Koni też na kołach się reguluje? Czy trzeba podnosić?
na kołach. Tak jak stoi auto regulacja 1 amortyzatora zajmuje około 10 sekund. Czasem jak mam zajwkę (wiosną) to na poboczu staję skręcam na twardo i fruu Kręcąc w prawo auto robi się coraz twardsze aż mamy beton i na dziurze walimy w sufit, lub kręcimy w lewo i robi się opcja comfort i ja nie widzę różnicy żadnej między -35 + Koni na trybie comfort aniżeli seria. Śmiałbym nawet powiedzieć, że tłumienie dziur jest lepsze.
Jedynym problemem są muldy wyrastające z asfaltu. Dziury to nie problem dla tego zawiasu, natomiast muldy wyrastające czasem sprawiają problem. Jak mamy prąsta drogę i mam np 90 na liczniku a wybrzuszyło asfalt do góry (nie w dół czyli nie chodzi o dziury!)to amortyzator potrafi dobić. Czasem jak mulda jest wielkości małej belki zwalniającej to przy40 dobija. Poza tym tylko lepiej niż seria
Dla przykładu z muldami:
jak się leci z katowic na wisłę jest 1 mulda wyrastająca - kiedyś 90 - zero problemu, dziś 90 jest łubudubudup. Max 60 wtedy nie dobije.
Jadąc z Bytomia do Chorzowa jest taki dół jakby \_____/ no to kiedyś 90 - zero problemu teraz 70 bo jak więcej to łup.
i np jest 1 mulda na katowickiej jak się z Chorzowa na k-ce jedzie, to nie wiem jak było kiedyś bo jej nie było ale teraz 40
podziwiam ciufcie, który śmiga chyba na twardym cały czas, ew po środku ma, nie pamiętam jak to kiedyś ustawialiśmy - no chyba, że już sam to regulował
za nic nie rozumie o co Ci chodzi ? czemu amor dobija na muldach a na dziurach nie.. twardy to twardy nie powinien dobijać ani w jedna ani w drugą.. dużo moich znajomych jeździ na full skręconym gwincie i nie ma takiego odczucia.. a jak amorki twierdzisz że są takie twarde to też nie powinno nic dobijać.. może mi to jaśniej rozpiszesz bo chyba czegoś nie jarze
memphisto napisał/a:
hertz25, widze, rzymską na opak mamy całkiem fajna ta sparco
ps tak widzę, te roverki serii 200 , 75konne mają najwięcej modów
zależy co się nazywa modami..
bonus89 napisał/a:
memphisto a ile zapłaciłeś za tą OMP?? kurcze mnie bardzo denerwuje ten zgrzyt plastików i uszczelek jak by pomogło może też bym się skusił
za przeproszeniem GÓwn* prawda ja założyłem auto się usztywniło i wszystko mi bardziej skrzypi nie mówiąc o dziurach jak wszystko cierpi za to auto lepiej wchodzi w zakręty.. przynajmniej w moim przypadku..
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
za nic nie rozumie o co Ci chodzi ? czemu amor dobija na muldach a na dziurach nie.. twardy to twardy nie powinien dobijać ani w jedna ani w drugą.. dużo moich znajomych jeździ na full skręconym gwincie i nie ma takiego odczucia.. a jak amorki twierdzisz że są takie twarde to też nie powinno nic dobijać.. może mi to jaśniej rozpiszesz bo chyba czegoś nie jarze
chodzi o to że amortyzator ma krótszy skok i memphisto ma racje że na muldach faktycznie dobija żadna nowość...
bula21 napisał/a:
za przeproszeniem GÓwn* prawda ja założyłem auto się usztywniło i wszystko mi bardziej skrzypi nie mówiąc o dziurach jak wszystko cierpi za to auto lepiej wchodzi w zakręty.. przynajmniej w moim przypadku..
to zależy od wielu czynników czyli profilu opon, wielkości felg oraz zawieszenia... nie ma tu jednej prostej zasady...
Ogólnie nie żeby coś, ale ty bula już nie raz miałeś takie jakieś dziwne teorie w jakimś tam temacie pisałem, że na niskim zawiasie inaczej zimą niż na wysokim toś się uparł, że nie mam racji, ty nie masz różnicy.
Musiałem Ci wkleić kilka odpowiedzi z innego tematu + w tamtym, też się wypowiadali no i uwierzyłeś w końcu. Ogólnie gdybyś zimą nie czuł różnicy, to i wiosną byś nie czuł, czyli skoro nie ma różnicy między niskim a wysokim to po co zmieniać
No ale nie o tym temat : D
bula21, odnośnie amortyzatorów to dobryziom, już Ci wyjaśnił.
Odnośnie skrzypienia - również.
Od siebie dodam, że np zouza ma komfort na + ja również, mnie nie skrzypi, nie trzeszczy itp.
bula21 napisał/a:
a jak amorki twierdzisz że są takie twarde to też nie powinno nic dobijać.. może mi to jaśniej rozpiszesz bo chyba czegoś nie jarze
na miękkim dobija jak dobryziom napisał na muldach a na dziurach nie.
Na twardym nie ma co dobić, bo amor jest tak twardy, że po prostu głową w sufit
za nic nie rozumie o co Ci chodzi ? czemu amor dobija na muldach a na dziurach nie.. twardy to twardy nie powinien dobijać ani w jedna ani w drugą.. dużo moich znajomych jeździ na full skręconym gwincie i nie ma takiego odczucia.. a jak amorki twierdzisz że są takie twarde to też nie powinno nic dobijać.. może mi to jaśniej rozpiszesz bo chyba czegoś nie jarze
chodzi o to że amortyzator ma krótszy skok i memphisto ma racje że na muldach faktycznie dobija żadna nowość...
bula21 napisał/a:
za przeproszeniem GÓwn* prawda ja założyłem auto się usztywniło i wszystko mi bardziej skrzypi nie mówiąc o dziurach jak wszystko cierpi za to auto lepiej wchodzi w zakręty.. przynajmniej w moim przypadku..
to zależy od wielu czynników czyli profilu opon, wielkości felg oraz zawieszenia... nie ma tu jednej prostej zasady...
dobijać może tylko jeśli jest miękki, tak jak pisałem jeździłem na różnych zawiasach i autami typu "cultstyle" gdzie nie idzie przejechać przez progi i nic nie dobija więc dziwi mnie ten post.. na logikę po co niski zawias robić na miękko ? chcesz mieć komfort to nie obniżaj samochodu tak ? chyba że robi się wszystko na pokaz ?
a co do rozpórki :
Cytat:
Zamontowałem sobie rozpórkę, i niewiedzieć czemu tak jak pisali wszyscy, którzy juz ją mają - komfort jazdy na + co najważniejsze zauważyłem - nie trzeszczą plastiki, na koleinach jest spokojnie, ogólnie prowadzenie na duży +
ja tylko napisałem że nie wszystkim się poprawiło tak ? i napisałem że to było w moim przypadku.. chciałem tylko uświadomić kolegi :
bonus89 napisał/a:
memphisto a ile zapłaciłeś za tą OMP?? kurcze mnie bardzo denerwuje ten zgrzyt plastików i uszczelek jak by pomogło może też bym się skusił
dalej
memphisto napisał/a:
Ogólnie nie żeby coś, ale ty bula już nie raz miałeś takie jakieś dziwne teorie w jakimś tam temacie pisałem, że na niskim zawiasie inaczej zimą niż na wysokim toś się uparł, że nie mam racji, ty nie masz różnicy.
Musiałem Ci wkleić kilka odpowiedzi z innego tematu + w tamtym, też się wypowiadali no i uwierzyłeś w końcu. Ogólnie gdybyś zimą nie czuł różnicy, to i wiosną byś nie czuł, czyli skoro nie ma różnicy między niskim a wysokim to po co zmieniać
No ale nie o tym temat : D
a kto Ci powiedział że uwierzyłem ? ja zawsze wyrażam swoje zdanie i to nie są chore jazdy i takie teksty zachowaj dla kolegów bo mam gorsze chore jazdy niż wyrażanie swojego zdania ... i dla mnie nie ma różnicy w zakrętach bo jak za szybko wchodzę to koła tracą przyczepność i jest lipa.. więc dalej nie popieram Twojej teorii że w zimę lepiej się wchodzi w zakręty bo nawet nie możesz tego sprawdzić.. chyba że jeździłeś na parkingu .. przyspieszałeś do 80 km/h i na ŚNIEGU brałeś zakręty ? ale to nie ten temat koniec OT
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
dobijać może tylko jeśli jest miękki, tak jak pisałem jeździłem na różnych zawiasach i autami typu "cultstyle" gdzie nie idzie przejechać przez progi i nic nie dobija więc dziwi mnie ten post.. na logikę po co niski zawias robić na miękko ? chcesz mieć komfort to nie obniżaj samochodu tak ? chyba że robi się wszystko na pokaz ?
dlaczego tylko jeśli jest miękki? według mnie wręcz odwrotnie przy skręceniu tłumienia na maks przy podbiciu koła od dołu nie ma możliwości uniknięcia efektu dobijania mam przykład na różnych sportowych zawieszeniach w różnych samochodach... mniejsze czy większe ale zawsze będzie...
Nie wiem po co wymieniasz samochody typu cultstyle ponieważ one maja zawias zwykle robiony na niski ale miękki tam nie są używane sportowe sprężyny... Piszesz
bula21 napisał/a:
autami typu "cultstyle" gdzie nie idzie przejechać przez progi i nic nie dobija więc dziwi mnie ten post..
oki tylko przez próg przejeżdżasz z prędkością 5km a nawet mniej i faktycznie przy takiej prędkości dobicia nie będzie ale kolega pisał o muldach i prędkościach rzędu 80km to znaczna różnica.
Wpadnij kiedyś do Warszawy i przewiozę Cię ze dwa razy przez rondo z tramwajami zobaczysz co się dzieje na torowisku...
bula21 napisał/a:
na logikę po co niski zawias robić na miękko ? chcesz mieć komfort to nie obniżaj samochodu tak ? chyba że robi się wszystko na pokaz ?
oczywiście że ma sens jeśli mam możliwość płynnej szybkiej regulacji tłumienia to z niej korzystam jadąc np. dłuższą trasę czemu nie? W Evo masz seryjnie taką samą możliwość płynnej 3 stopniowej regulacji zawieszenia i nikt nie pyta po co? tylko się tego używa...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum