Wysłany: Sro Lis 23, 2011 10:23 [r200] coś z pompą wtryskową pomocy
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998
witam kupiłem roverka w którym był wyciek paliwa z pod dekielka z tyłu pompy wtryskowej kolega zdemontował pompę uszczelnił ja i założył ponownie jeżdziłem tak 2 tygodnie poczym pompa znów zaczeła cieknąć prawdopodobnie z tego samego miejsca oraz zapaliła sie kontrolka check engine i auto jest zamulone ledwie jezdzi co zrobić i dlaczego zapaliła sie ta kontrolka? czy może to przez ten wyciek?
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lis 23, 2011 10:23 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Dzwonił mechanik pompa jest już wyciągnięta uszczelni ją założy a ja napisze czy pomogło ale z góry dzięki a może przypadkiem ktoś wie jaką średnice ma ten oring?
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Sie 2011 Posty: 44 Skąd: wtk
Wysłany: Pon Lis 28, 2011 13:39
czy do boscha nie ma czasem kompletnych reperaturek jak do tych gównianych lucasowskich? może warto byłoby dołożyć te 100 czy 200zł, zrobić sobie remont jak już i tak pompa na wierzchu jest i mieć święty spokój na następne kilka lat?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
czy do boscha nie ma czasem kompletnych reperaturek
komplet uszczelek oryginalnych to koszt 35zł i nie gwarantuje to że nie będzie leciało
ja musiałem kupić grubsze oringi by opanować wyciek z pompy, inne niż były w oryginalnym komplecie
a wiec pompa po założeniu dalej cieknie wczoraj odebrałem autko od pompiarza który stwierdził wyciek z góry pompy powiedział ze to uszczelka pod dekielkiem i niema potrzeby demontarzu pompy za usługe uszczelnienia zapłaciłem 200 zł miałem dzisiaj jeszcze jechac na komputer aby skasowac tą kontrolke check engine ale co znowu plama pod autem
to widzę fachowiec taki jak mój, 2 razy uszczelniał i leciało, w końcu sam to zrobiłem oczywiście bez demontażu pompy i teraz mam spokój
http://forum.roverki.eu/v...ght=leci++pompy
pawel292 napisał/a:
miałem dzisiaj jeszcze jechac na komputer aby skasowac tą kontrolke check engine
ale po co?
sam możesz to zrobić, kasowanie błędów z pamięci polega na włączaniu i wyłączaniu zapłonu około 50 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum