Wysłany: Sro Sie 11, 2010 21:03 [R827] Problem z pracą silnika na gazie
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.7 Rok produkcji: < 1993
Mam problem z instalacją gazową bo skaczą mi obroty a gdy się zatrzymuje to mi gaśnie jedni mówią że to mieszalnik a drudzy ze silniczek krokowy i nie wiem co mam wymienić
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sro Sty 05, 2011 09:22, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sro Sie 11, 2010 21:03 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Mialem podobnie po kupnie R, okazało się, że parownik sie "zużył" Po wymianie parownika wszystko ok. Mimo wszystko proponował bym jednak odwiedzić jakiegoś zaufanego gazownika, bo może wystarczy odpowiednia regulacja.
Pozdrawiam.
Na komputerze sterowania silnika jest kontrolka która zaświeca się gdy konieczna jest regulacja obrotów biegu jałowego, jednak jeżeli na benzynie wszystko jest w porządku to raczej bym sie tym nie sugerował tylko jednak zaczął od kontroli instalacji gazowej.
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1079
Wysłany: Sob Sie 14, 2010 07:18
Miałem kiedyś taki sam przypadek że na gazie falowały obroty, szczególnie przy rozgrzanym silniku. Okazało się że była zauboga mieszanka, (wyszło na mierniku AFR) ale wystarczyło trochę odkręcić śrubkę na parowniku (reduktorze). Może też być totalnie zabrudzony i membrany posklejane stąd niedobór gazu. Np na reduktorze BRC AT90E jest śrubka bypassu, czyli wymuszonego przepływu gazu, nawet jak silnik na wolnych obrotach nie będzie miał siły zasysać to i tak gaz będzie leciał. Śrubka nr.3, wystarczy troszkę odkręcić 1/4-1/2 obrotu i to już wystarczy do pracy na wolnych obrotach:
1 -to zwykła zaślepka, 2 -regulacja wsŧpnego napięcia membrany, z tego co czytałem trzeba ustawić na ciśnienie atmosferyczne, tzn gaz leciutko syczał.
natomiast gdyby nawet na benzynie były za-wolne (lub za-szybkie) obroty to co pisał Tomek1212 , na kompie pod fotelem pasażera jeśli pali się lub miga żółta dioda to obroty jałowe wymagają regulacji (śrubką przy przepustnicy) czerwona dioda miga numer kodu błędu silnika.
Ale wystarczy ustawić odpowiednie obroty ~(550) śrubką na przepustnicy:
żółta dioda pod fotelem pasażera powinna wtedy zgasnąć.
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1079
Wysłany: Pią Sie 20, 2010 13:52
ten silnik na zimno chodzi jak zegarek bo dosyć głośno cykają hydrauliczne popychacze zaworowe, mi pomógł żadszy olej (5w30) i >>skasowanie luzów. Tomek1212 pisał też o czyszczeniu popychaczy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum