Wysłany: Pią Lis 04, 2011 18:16 [R25] Kręci, ale nie odpala
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 2003
Mam następujący problem.
Przed wczoraj jeździłem moim Roverkiem i wszystko było wporządku.
Odpalał za pierwszym razem.
Dzisiaj (jakąś godzinę temu) wsiadam do niego, przekręcam kluczyk a on kręci, ale nie odpala.
Kilka razy próbowałem go odpalić, ale bez skutku.
Odczekałem jakieś 0,5h i spróbowałem ponownie. Ciągle to samo.
Poza tym przy kolejnych próbach aku zaczął padać, bo miałem dyskotekę na desce rozdzielczej i kręcił coraz wolniej.
Czy to może być wina aku?
Z tego co patrzyłem pod maskę, to mam aku chyba od nowości, bo jest na nim jeszcze naklejka z MG Rover (63Ah, 540A)
SPAMU¦
Wysłany: Pią Lis 04, 2011 18:16 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Może... Wyciągnij i podładuj aku prostownikiem (jeśli nie masz, to mogę Ci pożyczyć). Potem obserwuj jego zachowanie przy odpalaniu. Ale i tak czuję, że skończy się na tym, że kupisz nowe aku.
Może... Wyciągnij i podładuj aku prostownikiem (jeśli nie masz, to mogę Ci pożyczyć). Potem obserwuj jego zachowanie przy odpalaniu. Ale i tak czuję, że skończy się na tym, że kupisz nowe aku.
PS. Nie odpalaj go na pych.
Szczerze, to nawet nie chce mi się bawić prostownikiem
Wolę chyba kupić nowy aku i nie mieć później znowu takiego problemu
Właśnie przy przeszukiwaniu tematów poczytałem co nieco o odpalaniu na pych i nawet nie mam zamiaru próbować
A jaki aku teraz kupić Podobno Centra Futura są dobre i podobno do mnie wystarczy 45Ah i 450A
Aku naładowany, wsadzony i dalej to samo
Było jeszcze podejrzenie na zbyt małą ilość paliwa, ale wydaje mi się, że nawet gdybym miał 5-7 litrów, to powinien odpalić.
Tak sobie teraz myślę, że może problem leży w braku iskry?
Może świece? Może kable WN?
Witam !
Miałem to samo poczatkowo myslałem ze to immo jednak nie..
Wymieniłem świecie i tez nie a okazało sie ze była zatkana pompa paliwowa i nie dostawał paliwa
Pomógł: 27 razy Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 562 Skąd: Lubelszczyzna
Wysłany: Pon Lis 07, 2011 19:29
Dudek,Ja mam 214Si i gdy wlałem równe 7 litrów benzyny do baku po tym jak mi jej zabrakło nie mogłem go odpalić. Przynajmniej u mnie, z pompka w baku 8 litrów to minimum Jesli nic się nie zmieniło to kup i wlej 5-tkę, i tak to wyjeździsz a za mechanika nie zapłacisz. Mam nadzieję
Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum