Wysłany: Nie Maj 04, 2008 16:20 [R600] Niewłaściwa praca silnika
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
Witam wszystkich i przedewszystkim proszę o pomoc w znalezieniu fachowca który pomoże naprawić usterkę.
No chyba że ktoś wie co to może być to również prosze o sugestię.
Przejdźmy do rzeczy, problem jest taki że w samochodzie falują obroty w zakresie 600-1000. Jedzie tylko do 3000 i nijak nie idzie przekroczyć tych obrotów.
Zapala sie kontrolka ("fachowiec" mówi że silnik przecgodzi w tryb awaryjny) i jedzie nie więcej jak 60km/h.
No i najgorsze... nie jest to zawsze. Pół biedy jakby było zawsze bo jadę do mechanika i on stwierdza usterkę, widzi na czym polega a najczęściej jest tak że dzieje mi się to w trasie jak na złość a w okolicy zamieszkania już jest ok.
Kolejny problem że włożyłem w to już ponad 3000 zł i nic. nadal to samo.
A uwieżcie że jechać 200km nei przekraczając 60km/h nie jest wesoło
Sam się za to nie biorę więc proszę o pomoc w znalezieniu fachowca w województwie LUBELSKIM! Pojadę, zapłacę ale żeby było zrobione.
Na 100%.
Mechanicy stwierdzali usterki turbiny ale okazała się wporządku, jakieś czujniki, też nowe są nadal to samo. Zebrało się kilku i stwierdzili że to pompa wtryskowa, 2 wizyty u mechanika (najlepszego w okolicy i polecanego) i wydatek 2000zł i nadal to samo.
Niewiem już czy jemu oddawać czy nie.
Samochód ma nowy rozrząd, świece itd... podsatwowe rzeczy wymnieniałem po kupnie czyli z tym niema problemu.
Proble jest też że niekażdy chce się podjąć zrobienioa rovera.
Chłopaki dłubią i nic, poprawia się na dzień czy dwa i to samo dalej.
Strach nawet gdzieś dalej jechać.
Proszę o pomoc i polecenie mi fachowca który naprawdę ma pojęcie i to zrobi!
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Sty 22, 2011 23:31, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Nie Maj 04, 2008 16:20 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 27 razy Dołączył: 03 Lut 2007 Posty: 638 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Maj 04, 2008 16:53
Tak na szybko:
1. Popraw w tytule "600 SDi" a nie TDI
2. Sprawdź przewody a w szczególności kostkę obok pompy wtryskowej (oczyść, posprawdzaj styki)
3. Tak się zastanawiam, czy jednak masz wszystko z pompą OK. Mi co prawda falowały lekko obroty w dolnym zakresie - ale wina była w ustawieniu dawki paliwa na pompie wtryskowej.
Czy byłeś w warsztacie, gdzie podpinał się mechanik KTSem?
4. Odpinałeś przepływkę?
5. Jesli zapala Ci sie kontrolka "Check Engine" - warto byłoby odczytać błędy - opis w jaki sposób to zrobić - znajdziesz w artykule na stronie głównej.
6. Sprawdź na stronie klubowej polecane warsztaty - może warto przejechać się troszkę dalej do mechanika znającego się na Roverach oraz mającego Testbooka T4?
7. Czy szukałeś na forum "falujące obroty" ?
8. Poczekaj aż znawcy tematu wrócą z długiego weekendu i naprowadzą Cię na właściwy trop
9. Głowa do góry: "Pomożecie??!!! POMOŻEMY !!"
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pierwsze co zrób to odepnij przepływomierz i przejdź się na jazdę próbną jeżeli będzie ładnie się wkrecać na obroty powyżej 2500rpm to znaczy że przepływka jest popsuta. Następnie poodpinaj, przeczyść i pospinaj wszystkie wtyczki przy pompie i przy silniku. Sprawdź gruszkę czy trzyma paliwo i odpowietrz filtr paliwa, wymrugaj sobie kody błedów (instrukcja Strona Klubowa>Techniczny FAQ) i podaj nam numery, potem możesz skasować błedy i obserwować czy "check" Ci mrugnie
tak po prostu zostawiłeś sprawę. Skoro nic się nie poprawiło, to za co zapłaciłeś?
nie zostawiłem tylko teraz do niego się udaję, nie zostawie napewno, jeśli nie zrobi to żadam zwrotu pieniędzy, zresztą powiedział że jeśli tego nie zrobi to zwróci, nie wezmie pieniędzy za coś czego nie zrobił. Czyli wydaje się być uczciwy facet.
mcteusz napisał/a:
Jak wyżej. Sprawdź kody błędów i podaj chociaż numerki.
łatwo powiedzieć. to nie jest tak że się świeci cały czas, do tej pory było tak że działo mi się to w trasie a jak podjechałem do mechanika to było już wporządku.
Patrzyli na mnie jak na idiote dlaczego przyjeżdzam ze sprawnym autem i czego chce.
no ale jak by było sprawne to bym nie przyjeżdżał.
ten u którego zostawiłem tyle kasy i do którego teraz jeżdżę przynajmniej uwierzył na słowo i jak powiedziałem że jest to samo to teraz on nim jeździ żeby zobaczyć jak ta usterka wygląda.
String napisał/a:
2. Sprawdź przewody a w szczególności kostkę obok pompy wtryskowej (oczyść, posprawdzaj styki)
zrobione, to jest ok.
String napisał/a:
3. Tak się zastanawiam, czy jednak masz wszystko z pompą OK
nad nią się właśnie ten mechanik zastanawiał no i zrobił jak pisałem, 2 tys poszło na to a problem nadal jest, no a jak on mówi że zrobił to jak ja mam się kłócić.
jak mam sprawdzić czy dobra, to on mechanik.
String napisał/a:
4. Odpinałeś przepływkę?
nie. się zrobi
a tak poza tym to dziękuję Wam
przynajmniej tu są życzliwi ludzie którzy chcą pomóc
witam ja tez posiadam taki problem tylko u mnie jest troszke inaczej tzrymajac pedal gazu na stalych obrotach zapala sie check odpuszczam z gazu i jest dobrze dodam ze tez juz wsadzilem sporo kasy ,pompa,swiecie, wiazka elektryczna przeplywomierz i dalej to samomechanicy rozkladaja rece moze ktos z was mi pomoze rover600sdi,bede wdzieczny za jakakolwiek pomoc
witam ja tez posiadam taki problem tylko u mnie jest troszke inaczej tzrymajac pedal gazu na stalych obrotach zapala sie check odpuszczam z gazu i jest dobrze dodam ze tez juz wsadzilem sporo kasy ,pompa,swiecie, wiazka elektryczna przeplywomierz i dalej to samomechanicy rozkladaja rece moze ktos z was mi pomoze rover600sdi,bede wdzieczny za jakakolwiek pomoc
Stawiam na wtyczkę przy pompie i generalnie wiązkę, miałem to samo.
Wyglądało to tak:
jadę z równą prędkością ok, zaczynam przyśpieszać, wciskam gaz i nagle szarpie autem i check engine, trzymam gaz i się świeci, puszczam gaz i nagle kontrolka gaśnie i auto jedzie ok.
Problem pojawiał się potem znikał potem znowu i tak w kółko.
W końcu garaż, osłona silnika w górę i czyszczenie wszystkich wtyczek i połączeń, sporo dłubaniny ale było warto bo teraz jest ok
To jest najbardziej wkurzająca przypadłość tych samochodów bo możesz wymienić pół auta a i tak będzie źle
Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Sie 2009 Posty: 48 Skąd: PCIM
Wysłany: Nie Lut 06, 2011 12:13
ja miałem podobnie gdy za bardzo przestawiłem rozrząd (kąt wtrysku) i w trakcie jazdy ze stałą prędkością zaświecała się kontrolka silnika gdy dodałem lub odpuściłem gazu to kontrolka gasła i tak w kółko. Delikatnie przestawiłem koło pompy i wszystko gra (spalanie spadło, na mrozach pali super- a bywało tak że nowy aku rozładowywało, spaliny już tak nie śmierdzą)
ale najpierw musisz sprawdzić błędy jak pisano wyżej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum