Do tej pory tylko podpatrywałam, teraz postanowiłam się przyłączyć.
Szczęśliwą właścicielką Roverka jestem od lipca i chociaż trafił mi się egzemplarz trochę "trudny" to bardzo się lubimy i dobrze nam ze sobą
Podrawiam serdecznie wszystkich forumowiczów! Mam nadzieję, że z Waszą pomocą będzie nam się razem jeździło jeszcze lepiej!
SPAMU¦
Wysłany: Wto Gru 20, 2011 20:51 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Ojjj a co się z nim nie działo.. Genaralnie od początku były problemy, gasł, dusił się , podskakiwał. Mechanik metodą na chybił trafił wymieniał wszystko po kolei, cały osprzęt silnika. Niestety, było coraz gorzej. W końcu inny mechanik przyjrzał się temu bliżej i okazało się, że silnik ledwie się trzyma kupy, ktoś go próbował niezbyt fachowo naprawiać i konieczna była jego wymiana. Były problemy z jego chłodzeniem i wyglądało na to ze był przegrzewany.
Jeszcze troszkę skaczą mu obroty na zimnym silniku, ale z czasem i z tym sobie poradzimy
Tak czy inaczej najgorsze mamy już za sobą i z optymizmem spoglądamy w przyszłość
Spokojnie, dopiero zaczynam się wkręcać. Spotkania pewnie są w weekendy a ja wtedy najczęściej jestem w innej części Polski. W każdym razie jak będzie mozliwość to chętnie na jakieś spotkanko się z Carrambą (imię własne mojego Roverka) wybierzemy. I wtedy zobaczymy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
A co sie dzialo do tej pory z R ? Bezawaryjnosci zycze 
