dzieki wam wszytskim za wyczerpujace odpowiedzi jescze musze dogadac sie do ceny za tego roverka , ale szczerze powiem ze napalilem sie strasznie
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Czw Paź 07, 2010 07:56
apples napisał/a:
Większość R75, a zwłaszcza CDT/CDTi ma ok 10 lat i 200tys. przebiegu. Więc, w miarę tanie, ładne i wygodne auto zaczyna się psuć. Jak to? No tak to. Przebieg robi swoje i każde auto przy podobnym przebiegu domaga się wreszcie wymiany pewnych elementów które trochę kosztują. Trzeba pamiętać tylko o jednym że ponowna wymiana danego elementu za ok. 200tys.
... oby to było tylko 200 tyś km. a nie 400 jak to ma czasem miejsce w rzeczywistości
Tak jak na forum BMW ktoś sprzedał E39 z licznikiem przekręconym dzień wcześniej o pół miliona km (na 200tys).
I kupujący jeszcze chwalił, że oryginalny przebieg, że cięzko teraz takich sprzedawców spotkac, że taki super stan.
Wrzucone 7 września 2010 o 12:30 przez eprilway | Skomentuj (0)
Ocena: 220 (głosów: 324)Głosuj: dobre · słabe
Potrzebowałam wymienić filtr powietrza w moim aucie, Rover 111.
Przychodzę do sklepu z częściami samochodowymi i pytam:
- Czy dostanę filtr powietrza do Rovera?
Sprzedawca spojrzał na mnie dziwnie i odpowiedział:
- Sklep z częściami rowerowymi jest przy ulicy Kopernika!
sklep z częściami samochodowymi
takie ludzie maja pojecie o roverach w polsce...
_________________ 0-100 km/h - 8,25 sec!
'Nie pałuj gdy silnik Twój zimny jest'
Trzeba pamiętać tylko o jednym że ponowna wymiana danego elementu za ok. 200tys.
Nie dotyczy pompki sprzęgła.....
No cóż - jeździłem 3 lata R75 w dieselku i wszystkie drobiazgi typu wentylator chłodnicy, uszczelka trójnika płyny chłodzącego, zawieszenie, czy zamek w drzwiach to norma i ma prawo się zużywać, ale układ wysprzęglania to niestety porażka w tym samochodzie. Nie dość że sprzęgło chodzi przeokropnie ciężko to jeszcze ta awaryjność pompki/wysprzęglika....
Kupiłem używaną pompkę - wytrzymywała pół roku, uszczelniłem i znów przeciekała.... Wkurzony kupiłem nową - za 3 miesiące przecieka....
Oczywiście samochód nigdy mnie nie zawiódł i zawsze był sprawny, ale zaglądanie przed każdą dalszą jazdą pod pedał sprzęgła i patrzenie ile płynu wyciekło doprowadzało mnie do szału... No i na wszelki wypadek strzykawka i DOT4 w bagażniku....
Fakt, że lubię, aby wszystko działało na TipTop i może dlatego mnie tak drażniły te wycieki z pompki... inni może by to ignorowali i jeździli nie przejmując się tym zupełnie...
Biorąc jednak pod uwagę fakt, że problem cieknącej pompy dotyczy ogromnej ilości użytkowników - uważam że to największa, i jednocześnie bardzo poważna niedoróbka R75.
Rozwiązaniem problemu jest automatyczna skrzynia biegów - oczywiście musi być zadbana....
Pozdrawiam!
_________________ Znalazłeś rozwiązanie problemu - opisz w ostatnim poście.
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Pią Paź 08, 2010 10:32
Marian_K napisał/a:
Nie dotyczy pompki sprzęgła.....
No cóż - jeździłem 3 lata R75 w dieselku i wszystkie drobiazgi typu wentylator chłodnicy, uszczelka trójnika płyny chłodzącego, zawieszenie, czy zamek w drzwiach to norma i ma prawo się zużywać, ale układ wysprzęglania to niestety porażka w tym samochodzie. Nie dość że sprzęgło chodzi przeokropnie ciężko to jeszcze ta awaryjność pompki/wysprzęglika....
Kupiłem używaną pompkę - wytrzymywała pół roku, uszczelniłem i znów przeciekała.... Wkurzony kupiłem nową - za 3 miesiące przecieka....
Widocznie miałeś coś nie tak. Rok temu wymieniłem sprzęgło i chodzi nadal lekko. Wysprzęglik nie cieknie, a pompka stara i też jest OK. Dodatkowo przepłukałem układ i zalałem nowym płynem i wszystko śmiga.
Problemy z pompkami ostatnimi czasy mają Ci którzy maja faktycznie stare pompki (duży przebieg) i Ci którzy kiepsko przerobili na zamiennik BMW.
Jak już napisałem - to nie dotyczy tylko mnie. Zresztą wymieniane miałem dosłownie wszystko w układzie wysprzęglania z dwumasą włącznie... Osobiście znam kilka osób z tym problemem (pompka działa ale płyn się powolutku sączy). Zresztą na forum też jest kilka jak nie kilkanaście takich osób, a na angielskim forum to pewnie w setki pójdzie....
Jest to problem R75 i nie ma co go ukrywać ani bagatelizować.
Pozdrawiam!
_________________ Znalazłeś rozwiązanie problemu - opisz w ostatnim poście.
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Pią Paź 08, 2010 11:10
Marian_K napisał/a:
Zresztą na forum też jest kilka jak nie kilkanaście takich osób, a na angielskim forum to pewnie w setki pójdzie....
To fakt, tylko użytkowników R75 jest też sporo, więc statystycznie może się okazać że nie jest źle. Nowych postów o pompce również ostatnio nie przybywa. Może była jakaś felerna partia na rynku.
Marian_K napisał/a:
Jest to problem R75 i nie ma co go ukrywać ani bagatelizować.
Osobiście nic nie ukrywam. Napisałem tylko co uważam i co odzwierciedla forum.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum