Wysłany: Wto Lis 30, 2010 09:09 [R600] Problem z odpalniem, nie wkręca się na wysokie obroty
Typ: TDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Niestety wraz z przyjściem zimy, roverek się zbuntował. Na zimnym silniku mam problem z odpaleniem, ogóle gaz do dechy a wskazówka obrotów ledwo do 1,5 dochodzi i po chwili per, per i gaśnie i tak z 20 min aż w końcu załapie. Zachowuje się jakby nie dopływało mu paliwo. Na ciepłym pali na dotyk.
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lis 30, 2010 09:09 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Zapycha się filtr paliwa, licha ropa, najlepiej wstawić do ciepłego garażu i dolać jakiegoś wspomagacza bo jak się wleje do zmrożonej ropy to i tak nic nie da.
brałam pod uwagę tą lipną ropkę, już końcówka mi została, i nie wiem czy jet sens zlania tego i wlania zimowej mieszanki, mieszać ich chyba też bym nie chciała.
A co to za wspomagacze i jak to działa?
A co do tego garażu to ile stopni minimum, bo teraz to ciężko o ciepły garaż
Ostatnio zmieniony przez claudii Wto Lis 30, 2010 14:35, w całości zmieniany 1 raz
jeśli w filtrze jest parafina to już nic mu nie pomoże tylko wymiana
a co do wspomagaczy to jeśli w porę się go zastosuje to ok, ale jak już ropę zetnie to na nic już się nie zda
Wydaje mi sie ze filtr nie musi byc goracy, wystarczy ze bedzie mial kilka stopni powyzej zera i nie powinno byc problemu z zatykaniem sie filtra przez wytracajaca parafine, wklady do lusterek w porywach do 20zl juz sie dostanie a zawsze mozna sprobowac...
Pomógł: 54 razy Dołączył: 23 Maj 2008 Posty: 942 Skąd: Zabierzów
Wysłany: Wto Lis 30, 2010 22:39
Haidi napisał/a:
Wydaje mi sie ze filtr nie musi byc goracy, wystarczy ze bedzie mial kilka stopni powyzej zera
Ale jeżeli po nocy, gdy będzie -20*C obawiam się, że kilka minut może nie wystarczyć.
A jaki pobór prądu mają takie maty?
Bo można by się pokusić o układ podtrzymujący niewielki prąd w matach ale są minusy bo raczej zeżre akumulator.
Nie lepiej przyjść z rana z czajnikiem gorącej wody i polać filtr paliwa?
Prąd od 1-2 A przy wydzielanej mocy 24W tj. ok 50 stopni C. Dziasiaj mialem taki przypadek ze ropka zamarzala mi, pomimo tego ze wlalem ten uszlachetniacz do diesla taki zolty w przeźroczystej butelce zapomnialem nazwy... gdy dodawalem gazu na postoju i trzymalem ok 2500-3000 rpm to auto po 30 sek trzymnia na tych obrotach gaslo, jak chodzil sobie na wolnych obrotach to chodzil ale jak tylko chwile przytrzymalem go na obrotach to gasl, jakby paliwa nie dostawal. Wiem ze mam zawalony filtr parafina, tak przypuszczam ale mam kupiony nowy i chce go w jakis sposob zabezpieczyc zredukowac wydzielanie parafiny, moze podgrzanie go czyms(mata) rozpusci na bierzaco parafine zima... Juz sam nie wiem, mozna sprobowac.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Co wy na to 
ale jak tylko chwile przytrzymalem go na obrotach to gasl, jakby paliwa nie dostawal. Wiem ze mam zawalony filtr parafina, tak przypuszczam ale mam kupiony nowy i chce go w jakis sposob zabezpieczyc zredukowac wydzielanie parafiny, moze podgrzanie go czyms(mata) rozpusci na bierzaco parafine zima... Juz sam nie wiem, mozna sprobowac.
