Zdefiniuj "bardzo wolno", bo to bardzo subiektywne określenie.
Jeżeli nagrzewa się do normalnej temp. dłużej niż 8-10 km, to faktycznie jest jakiś problem. Inaczej - wszystko OK.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Sie 2007 Posty: 191 Skąd: Zamość
Wysłany: Nie Gru 09, 2007 12:47
Brt napisał/a:
ile to jest parę km?? jeśli 10 to normalne a po 5-6 wieje ciepłe
Gdy np jade do mojej dziewczyny a mam do niej niewiecej niz 5 km i mam ustawione na full cieplo gdy dojezdzam jest juz bardzo goraca i czasem w drodze zmniejszam .. oczywiscie gdy zapalam silnik z rana zimny, na ogrzewanie nie narzekam ....
_________________ Był Rower Wigry III (Składak) , teraz R620 SLI 2.0 , 16V ........
Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Sie 2007 Posty: 191 Skąd: Zamość
Wysłany: Nie Gru 09, 2007 13:08
tak , jak go kupowalem pytalem sie poprzedniego wlasciciela lecz on mowil ze nie wymienial termostatu ani angrzewnicy a mial go dwa lat wiecej oby tak dalej .....
_________________ Był Rower Wigry III (Składak) , teraz R620 SLI 2.0 , 16V ........
Najprawdopodobniej masz uszkodzony termostat, też długo mi sie nagrzewał. Po wymianie jest duża różnica, nagrzewanie następuje o wiele szybciej. Termostat masz w plastikowej obudowie na wężach, koszt na allegro 200 złociszy, ale warto
Stajesz przed autem, otwierasz maskę i termostat jest pomiędzy chłodnicą a silnikiem i między pompą wtryskową a pompą wspomagania. Czarna puszka z 3 grubymi wężami
Na allegro kupisz za około 100-120 zł
Przy jesiennej pogodzie auto nagrzewa się u mnie po około 3-4 km.
Wymieniony termostat i płyn chłodniczy oraz poskręcane i spasowane wszystkie osłony silnika, dolne i górna
Jeśli zablokuje się w pozycji zamkniętej to tak, możesz przegrzać silnik
sam czujnik też może być walnięty, a wycieków warto poszukać bo lecieć może wszędzie na opaskach, wężach, zaworze nagrzewnicy, korek przy zbiorniczku może nie trzymać ciśnienia i wywalać płyn, chłodnica może być pęknięta albo uszczelka pod głowicą może puszczać itp. itd. przyczyn gubienia płynu może być sporo ale najpierw warto sprawdzić opaski i węże
2 razy mi sie zagotował w lato .niezaskoczył czyjnik 1 biegu wentylatora ale po jego wymianie i wymianie czujnika chłodziwa na deske temperatura nadal ponad kreska.wycieków brak na 1000%. jaki zaworek nagrzewnicy?? gdzie to?? kusi mnie wymiana termostatu ale żeby lipy niebyło
_________________ będę GO miał do puki koła będą się kręcić
Pomógł: 14 razy Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 311 Skąd: silesia
Wysłany: Czw Paź 27, 2011 07:24
a probowal ktos rozbierac termostat? na allegro jest chyba taki z widocznymi sladami po kleju pewnie sam wklad mozna by kupic taniej i bylby wiekszy wybor, co do temperatury
po pierwsze podczas rozbierania mało który nie pęka a po drugie później lubi cieknąć
i wychodzi oszczędność bokiem, głupiego robota moim zdaniem
raczej nie jest przewidziana zmiana samego wkładu przez producenta a te wkłady co niby pasują są od idt chyba z tego co patrzyłem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum