Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Lut 2004 Posty: 163 Skąd: Nowy Sącż
Wysłany: Sob Kwi 23, 2011 14:25 [MGF] Chyba po uszczelce pod glowicą
Typ: wszystkie Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 1997
Witam wszystkich. Otórz u mnie w MGF zatarł sie wiatrak od chłodnicy, wywaliło bezpiecznik i nie wiem jak długo tak jeździłem, dopiero dzisiaj zauważyłem szarpanie na wolnych obrotach i temp. wyskoczyła na maksa na skali. Otwieram klapę silnika, a tam płyn gotuje w zbiorniczku tzn. juz go nie bylo, ale po dolaniu szybko ubywa i w oleju jest płyn bo na bagnecie jest kakao. Wywaliło zreszta trochę tej mazi spod korka oleju, bagnetu i gdzies spod przepustnicy. Po zlokalizowaniu usterki (wiatrak musze kupić nowy)odpala normalnie, ale na poczatku troche klepie jakby zaworami, poza tym dużo pary leci przez wydech, chociaż na zewnątrz jest bardzo ciepło. Poradźcie prosze, jakis link jaka uszczelkę pod glowice do niego zamówic, żeby bylo ok, bo na 100% ją wywaliło, mam nadzieje że tylko tyle sie stało.
_________________ MG TF 160 z 2004r.
SPAMU¦
Wysłany: Sob Kwi 23, 2011 14:25 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Uszczelka to pewnie ta
http://www.tomateam.pl/sk...l=silnik&c=1365
Dla pewności warto zadzwonić i upewnić się.
Też miałem hgf ostatnio, doszło planowanie głowicy i sprawdzenie szczelności. nie wiadomo jeszcze jak z śrubami głowicy, czy stare będą się nadawały po splanowaniu
http://www.tomateam.pl/sk...l=silnik&c=1013
Dojdzie jeszcze pewnie do przejrzenia i ewentualnego szlifowania zaworów.
I jeśli rozrząd wymaga już wymiany to też warto to zrobić bo przy okazji jest zdejmowany
Jak rozrząd świeżo wymieniany to nie ma sensu wymieniać, podobnie było u mnie, a co do kosmicznych cen w Toma team to lepiej chyba wymienić na części które zdają egzamin niż ekspemyrentować, nie miałem pewności co dostanę na allegro. No chyba, że odstawiasz autko do mechanika i on odpowiada za części włożone do samochodu, wtedy jest ok.
no raczej powinno się wymieniać z magistralą olejową chyba nie chcesz żeby olej gdzieś nie dotarł i coś zatarł. Ja na swoja naprawę wyłożyłem 1600 zł, ale jestem zadowolony, z perspektywy czasu widzę, że nie było sensu oszczędzać. Autko chodzi jak marzenie, wkręca się na obroty jak nigdy
magistralę olejową się wymienia w przypadku montażu nowej uszczelki MLS po to, żeby usztywnić silnik.
Jeśli chodzi o smarowanie nic to nie zmienia, ale magistrala jest (wraz ze śrubami głowicy) elementem spinającym cały silnik do kupy.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Lut 2004 Posty: 163 Skąd: Nowy Sącż
Wysłany: Nie Kwi 24, 2011 08:17
sTERYD napisał/a:
magistralę olejową się wymienia w przypadku montażu nowej uszczelki MLS po to, żeby usztywnić silnik.
Jeśli chodzi o smarowanie nic to nie zmienia, ale magistrala jest (wraz ze śrubami głowicy) elementem spinającym cały silnik do kupy.
co to jest uszczelka MLS to jakjas specjalna do głowicy?
magistralę olejową się wymienia w przypadku montażu nowej uszczelki MLS po to, żeby usztywnić silnik.
Jeśli chodzi o smarowanie nic to nie zmienia, ale magistrala jest (wraz ze śrubami głowicy) elementem spinającym cały silnik do kupy.
Faktycznie namieszałem Jeśli kupisz uszczelkę starego typu, wzmocnioną to nie musisz wymieniać magistrali.
Uszczelka MLS nowego typu zawiera jeszcze przekładkę aluminiową, a stosuje się ją najczęściej jak w tym problemie:
http://forum.roverki.eu/v...1&highlight=mls
z tego co się orientuję to ten trzeci link jest ok. przydałby się tylko numer części i producent uszczelki, bo warto kupić lepszą, to jak dobrze założysz, po ew. splanowaniu głowicy to na długo starczy ( może nawet 100kkm)
_________________ Czytanie postów na forum może powodować schorzenia psychiczne i utratę wiary w ludzką inteligencję
Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Lut 2004 Posty: 163 Skąd: Nowy Sącż
Wysłany: Czw Kwi 28, 2011 17:48
practicator napisał/a:
z tego co się orientuję to ten trzeci link jest ok. przydałby się tylko numer części i producent uszczelki, bo warto kupić lepszą, to jak dobrze założysz, po ew. splanowaniu głowicy to na długo starczy ( może nawet 100kkm)
Producen uszczelki pod głowice z 3 linku to firma Payen.
Teoretycznie tak, w praktyce (jeśli się zastanowić) nie wiem czy ktoś te uszczelki testował.
A polecane FAI, Elring itd też przecież potrafią paść. Oczywiście nikogo nie namawiam, sam bym też kupił FAI. Ale nie wiem czy nie bardziej liczy się porządnie wykonana naprawa i stan silnika/układu chłodzenia.
Ciekawe jaką mój roverek ma zamontowaną, bo nawet nie wiem. Ale nie zdziwiłbym się gdyby to był jakiś "wynalazek", bo naprawa nie była droga.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum