Wysłany: Pon Lis 01, 2010 16:48 [R827] s4 mruga podczas jazdy,1 rower w rodzinie
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.7 Rok produkcji: 1995
Mam roverka od 3dni, miał zablokowane immo-alarm-centralny i czytając temamty na ten temat na tym forum(178szt) usunołem usterkę i dzięki Wam......
Jestem po pierwszej jezdzie i jdąc na"d"mruga kontrolka S4 , pstrykałem przełącznikiem przy gałce od biegów(automat) i nic.
Mam jeszce do zrobienia - wycieraczki nie działają , lusterka , fotele, lampki w środku nie gasną w dzwiach i sufit.
Czyli elektryka - podpiołem porozłanczane kostki , sprawdziłem bezpieczniki, kostki połonczone rozpinałem i czyśćiłem.
Brak mi instrukcji obsługi (morze ktoś ma w ojczystym języku bo anglika nie kumam)
Mimo kłopocików MAM ROVERA jak WY i chcę się nim cieszyć w pełni- dacie radę pomóc
szczęsliwemu nowicjuszowi.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sro Sty 05, 2011 09:32, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lis 01, 2010 16:48 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Na problemy z elektryką powinno pomóc przelutowanie skrzynki bezpieczników (było o tym pisane wiele razy na forum).
Jeżeli mruga kontrolka s4 to oznacza błąd w pamięci komputera skrzyni biegów.
S4 przy następnej jezdzie wyłączył się sam i jest O.k.
A elektryka-szmelc - pali bezpiecznik od świateł i tylnich brak ale stopy są wieczorkiem sprawdzę.
[ Dodano: Sro Lis 03, 2010 21:32 ]
światła już O.K.
teraz pozostało do zrobienia - Wycieraczki
- Lusterka
- Fotele ele.
czy ktoś doradzi, mieszam w tych wiązkach na czuja , rozpinam czyszczę spinam i tak na okrągło , luty w płytkach są O.k. godzinami przeglądam posty i no.......
dziś zaczeło padać a ja bez wycieraczek .
POMOCY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Fotele w ogóle nie działają i są z pamięcią , wtcieraczki i spryskiwacze nawet nie drgną ,
sprawdzę prąd czy dochpdzi,
myślałem że to wszystko jest podpięte pod sterownik pod fotelem kierowcy, jest w nim dioda ale nie świeci i nie mruga - nawet nie wiem czy powinna.
Pod fotelem kierowcy masz komputer do skrzyni biegów i zespół przekaźników do sterowania szybami, natomiast w samym fotelu masz dwie metalowe skrzyneczki, jedna służy do sterowania fotelem kierowcy, druga zaś do pamięci. Do fotela kierowcy dochodzi około 30przewodów, z czego potrzebne są dosłownie 3, aby większość (o ile nie wszystkie, już nie pamiętam) funkcji działała poprawnie. Już nie pamiętam kolorów, ale są to dwa najgrubsze przewody (plus, masa stałe, te znajdziesz bez problemu) i jeden cienki znajdujący się w tej samej kostce co te dwa grube, na który powinien iść plus po zapłonie, a dokładnie to po pierwszej pozycji stacyjki (tak jak radio powinno być podpięte).
Generalnie wycieraczki też działają po pierwszej pozycji stacyjki więc to może gdzieś jest problem z tym plusem. Radio ci sie uruchamia w tej pozycji stacyjki ?
czytałem na forum że komp od skrzyni jest pod fotelem pasażera (ma diody czer. i żułtą.)
a pod fotelem kierowcy sterownik - ito on mi mruga czerwoną diodą 14razy?
nic więcej wczoraj nie udało mi się sprawdzić ale dziś wracam z pracy wcześniej i coś zrobię.
Dzięki za pomoc. pozdrawiam
znalazłem kostkę gdzie są przewody "zasilające" wychodzą z pod fotela z podłogi do sterownika - w jednym cienkim jest prąd w gróbych(pomarańczowy-+ i czarny-masa )brak.
próbowałem podpiąć pod + pomarańczowy przy spiętej kostce , rozłonczonej na obu końcach i nic. CZy te przewody idą do skrzynki bezpieczników? sterownika nie mogę wyciągnąć bo fotel jest ustawiony zbyt nisko i muszę go zdemontować może lepiej będzie widać wszystkie wiązki. Jeszcze jedno - do oparcia fotela idzie wiązka cienkich przewodów - do czego to tam jest? aby sprawdzić muszę zdjąćobicie a to nie takie proste i przewody od ogrzewania oparcia idą w innym miejscu sprawdziłem.
Pozdrawiam
Do oparcia idą przewody do silnika regulacji oparcia i pompowania odcinak lędzwiowego.
Żeby wyjąć sterownik, to i tak trzeba zdemontować fotel. 4 śruby na torxa (chyba T50) i fotel jest nasz.
Sterownika od pamięci nie musisz nawet wyciągać bo tam i tak nic nie zrobisz, ale w tej drugiej z przekaźnikami warto sprawdzić luty i ścieżki.
Kable do foteli idą od skrzynki z bezpiecznikami (te zasilające) a reszta do CCU.
Fotele działają - przekaznik pod fotelem rozebrałem, główny elektromagnez nie działał więc go spiołem na opaskę by prąd przepływał. Oraz kostka prądowa pod fotelem - i w głównym przewodzie nie było prądu (przeciołem go bo robiło się zwarcie gdy mostkowałem)więc zmostkowałem z przewodem z tej samej kostki tam gdzie był prąd.
Opisałem jak to zrobiłem bo nigdzie na forum nie było takich informacji a mogą się przydać.
Pozostało mi do zrobienia LUSTRKA (kompletnie nie wiem od czego zacząć????????
WYCIERACZKI - Były rozebrane i nic nie drgały
Obecnie gdy je ustawię na czasowe to się przesuwają na środek szyby (pół obrotu) i po czasie wracają . Prawie IDEALNIE ?? Pod kierownicą jest elektromagnez od załanczania wycieraczek i przy czasowych się załancz - gdy paluchem go załączę to wycieraczki latają tak jak powinny. Na środku skrzynki bezpieczników(przelutowałem całą i jest cacucho) jest elektromagnez od wycieraczek i ten załancza się od razu po przekręceniu kluczyka czyli jest O.K. , silnik mam też inny i go podłanczałem ale efekt bez zmian , CO JESZCZE MOGĘ
ZROBIĆ????? Mam wolne więc kolejny dzień spędzę przy rowerku ale pomysły mi się kończą.
W fotelu kierowcy są dwie srebrne puszki, jedna z przekaźnikami a druga to moduł pamięci. Do tego drugiego powinien być poprowadzony jeden cienki czarny przewód z klasyczną wsuwką. Wpięty był do tego modułu ? Bez tego kabla nie będa działać lusterka.
Co do wycieraczek to obstawiam sterownik CCU, ew włącznik przy kierownicy.
CCU przelutowałem cały i dokładnie - bez zmian
silniczek wycieraczek rozebrałem i blaszki jak nowe , troszkę dogiołem , skręciłem i NIC
To wszystko co zrobiłem dziś.
A może usterki elektryczne u mnie mają jakiś wspólny problem - lusterka , wycieraczki , fotele (bo są ale podpięte bo nie było zasilania w jednym przewodzie) , kontrolka immo nie świeci (a świeciła) , z pilota otwierają się drzwi kierowcy (tylko) , a zamykanie z pilota już nie (tylko pipczy i załancza alarm bo wyje jak otworzę drzwi), jak blkouję drzwi pasażera od środka to kirowcy się też zamykają i jak otwieram dzynglem drzwi pasażera to kierowcy się też otworzą , klapa bagażnika nie chciała się otworzyć dopiero jak wcisnołem pod maską jakiś pstryk z gómką przy zbiorniczku płynu hamulcowego i jakoś teraz dział (ten ptryk uruchamiał zamki w drzwiach a teraz nie lata). Jeszce jedno - mam zamontowany gaz i szpece nie mogi się pomieścić z instalacją i akus wywalili do bagażnika - może jakaś masa sporo czytam na tym forum i ludziska rozpisują się na ten temat.
CZY alarm lub immo może tak psioczyć elektrykę??????
W tym aucie elektryka jest mocno skomplikowana, a w wydaniu anglików dodatkowo niechlujnie zmontowana (śniedzieją styki, złączki itp).
Ten pstryk z gumką koło zbiorniczka płynu hamulcowego to jest wstrząsówka. Podczas wstrząsu ma za zadanie wyłączyć pompę paliwa (żeby np podczas dachowania nie doszło do pożaru), pierwsze słyszę, że odłącza również inne obwody. Jeżeli chcesz, aby znów była rozłączona to wystarczy, ze uderzysz w nią jakimś metalowym narzędziem.
Tematu fabrycznego pilota nigdy nie zagłębiałem bo wolałem założyć uniwersalny który poza tym, ze ma lepszy zasięg, to ma więcej funkcji (otwieranie bagażnika, szybkie domykanie szyb) i jest banalnie prosty do wprogramowania w przypadku zgubienia.
tyloniusz napisał/a:
A może usterki elektryczne u mnie mają jakiś wspólny problem - lusterka , wycieraczki , fotele
Tak może być, bo wszystkie te obwody są zasilane w po przekręceniu stacyjki w pierwszą pozycję (między zerem a zapłonem). Proponuje jeszcze sprawdzić czy jest prąd na zapalniczce i radiu. Też powinny być zasilane po przekręceniu stacyjki w pozycję "1".
tyloniusz napisał/a:
Jeszce jedno - mam zamontowany gaz i szpece nie mogi się pomieścić z instalacją i akus wywalili do bagażnika - może jakaś masa sporo czytam na tym forum i ludziska rozpisują się na ten temat.
Bardzo możliwe, że na zasilaniu jednego z bardzo wielu urządzeń elektrycznych nie ma odpowiedniej masy, ale z pewnością nie chodzi tu o główną masę z akumulatora.
Opisz dokładnie pracę centralnego zamka. Z kluczyka działa prawidłowo na wszystkie drzwi ? Jeżeli wszystko masz sprawne to po przekręceniu kluczyka w prawo powinny zamknąć się wszystkie drzwi, a światełka wewnątrz kabiny powinny mrugnąć 2 lub 3 razy (nie pamiętam dokładnie) co sygnalizuje uzbrojenie alarmu. Natomiast przekręcając kluczyk w lewą stronę wszystkie drzwi powinny się otworzyć, a światło w kabinie powinno zaświecić się na stałe co sygnalizuje rozbrojenie alarmu.
Po przekręceniu kluczyka zamykają się drzwi kierowcy , pasażera mogę zamknąć np. pstrykiem od środka ale i drzwi kierowcy się zamykają więc mogę je zatrzasnąć (muszę pamiętać by kluczyki ściskać w garści bo inaczej po zatrzaśnięciu ich w środku to kaplica)
Gdy przekręcam kluczyk w drzwiach kierowcy lampki w środku nie mrugają - SĄ WYCIĄGNIĘTE bo świecą cały czas , po prostu nie gasną. Na podsufitce są jeszcze małe lampeczki dla kierowcy i pasażera i one zaświecą sie dopiero po wciśnięciu pstryka.
Radio i zapalniczka działa zaraz po przekręceniu kluczyka w pozycję 1 .
ROVEREK poprzedni właściciel - wymienił baterie w pilocie i immo zablokowany . Zaprowadził do "elektryka" a ten fachowiec-dachowiec porozłanczał 80% kostek w aucie i tak stał ponoć 2 miesiące i wtedy ja go nabyłem.
Poskładałem kostki jedynie w bagarzniku jest wiązka na podłodze cienka z rozgałęzieniem na dwie kostki biełe dość spore wielkością jak te od świateł tylnich i nie ma gdzie tego wetknąć.
Wszystkie kostki czyściłem i psikałem WD40.
TEN pstryk wstrząsowy - jak wycągnę wtyczkę od niego to chodzą zamki w drzwiach ale nie wiem czy zamykają czy otwierają (drzwi kierowcy miałem zawsze uchylone)
No to powiem ci, ze masz tam nieźle namieszane w tym aucie. Proponowałbym zacząć od zmiany CCU na jakieś inne (koniecznie musi być od 827), najlepiej od auta bez immo.
Skoro z kluczyka Ci chodza tylko drzwi kierowcy to prawdopodobnie masz sypniety sterownik centralki ktory jest przy zamku w drzwiach kierowcy. Ewentualnie gdzies nie ma styku. Ja tez sie z tym dlugo meczylem i wyciagalem zarowki z lampek. W koncu udalo mi sie kupic dobry uzywany sterownik i teraz wsio hula i buczy.
_________________ Above all, it's a Rover
Rover 820Si 96' & FSO 1500C 83' & MG ZS180 05' & Renault Espace IV 09'
Senn, jaki sterownik ? Nie wiem jak nowsze R800, ale wszystkie 3 jakie egzemplarze jakie posiadałem (94r, 94r i 95r) nie posiadały żadnego sterownika w zamku, centralnym sterował CCU.
No to tam jest tylko jeden silniczek elektryczny (2przewody) i jeden stycznik (2przewody).
Bardziej skupiłbym się na złączkach elektrycznych od zamka, zwłaszcza tych w drzwiach.
Aha, alarmem nie steruje ten stycznik w zamku, tylko w wkładce na kluczyk (2 przewody)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum