Pomógł: 166 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Nie Sty 23, 2011 12:13 [R75] Car audio w 75 - przebudowa. Czy to zagra?
Witam!
W okolicach maja, czerwca, chcę się zabrać za audio w R75. Jak chyba większość posiadaczy wie oryginalnie jest to blisko tragedi, albo i nawet tragedia, szczególnie przy radiu, które ja posiadam Harmony(Philips). Chce więc wymienic praktycznie wszystko. Zależy mi na tym, żeby grało czysto i potrafiło pociągnąć wysokie tony, ale również, żeby przy dużej głośności potrafiło grać nadal czysto, no a mile widziany byłby również dobry bass.
Następną częścią będzie wytłumienie drzwi, nie wiem jeszcze, czy sam się tym zajmę, czy po prostu zlecę to firmie, która się tym trudni, bądź co bądź wygłuszenie drzwi musi być, głośniki nowe będą na dystansach z MDF-a.
Co do samych głośników wybrałem Hertz'a HSK-165 takie jak w linku: http://allegro.pl/car-aud...1412420218.html
Chcę kupić dwa zestawy i włożyć to do tyłu i przodu.
Teraz pytanie do znawców, jak to ugryźć, jeśli chodzi o podłączenie, generalnie chodzi mi o poprowadzenie kabli w R75 i zasilania do suba i wzmacniacza,, skąd wziąść go. Którędy poprowadzić kable do głośników?
No i ogólnie, czy to będzie grało?
_________________ "Walduś, pamiętaj cycu..."
SPAMU¦
Wysłany: Nie Sty 23, 2011 12:13 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Poprowadzenie kabli zasilających do wzmacniacza i suba jest bardzo łatwe. Z komory silnika do wnętrza przebijasz się dziurką w którą przechodzi cięgło otwierania maski. Kable do bagażnika prowadzisz pod listwami progowymi. Generalnie jest mało rozbierania i wszystko przebiega bez komplikacji. Jeśli potrzebujesz fotek ukazujących przejście kabla z komory do kabiny, mogę zrobić
Głośniki Hert'za w/g mnie świetny wybór, sam mam takie i grają bardzo fajnie, lepiej od innych w tym przedziale cenowym.
Pomógł: 166 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Nie Sty 23, 2011 16:47
Piotrass, tzn, to jest tylko propozycja, chciałem się dowiedziec co sądzicie, jeśli polecasz jakies inne to napisz, nie chce oszczędzac bardzo, chcę, żeby dobrze grało. A w którym miejscu dokładnie włączyć się kablami zasilania? Jaki dać kabel i bezpiecznik do tego?
Rowan, jeśli tyle czasu wytrzymałeś z Harmony to znaczy, że możesz żyć bez audio dla audiofilii. A zatem skoro zdecydowałeś się na tą stację multimedialną to ograniczyłbym się na Twoim miejscu to zakupu i montażu urządzenia. Podchodzi do R75 na zasadzie plug&play więc żadnych problemów. I dopiero wtedy oceniaj czy to mało i czy jeszcze Ci czegoś trzeba. W najgorszym przypadku stracisz nieco czasu podchodząc do tematu etapami ale być może montaż samej stacji multimedialnej spełni Twoje oczekiwania.
Pomógł: 166 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Nie Sty 23, 2011 20:13
robo, nie nie Co to to nie, jestem zecydowany i mi to na pewno nie wystarczy. Powiem inaczej, R przechodzi w 100% w moje ręce, ojciec kupuje CRV, albo IS220d i to będzie jego auto, a ja w 75 będe robił, co mi się podoba w 100%, a że kasy mam troche, tak więc chcę wymienić audio całe
Myślałem po prostu, że długi czas godziłeś się z obcowaniem z Harmony. Ale widzę teraz, że to było podyktowane obiektywnymi okolicznościami a nie wolnym wyborem. Wobec tego cofam swoją propozycję i powodzenia w rozbudowie
Ja bym proponował podpiąć głośniki bezpośrednio do radioodtwarzacza, bez wzmacniacza.
Co do montażu głośników to żadne dystanse nie są potrzebne. Głośniki można spokojnie montować w fabrycznych miejscach.
...przynajmniej tak ja mam to rozwiązane i gra zadowalająco.
Pomógł: 166 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Pon Sty 24, 2011 17:02
0l0 napisał/a:
Ja bym proponował podpiąć głośniki bezpośrednio do radioodtwarzacza, bez wzmacniacza.
Co do montażu głośników to żadne dystanse nie są potrzebne. Głośniki można spokojnie montować w fabrycznych miejscach.
A czemu?
Już było kilka opini o beznadziejnym mocowaniu i wytłumieniu głośników oryginalnych, generalnie, ja chcę zrobić raz, a dobrze...
Te oryginalne dystanse to można o kand 4 liter rozbic. Po zamontowaniu głośników wszystko charczy i berzęczy, głośnik rezonansuje z tym dystansem i nie ma żadnego pozytywnego efektu Jak się ociepli to zrzuce boczek i będę rzeźbić cos konkretnego w mdf
Pomógł: 166 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Sro Sty 26, 2011 15:34
seyfer, nie, nic nie ruszam, na ten moment zbieram info co kupić i ile będe potrzebował kasy dokładnie Myślę, że gdzieś w maju bym sie za to zabrał, bo na ten moment inne rzeczy mam przy R do zrobienia, m.in zawieszenie, sprzęgło i lekkie otarcie mam na prawej stronie
Ja bym proponował podpiąć głośniki bezpośrednio do radioodtwarzacza, bez wzmacniacza.
Co do montażu głośników to żadne dystanse nie są potrzebne. Głośniki można spokojnie montować w fabrycznych miejscach.
głośniki jakie podał ROWAN mają dość sporą moc,dlatego wymagają wzmacniacza, samo radio nie pociągnie, a dodatkowo głośniki pod samym radiem mogą charczeć i na pewno nie będą grały jak się należy.
Dystanse są również potrzebne, ponieważ usztywniają konstrukcję, dobrze trzymają głośnik i uszczelniają wnętrze drzwi (nie będzie w koło głośnika dziur) inaczej będą blachy, czy boczek trzeszczeć.
Jak coś robić to już dobrze....
Ale to jeszcze zależy od tego, czy podczas jazdy chce się słuchać muzyki czy ogłuchnąć
Do słuchania można się obyć bez dodatkowych wzmacniaczy. Zresztą u mnie da się osiągnąć bardzo niekomfortowy poziom głośności bez straty jakości dźwięku
Pytanie tylko jaka jest jakość wzmacniacza w radioodtwarzaczu 2-din dedykowanym do R75
0l0, skoro tak mówisz, to po co w ogóle zmieniać nagłośnienie? przecież chodzi o to, żeby było dźwięk był miły dla ucha, a nie po to, żeby głośno było
0l0 napisał/a:
Pytanie tylko jaka jest jakość wzmacniacza w radioodtwarzaczu 2-din dedykowanym do R75
pewnie nie więcej jak ze 20W RMS podczas gdy głośniki mają z 70W, czyli pod samym radiem dobrze grać nie może
hvil [Usunięty]
Wysłany: Pią Sty 28, 2011 08:17
ja dolozylem suba ze wzmakiem blaupunkta, myslalem o wymianie glosnikow w drzwiach ale to by wymagalo wymiany radia, a malo ktore komponuje sie z deska tak ladnie wiec zostawilem, do dlugich dystansow nocnych rzędu 1000-2000km muza starczy, jak sie glosniej chce sluchac to moze by i wypadalo i glosniki i dystance.
Pomógł: 166 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Pon Sty 31, 2011 09:37
kris-tofer napisał/a:
pewnie nie więcej jak ze 20W RMS podczas gdy głośniki mają z 70W, czyli pod samym radiem dobrze grać nie może
Głośniki wg producenta mają 125W w RMS. Jednostka sterująca nie wiem, jest podane 4x52 ale to pewnie max. Więc wzmacniacz jest niezbędny, to jest pewne. To w takim razie jesteście mi w stanie doradzić jaki brać wzmacniacz? Ten który podałem będzie dobry? No i ten sub jeszcze... Jaki wybrać?
nie wiem czy są jeszcze dostępne w sprzedaży, ale na allegro jakiś czas temu były fajne komplety blaupunkt'a skrzynia gtb1200 Plus do tego wzmacniacz GT II mk2 (biały, dwukanałowy z możliwością zmostkowania pod suba) u mnie sprawdza się w 3 aucie i gra całkiem przyzwoicie. Przyznam, że fabrycznego radia pozbyłem się jak najszybciej. wymieniłem głośniki byle nie fabryczne
To w takim razie jesteście mi w stanie doradzić jaki brać wzmacniacz?
ja się za mocno nie znam, tyle co ile sam wyczytałem, bo sam jestem teraz w przebudowie audio, ale wzmacniacz nie może mieć mniej mocy RMS niż głośniki, czyli pod Twoje głośniczki już jakiś konkret wzmak, nie jakiś świecący odpustowy szmelcak
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum