Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998
mam problem z czujnikiem, ale jest on bardzo sporadyczny. kiedys wystarczylo go przeczyscic, ale teraz nawet czyszczenie nie pomaga.
czy mozna go jakos sprawdzic np miernikiem czy dziala?
czy gdyby byl padniety mozliwa bylaby jazda?
na jakiej zasadzie dziala ten czujnik? mierzac dziury w kole zamachowym czy jakos inaczej?
SPAMU¦
Wysłany: Wto Sie 30, 2011 12:44 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
U mnie powodem wyskakiwania błędu czujnika, a co za tym idzie świecenia kontrolki check engine i brak wskazań obrotomierza była sławna wiązka silnika niestety. Pomimo faktu, że prześwietliłem wiązkę (tak mi się wydaje) nie udało mi się namierzyć przyczyny. Pomogła dopiero wymiana całej wiązki.
Pomógł: 14 razy Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 311 Skąd: silesia
Wysłany: Sro Sie 31, 2011 19:29
u mnie nie swieci caly czas - jezdze normalnie i nie ma zadnych problemow. w trakcie jazdy migla i po nacisnieciu na sprzeglo zgasl silnik.jak na razie mialem taka sytuacje dwukrotnie po wylaczeniu i wlaczeniu nadal wszystko jest w normie - da sie odpalic i normalnie jezdzic.
kiedys jak juz wspomnialem caly czujnik byl zasyfiony - teraz mam obawy czy otwory w kole zamachowym nie sa zarabane syfem bo przy wymianie pompy (zwlaszcza podczas testowania) dosyc sporo ropy lecialo po calym silniku, ktory do czystych nie nalezy
tylko chcialbym sie upewnic, ze ten czujnik korzysta wlasnie z otworow w kole, a nie np jakichs wypustek
wiazka przy silniku byla sprawdzana, ale w sumie do tego czujnika to nie doszedlem, wiec moze czeka mnie dalsza zabawa
[ Dodano: Sro Sie 31, 2011 20:29 ]
chyba na intercarsie jest wzmianka o rezystancji 900 ohm, ale na ktorych pinach to sprawdzic?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum