Wysłany: Nie Lis 14, 2010 12:35 [R600] Wymiana czujnika temperatury paliwa
Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
Szukałem trochę na forum, ale nie wpadło mi w oczy nic w tym temacie. Otóż na klubowej stronce, w dziale "Zrób to sam" jest opis wymiany czujnika temperatury paliwa, który znajduje się w pompie. Postanowiłem się za to zabrać, ale..no właśnie. Pokrywa pompy jest przykręcona na 3 śruby typu torx i jedną bardzo nietypową i nijak nie mam pomysłu, czym można by ją odkręcić. Może ktoś z was wymieniał ten czujnik i ma obmyślony patent na odkręcenie tej właśnie śruby?
Ostatnio zmieniony przez szoso Czw Lis 18, 2010 13:11, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lis 14, 2010 12:35 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 116 razy Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 2341
Wysłany: Nie Lis 14, 2010 14:51
Chester w swym tutku miał na myśli zapewne taki klucz : http://allegro.pl/klucz-u...1304056309.html
...ale trochę drogi jest , zawsze możesz zapytać znajomego elektryka, lub odkręcić to sposobem jaki podał Ci PHJOWI
Dzięki Panowie. Jutro może spróbuję, najpierw sposobem z nacięciem, a jak nie, to trza będzie kombinować klucz. Swoją drogą wpisując w google hasło z tutoriala "klucz elektryczny", całkiem co innego mi wyskakiwało.
Metoda podana przez PHJowi okazała się skuteczna, co prawda zamiast piłki do metalu, użyłem małej szlifierki kątowej z cieńką tarczą, ale najważniejsze że pomogło.Swoją drogą patent z tą śrubą moim zdaniem udał się konstruktorom średnio.
Się podepnę z zapytaniem
Mianowicie; falują nieznacznie obroty w mojej maszynie, aczkolwiek diagnostyka nie wykazuje błędu czujnika, o którym w temacie. Jak wyczytałem to zazwyczaj on jest winowajcą takiego stanu rzeczy i zastanawiam się jak to w inny sposób zweryfikowac i czy komp może po prostu nie widziec ewentualnej nieprawidłowości?
Nie chciałbym kasy bez sensu na nowy wydawac, nie mając gwarancji na zmianę obecnej sytuacji...
falowanie może być też przez wiązkę pompy lub przez nastawnik
u mnie też jest delikatne falowanie
jeśli to by był czujnik temperatury paliwa to objawy byłyby poważniejsze no i wyszło by to w błędach
Ano właśnie... 'nastawnik dozujący paliwo' już w sumie nie raz powracał w diagnostyce (kod 64 o ile dobrze pamiętam) ale raz na jakiś czas, i nie trzyma się pamięci po resecie i wszelkie objawy typu nierówna praca, szarpanie itp ustępują po to by za trzy, cztery miechy powrócić. Czy jest jakaś opcja przeczyszczenia go lub inny sposób by raz na zawsze się pozbyć problemu falowania permanentnego i "odświętowego" dławienia się po zaświeceniu CHECK64
szoso420 dzięki, teraz wiem, że czujnik paliwa jest ok'a
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum