Klocki wymienilem, hamulec pomocniczy musi poczekac. Nie widze tej zebatki :-(
Najlepiej będzie jak zdejmiesz tarczo-bęben i sobie sobaczysz sam w którym miejscu jest ta zębatka. Też miałem problem z jej znalezieniem bez ściągania Tarczo-bębna a teraz gdy już wiem gdzie ona dokładnie jest i pod jakim kontem śrubokręt ustawić mogę regulować ręczny z zamkniętymi oczami.
Ostatnio zmieniony przez sTERYD Sob Lut 21, 2009 17:42, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lut 21, 2009 17:14 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Mar 2009 Posty: 34 Skąd: białystok
Wysłany: Czw Mar 12, 2009 23:17
witam
też nie mogłem znaleźć tej zębatki ale znalazłem. pojawiła się we wskazanym wcześniej miejscu dopiero po tym jak przy dźwigni ręcznego śrubę odpuściłem prawie na maxa. a dalej to betka tak jak w opisie powyżej.
aha nie jestem pewien ale po jednej stronie zębatka kręci się chyba w odwrotną stronę niż po drugiej. jak się pokręci to zresztą czuć.
Teraz za pozno. I tak nie mialem kluczyka TORX a juz drugi raz nie bede tego teraz rozbieral.
Szkoda, ze jakiej fotki nie ma tej zebatki.
Ja szukałem z pół godziny kręcąc nakrętką pod dźwignią ręcznego w tą i w tamtą po prostu spodziewałem się zębatki coś ala w zegarku chyba z nieświadomości jak to powinno wyglądać, okazało się że patrzyłem na nią od początku tylko nie wiedziałem że to jest to.
Załączam szkic w paincie zrobiony kręci się tą zębatką wkładając do dziury płaski śrubokręt. Opieramy go o zębatkę (na wyczucie) i o górną ściankę dzury i podnosimy śrubokręt do góry, czyli zębatka kręci się "w dół" - to od strony pasażera.
Od strony kierowcy jest dokładnie odwrotnie, zębatka ma się kręcić do góry.
U mnie zębatka była widoczna trochę powyżej dziury od śruby, trzeba było patrzeć pod kątem od dołu.
ło to to całkiem nieźle odwzorowałem to w paincie musicie przyznać
Tak trzeba to przyznać:)
A powiedz jeszcze, czy ciężko się dobrać do tego miejsca?
Pytam bo mój hamulec ręczny jak sprawdziłem w kabinie skręcony na maksa a mimo tego zaciąga się dość wysoko.
Chciałem kierowany zamiłowaniem do samodzielnego majsterkowania sam sobie go wyregulować. Teraz już dzięki temu wątkowi wiem czego szukać, ale nie wiem czy to mnie nie przerośnie.
Czy zatem zdemontowanie tarczy i dobranie się do owej regulacji będzie trudne, średnie czy w miarę proste, ewentualnie na co trzeba uważać?
Czasem trzeba by rozruszać zapieczony regulator ręcznego.
Można jeśli dysponujemy czasem wprowadzić przez otwór śruby koła odrdzewiacz, penetrator na gwint regulatora i ponawiac próby kręcenia zębatką regulatora.
ło to to całkiem nieźle odwzorowałem to w paincie musicie przyznać
Tak trzeba to przyznać:)
A powiedz jeszcze, czy ciężko się dobrać do tego miejsca?
Pytam bo mój hamulec ręczny jak sprawdziłem w kabinie skręcony na maksa a mimo tego zaciąga się dość wysoko.
Chciałem kierowany zamiłowaniem do samodzielnego majsterkowania sam sobie go wyregulować. Teraz już dzięki temu wątkowi wiem czego szukać, ale nie wiem czy to mnie nie przerośnie.
Czy zatem zdemontowanie tarczy i dobranie się do owej regulacji będzie trudne, średnie czy w miarę proste, ewentualnie na co trzeba uważać?
Ja tam dość szerokim płaskim śrubokrętem podkręcałem tą zębatkę było to troche upierdliwe i mozolne ale udało się.
i o górną ściankę dzury i podnosimy śrubokręt do góry, czyli zębatka kręci się "w dół" - to od strony pasażera.
Od strony kierowcy jest dokładnie odwrotnie, zębatka ma się kręcić do góry.
kris opis i zdjęcia elegancko ale sie nie zgodzie z tym co piszesz... stosując sie do twoich skazówek stracilem godzine czasu!! okazało sie ze w jednym jaki i drógim kole śrubkrętem podważa sie tak samo a nie ze od kierowcy ma sie zebatka kręcic w góre a od pasazera w dół... bo zrobiwszy tak to od kierowcy elegancko wyregulowałem a od pasazera wogóle nie miałem ręcznego!!!
ale pogrzebałem troche i sie okazało ze od pasazera tez trzeba kręcić zębatkąw góre i dopiero wtedy udało mi sie elgancko wyregulowac hamulec na obu kołach...
pozdrawiam
_________________ kupiłem, pojeździłem, popsułem, naprawiłem..... i to wszystko dzięki wam:):)
okazało sie ze w jednym jaki i drógim kole śrubkrętem podważa sie tak samo
- czyli do góry
Cytat:
nie trzeba popuszczac linki na dzwigni hamulca recznego bez tego tez da sie go ladnie wyregulowac
Potwierdzam oba powyższe stwierdzenia, właśnie jestem po zabiegu regulacji
Bardzo pożyteczne było zdjęcie powyżej, gdyż patrząc tylko przez otwór nie jest łatwo zlokalizować tę zębatkę. Dobrze wiedzieć czego się szuka.
Przyznam, że chętnie bym się pozbył tych badziewnych i bardzo słabych szczęk od ręcznego.
Orientuje się może ktoś czy do tyłu można przypasować jakieś inne zaciski ze zintegrowanym ręcznym.
Przyznam, że chętnie bym się pozbył tych badziewnych i bardzo słabych szczęk od ręcznego.
Orientuje się może ktoś czy do tyłu można przypasować jakieś inne zaciski ze zintegrowanym ręcznym.
ja mam wrazenie, ze hamulce w r75 sa ogolnie slabe, z tylu mam nowiutki komplet tarczo bebnow, nowe klocki, nowe szczeki, z przodu prawie, ze nowy komplet a hamuje jak auto z PRL`u... czasem jak jade 180-200 to sie zastanawiam czy wyhamuje...
_________________ "bo gdybym zginął to opiekuj się moją rodziną..."
Panowie co do regulacji śrubę pod dzwignią ręcznego dokręciłem za mocno i już nie chce się odkręcić jak sie dobrać do tego żeby odkręcić zdejmować podłokietnik ?
tarczobębny z tyłu przetoczone, wyregulowałem tak że ręczny jest ale kół nieblokuje w 100% wrzucam D auto się toczy...,
jak zębatkami podkręcam żeby rozszerzyć szczęki zakładam tarczobębny no i trze jak kręce kołem wiec zostawić tak żeby sie wytarło czy prędzej się zagrzeje i narobi bałaganu??
wszystko przeczyszczone i chodzi luźno, okładzin jeszcze z 4-5mm więc tragicznie nie jest
Spróbuj nakręcić dwie nakrętki na trzpień linki ,skontruj je nakrętka regulacyjna powinna puścić.
Popuść ją tak by zostało około 2-2,5 cm gwintu wyreguluj zębatkami do lekkiego ocierania, zaciągnij parę razy ręczny, sprawdż jeszcze raz regulacje zębatkami.
Na konieć wyreguluj nakrętką na dżwigni.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum