mar_pula - sprawne dobrze działające freelandery szczególnie nie powinny w ogóle hałasować, powinien być tak cichy jak golf, jest takich aut z 20-30 % ale są.
Przykro mi ale się z Tobą nie zgodzę ... miałem przyjemność jazdy Freelanderem II z 2010r. jest dużo głośniejszy od Golfa IV ... którego posiadam ... (no może "dużo" to przesada ... ale jest ...)
A AT-ki są dużo głośniejsze od "szosowych" ... byłem zaskoczony jak przełożyłem na AT (a kupiłem nowe BF Goodrich) ... choć spodziewałem się, że będą bardziej ...
Inaczej pracuje auto z napędem na przednią oś a auto z dwoma podporami, IRD, dyferencjałem itd ... nawet pomijając różnice jakości wykonania i stopień wyciszenia wnętrza - która jest kolosalna (mówię o wersji I ... bo II jest cudowna )
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lis 27, 2011 19:25 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
win32, pocieszyłeś mnie -dzięki- u mnie wycie jest w miarę jednostajne, tylko jakby głośniejsze po puszczeniu pedału gazu gdy to koła kręcą pozostałymi mechanizmami. Po zakupie i wymianie wysprzęglika (od AAND), był wymieniany wskrzyni biegów, IRD oraz t.dyferencjale olej, a stary nie wyglądał żle. Visco moim zdaniem działa prawidłowo, (samochód na pochyłości przód na zlodowaciałym śniegu -tył na czarnym asfalcie przy ruszaniu mały uślizg kół przednich, moment i tylne koła zrobiły to co powinny -pchnęły samochód do przodu). Przy skręcie też jest cicho a przyhamowanie minimalne. Na liczniku jest 175tys.km auto z końcówki 2003 model 2004r. Dzięki. Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez boczer Nie Lis 27, 2011 20:06, w całości zmieniany 1 raz
win32 [Usunięty]
Wysłany: Nie Lis 27, 2011 20:04
AAND napisał/a:
powinien być tak cichy jak golf,
- dobre. Chyba po zdjęciu wału. i wywaleniu reszty osprzętu AWD. Porównujesz dwa zupełnie różne i inne samochody - od kształtu nadwozia, poprzez konstrukcję napędu na jakości wykończenia skończywszy...
Sam mam golfa jako drugie auto i jest on o wiele lepiej wyciszony od FL. FL wygłuszenia nie ma prawie wcale. Tapicerka jest z plastiku ze szczątkową ilością materiału, pod nią jest folia i blacha. Dach nie ma wcale wygłuszenia. Gródź jest wygłuszona z jednej strony, a na podłodze jest szczątkowa ilość gąbki. Szczątkowe ilości filcu znajdziesz jedynie pod tylnymi boczkami, a kawałek pianki w tylnej klapie.
Jak to ma być ciche? i to jeszcze w dieslu
Może HSE '06 jest cichszy ale nie sądzę.
AAND napisał/a:
a oponach AT nie będzie wył bardziej niż na zwykłych szosowych,
Na jakim AT jeździłeś? Na takim prawdziwym? typu BFG, General Grabber AT2, itp?
Aczkolwiek faktem jest że jak się przejechałem 1.8K na szosówkach bez osprzętu to stwierdziłem że jeżdżę traktorem
Ostatnio zmieniony przez win32 Nie Lis 27, 2011 20:31, w całości zmieniany 1 raz
A mój jest tak cichy jak golf
Tylko że ja mam wszędzie dane maty wygłuszające na gorąco
Powiedzcie mi czy opony absolutnie muszą być takie same.
Na przodzie mam Hankook Dyna Pro AT-A 195/80R15 96H
Tył to Uniroyal RALLYE 4x4 STREET 195/80R15 96 H
Czy takie zestawienie grozi uszkodzenie VCU.
win32 [Usunięty]
Wysłany: Nie Lis 27, 2011 20:35
SyntaX napisał/a:
A mój jest tak cichy jak golf
Tylko że ja mam wszędzie dane maty wygłuszające na gorąco
My tu o serii mówimy a nie audio tuningach
Najważniejsze to żeby opony miały taką samą średnicę. Nie może być sytuacji że jedna z osi ma mniejsze lub większe koła gdyż będą się obracać szybciej lub wolniej - a to wywołuje różnicę prędkości wałów która jak wiemy powoduje pełne zapinanie VC. Zużycie bieżnika nie ma aż tak dramatycznego wpływu , ale tak jak AAND pisał dobrze je przekładać aby równo się ścierał.
"wisko" jest sprzęgłem ciernym załącza się "na stałe" przy różnicy obrotowej wałów ... czyli przy nowym aucie aby spełniało założenia konstrukcyjne lepiej żeby wszystko było identyczne ...
Ale w samochodzie który swoje już "widział" różnica w bieżniku czy minimalnym zużyciu bieżnika nie stanowi problem ... ale nominalna średnica powinna być taka sama ...
win32 [Usunięty]
Wysłany: Nie Lis 27, 2011 20:42
mar_pula napisał/a:
"wisko" jest sprzęgłem ciernym
Herezja . Co tam o siebie ma trzeć ? VC to sprzęgło lepkościowe...
jak ktoś usuwa moje posty to niech się zastanowi nad tym co robi! ja piszę o korku który jest ważny dla silników serii K i to usuwacie, za to teksty o wygłuszeniu samochodu (w wątku o visco) pozostają, no coś jest nie tak, poza tym ja założyłem ten wątek! irytuje mnie takie bezmyślne robienie pseudo porządku! poza tym nie ma tu już informacji o visco tylko paplanina wiec proszę usunąć cały wątek!
Dlatego właśnie na PW poprosiłem Ciebie byś założył nowy wątek w którym opiszesz korek, oraz to że informacje na temat silnika serii K można znaleźć w książce od Poloneza.
W tym wątku tak cenne informacje zginą.
Informacje które znalazłeś zasługują na osobny watek i dopięcie do FAQ.
Uważam, że ten temat, mimo naszej "paplaniny" cały czas dotyczy wiskozy, ogólnie można powiedzieć, że lepiej ją wymienić jeżeli autem chce się jeździć dłużej.
Co do opon na jakich jeździłem - na pewno nie były to BFG, tylko kumho AT, ale były at i wcale nie były głośniejsze, nie miałem przygody z BFG.
Co do głośności freelanderów to są egzemplarze (bym powiedział 1 na 10) że są ciche jak golf wiecie może wynika to z tego że były robione na przykład w środę (w poniedziałek to ręce się jeszcze trzęsą, wtorek już prawie ok, czwartek to wszyscy myślą o piątku a w piątek zmywają z roboty przed czasem, żeby zalać robaka kolejną rzeczą co do cichości freelków, to ma sprawa jak i kto jeździł tym autem, zdarzały mi się auta które miały przejechane 40-50 tyś mil i było już po napędzie, a zdarzały się również takie co miały po 150 tyś mil i napęd był pierwszy i bez oznak zużycia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum