własnie jestem po oględzinach .. zdjałem koło lewe przednie i lewe tylne , przód - grubośc klocka (od zewnątrz) jakies 4-5 mm , grubośc tarcz jakieś 4-5mm
tył klocki jakies 8-9 mm , tarcz nie udało mi sie ogarnąć ale nie wyglądają na mocno zużyte.
pytam jaki przebieg .. bo nie wiem czy odstawić auto ..czy jeszce tydzien.. dwa pojeżdzę
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
SPAMU¦
Wysłany: Pon Paź 04, 2010 16:57 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 54 razy Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 957 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Pon Paź 04, 2010 17:26
Jeszcze kilka dni nie zbawi.Tył masz niezły.
Odnośnie przednich tarcz,to powinieneś mieć na nich podany wymiar minimalny(nie pamiętam ile),a mierzy się grubość całej tarczy ( jeśli masz wentylowane). Poniżej minimum jest większa możliwość pęknięcia,a to w czasie jazdy potrafi zrobić sajgon w zawieszeniu.
Pomógł: 54 razy Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 957 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Pon Paź 04, 2010 23:39
Masz rację,chociaż krew się burzy jak ponad 30 lat jeździsz zawodowo,dbasz o sprzęt,potem zawał i przymusowe "wolne", a chłopak dostaje do ręki wypasioną furę i robi z nią takie rzeczy,że........Codziennie dojeżdża do pracy 70 km, a auto myje raz w roku i potrafi w dieslu wycisnąć 5 tys.obrotów.
Widać takie czasy.
Witam mam problem z czujnikiem zużycia klocków. Mianowicie po wjechaniu w dziurę, lub przejechaniu progu zwalniającego kontrolka się zapala. Po zgaszeniu auta i ponownym odpaleniu gaśnie. Raz już wymieniałem czujnik( kosztował 27zł) i problem nadal występuje. Co to może być że cały czas tak się dzieje? Czy problem może być w czymś innym niż sam czujnik?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum