaskoczy to juz sie swieci kontrolka?
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Sro Lip 07, 2010 10:44
No ja u siebie w Volvo miałem że płyn był niewiele ponad minimum a kontrolka już potrafiła się zaświecić, dolać wystarczyło odrobinę i już po problemie. Ręczny wcale już prawie nie działa, a kontrolka nie świeci. Kumpel w corsie też już nie ma ręcznego a kontrolka milczy . Chociaż w każdym aucie może trochę być inaczej .
i jak to jest z tym plynem, w tak starym aucie on lubi sobie powoli uciekac? czy nalezy regularnie dogladac poziom plynu hamulcowego jak innych plynow czy jest powod do paniki?
dodam tylko ze podczas przegladu okresowego w lutym i przegladu "przedwakacyjnego" u mechanika nie wyszla zada wada ani wyciek....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum