Jako nowy użytkownik forum mam wielką prośbę do wszystkich osób, którzy orientują się w temacie Rovera 200/400. Więc zaczne od początku
Moja przygoda z samochodami niedawno się rozpoczęła, ale już przed zdobycie prawka miałem kontakt poniekąd z marką Rover, ponieważ w mojej rodzinie była Honda Concerto 1.6 93r. 122km prawdziwa rakieta;) Na niej uczyłem się jeździć pod okiem taty, ale samochód miał już swoje lata i został wymieniony na Saaba. Po zdaniu prawka postanowiłem kupić swoje pierwsze auto i padło na Alfa Romeo 146, bo 8-9 tyś 10 letni samochód wydawał mi się optymalną opcją. Kupiłem taki pojazd i ponad pół roku walczyłem z doprowadzeniem go do odpowiedniego stanu w jakim teraz jest;) Dużo mnie to kosztowało i nie mam już siły do tego auta, chociaz w obecnym stanie pośmiga ładnych parę lat. Wrócił natomiast sentyment do Concerto a tym samym do Rovera, którego bardzo chcę teraz kupić i w związku z tym mam kilka bardzo istotnych pytań i podpowiedzi:
1. Interesuje mnie tylko kanciak czyli z tego co się orientuje oznaczenie 200, w wersji 1.6 122(Honda) albo 2.0 ale bez turbo
2. Wnętrze lepiej kanciaste, przed liftem
3. Zależy mi na tym żeby była to wersja raczej 5 drzwiowa (nie kombi), najlepiej 2.0 5-d wolnossący hatchback jeśli takie w ogóle były produkowane. Przepraszam za brak zorientowania w temacie
4. Co do wyposażenia to poduszka nie jest konieczna ale ABS i elektryka(4 elektryczne szyby i lusterka) i tapicerka welurowa lub półskórzana, mile widziana klimatyzacja
5. Chciałbym wiedzieć jak jest z hamowaniem, bo z tego co pamietam moja Honda nie miala ABS-u i kiepsko bylo z wytracaniem prędkości
6. Z jakimi wydatkami muszę się liczyć po zakupie, no i jaką kwotę muszę na taki pojazd, w miarę dobrym stanie przeznaczyć?
7. Czy w Roverach też korodują tylne nadkola jak w Concerto?
To by było tyle na początek, bardzo proszę o poradę i pomoc w szukaniu odpowiedniego auta. Może to byc wersja Coupe lub ta mała 3-d ale priorytet to 5-cio drzwiówka
SPAMU¦
Wysłany: Sob Gru 25, 2010 12:33 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Witam odpowiem Ci na kilka pytań to tak jeśli chcesz mieć hondę to tak dobrze trafileś musisz szukać 200 ale do rocznika 1994 może 95 jeszcze znajdziesz gdzieś ale im starszy tym lepszy na wyposażenie to masz standart Dodatkowe wyposażenie:
ABS, centralny zamek, wspomaganie kierownicy, immobiliser, światła przeciwmgłowe XXX Elektryczne szyby lusterka lubisz się bawić z tego co czytałem da się zamontować wiec problemu nie ma większego
XXX Wersje silnikowa no ciężko będzie spotkać u nas 2 wolnossącą ale 1.6 znalazło by się bez problemu ...
XXX5 drzwi tak są i to wiele ich jest tak jak i Kabriolet występuje i też piękne 3 drzwiowe XXX Hamowanie jak każde autko zależy od stanu hamulca ale jest lepiej niż w hondach tak ABS jest pomaga do tego lepsze kostki tarcze i zdziera wszystko jak hamuję
XXX Co do wydatku na dobry stan musisz mieć na autko około 5000 zł do tego standartowo wymiana oleju paska przeguby i tworzenie do rakiety około 8000 łącznie i sądzę że na posesji masz rakietę
XXX Temat rdzy uuuu to wiesz tu jest problem jedni mówią tak inni nie a ja uważam że jeśli wcześniejszy właściciel dbał nie będzie rdzy a jak nie zawszę można to uratować
chyba na wszystko odpowiedziałem Ci jak coś pisz na osobiste wiadomości powodzenia w szukaniu
Ja miałem kanciaka z 95 (foty masz w profilu) największą bolączką u mnie był brak klimy. ABS też nie miałem ale z nim czy bez niego szału w hamowaniu nie ma, auto w porównaniu do obecnego hamowało nie najlepiej. Ten plus abs'u, że zimą hebel w podłodze, a auto nadal może skręcać. Znaleźć dobry egzemplarz 5d w PL i to z takim wyposażeniem i silnikiem jak pisałeś to będzie naprawdę ciężko, żeby nie napisać niemożliwe, większość to zdezelowane złomy w granicach 2k zł obrośnięte rudą, ze zniszczonym wnętrzem. Co do "rakiety" za 8K zł to lekka przesada za 4-5K można wyrwać egzemplarz, który nie będzie wymagał włożenie 3K zł... Warto jednak szukać bo za stosunkowo nieduże pieniądze mozna kupić bardzo fajne autko...
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
Dzięki za porady:) Widziałem Twoje cudo Pływak, najładniejszy kanciak jakiego widzialem
Doszedłem do wniosku, że jeśli kupie to 5-cio drzwiówkę 1.6
Tak więc pytanie czy może jest taki egzemplarz w dobrym stanie na sprzedaż? może ktoś z forum chce zmienić samochód to jestem zainteresowany:) Byle nie był zgnity bo jak się korozja zacznie to cieżko coś z tym potem zrobić
W grę wchodzi też zamiana na moją Alfę gdyby ktoś był zainteresowany, 146 1.4 TS + gaz sekwencja 140 tys km,grudzień 2000r. polski salon, 2 komplety kół (alu z letnimi) elektryka, ABS, ciemnozielony metalic
Dzięki za porady:) Widziałem Twoje cudo Pływak, najładniejszy kanciak jakiego widzialem
Dzięki... od kilku miesięcy cieszy się nim nowy właściciel...
Cytat:
Doszedłem do wniosku, że jeśli kupie to 5-cio drzwiówkę 1.6
Jeśli nie jesteś uczulony na klekotanie rozejrzyj się tez za turbo dieslem 1.8. W serii niby tylko 90KM ale zawsze można pokręcić dmuchawą zwiększyć dawkę paliwa i stówka bez problemu pęknie...
Cytat:
Tak więc pytanie czy może jest taki egzemplarz w dobrym stanie na sprzedaż? może ktoś z forum chce zmienić samochód to jestem zainteresowany:) Byle nie był zgnity bo jak się korozja zacznie to cieżko coś z tym potem zrobić
Patrze na allegro i niestety tylko potwierdziły się moje słowa nie ma chyba ani jednego ciekawego kanciaka 5d. Nawet jak uda się znaleźć coś fajnego to nie nastawiaj się na brak rudej u mnie też progi były już skorodowane od środka i nowy właściciel miał się za nie zabierać...
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
Nie jednak diesel odpada, rodzinna niechęć do klekotów:P
No a jak wyglada sprawa z korozja po lifcie w nowym modelu? Bo też nie jest zły ale te silniki rovera bywają problematyczne a do hondowskiego jestem przekonany no i ew. na gazie honda jezdziła bez problemowo a nie wiem czy 1.4 czy 1.6 Rovera tez trawi to paliwo
Kolego,ale w kanciakach silniki są produkcji rovera a nie hondy, chociaż jakieś tam były od hondy. Ja miałem 200'setke 95 rok silnik 1.4 103 koniki, świetny samochodzik, do dzis bym nim jeździł, ale poprzedni właściciel go źle traktował... Generalnie silników rovera nie ma się co bać, poczytaj forum dużo jest na ich temat! Jeśli chodzi o korozję, to jest tak samo jak w przypadku hondy concerto, u mnie tez tylne nadkola były zgnite do tego progi... ale i tak autko było świetne.
Co do ceny to ja za swojego dalem 3900 albo 4000 we wrzesniu 2009.Kupilem go od kolegi, ktory nabyl go od LEYa.Stan przy zakupie oceniam na bardzo dobry i do dzis sie nie zmienil.Silnik D16A8-cudo troche pali ale to normalne-cos z cos Hamowanie tak jak ktos wyzej napisal zalezy od stanu technicznego hamulcy.U mnie nie ma wogole korozji, wiec jak na rocznik 93 jestem bardzo zadowolony
_________________ Był R 216 Gti, później R 600 SDI, a teraz Opel Vectra C
Mój klekot . Prawie zera rdzy. Pod maska na wiosnę się jej pozbedę.
Zero rdzy na nadkolach. Choć nie wiadomo ile szpachli siedzi na nim choć po 2 latach prawie powinno coś wyskoczyc ale narazie spokój.
hmm...1.6 hondy. Zajechane to moze być ale szukaj . Może na mobile.de
Ja mam wersje 1.4 1.3
Nie podoba mi sie 200 w 4 drzwiach Osobiście . I te plastikowe zderzaki w czarnym kolorze feeee.
znam gościa co ma kanciaka z 93 roku w stanie....IDEALNYM ale silnik 1.4 180 tys ori.
Gościu jeździ tym autem z 10 lat. sprowadzał z austrii chyba .
Kolor BRG . Ale drzwi się zamykają jak od nowości. Gościu picuje go szmatka co chwilkę grama kurzu.
A nie podoba CI się 216 w kanciaku ?
Powiem Ci że z czegoś musisz zrezygnować.
Np. z klimy. Zawsze mozesz ja dołożyć.
http://otomoto.pl/rover-216-gsi-C13362326.html - ten jest bez abs ale stoi pewno długo choć wiadomo kanciaki tak szybko nie schodzą.
http://otomoto.pl/rover-2...-C16491969.html - cabrio jest piękne.
Jeśłi chcesz mogę go obejrzeć dla Ciebie.
Przeszukałem te mobile.de - nic ciekawego nie ma
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
troche pali ale to normalne-cos z cos 
Hamowanie tak jak ktos wyzej napisal zalezy od stanu technicznego hamulcy.U mnie nie ma wogole korozji, wiec jak na rocznik 93 jestem bardzo zadowolony
Osobiście . I te plastikowe zderzaki w czarnym kolorze feeee.
