Odkręcasz śruby mocowania wahacza (w sankach z przodu i z tyłu sanek) z przodu może być niewidoczna bo jest wewnątrz ramy i zazwyczaj w ramie jest zaślepka, którą trzeba wyciągnąć. Ztcp to obie śruby na klucz 19mm. I jeszcze śruba, która blokuje sworzeń wahacza w zwrotnicy. Wykręcasz i wyciągasz sworzeń ze zwrotnicy i wahacz powinien wyjść bez większych problemów.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Sie 2010 Posty: 60 Skąd: Krapkowice
Wysłany: Pią Lut 17, 2012 18:29
Hejka
I problem wahacza rozwiązany ale nie obyło się bez problemów... tak więc ta długa śruba wyszła ale te trzy inne niestety nie rozpadły się z przegnicia nie obyło się bez wiercenia cięcia i spawania ale dało radę... w każdym razie teraz jeszcze został zrobiony termostat bo jak się okazuje to są dwa rodzaje nowy i stary typ ale jak to UK stwierdzili dobry termostat to przewiercony w paru miejscach zobaczymy jak się to spisze. przy okazji wymiana uszczelki na nowy typ... czekam na sezon
dzięki raz jeszcze i pozdrawiam
Marcin
PS. w nie każdym MG F jest impulsator ja mam w moim linkę
Mógłby ktoś zrobić zdjęcie i zaznaczyć gdzie znajdują się te śruby od wahacza ? Jedną znalazłem tą bliżej kabiny lecz nie chce wyjść bo blokuje się (jak ją wyjąć do końca ?) a ta druga gdzie jest ? Bardzo proszę o pomoc.
[ Dodano: Sro Mar 06, 2013 20:47 ]
jakby ktoś potrzebował w przyszłości:
Aby wyciągnąć śrubę bliżej kabiny od wahacza trzeba opuścić na dół sanki, trzymają się na 3 śrubach od dołu na klucz 13, jedna śruba od amortyzatora klucz 17 i ostatnia przy zderzaku klucz 19 wtedy spadają sanki z jednej strony na dół i można spokojnie go wyjąć będzie ktoś potrzebował informacji chętnie pomogę
Mógłby ktoś zrobić zdjęcie i zaznaczyć gdzie znajdują się te śruby od wahacza ? Jedną znalazłem tą bliżej kabiny lecz nie chce wyjść bo blokuje się (jak ją wyjąć do końca ?) a ta druga gdzie jest ? Bardzo proszę o pomoc.
[ Dodano: Sro Mar 06, 2013 20:47 ]
jakby ktoś potrzebował w przyszłości:
Aby wyciągnąć śrubę bliżej kabiny od wahacza trzeba opuścić na dół sanki, trzymają się na 3 śrubach od dołu na klucz 13, jedna śruba od amortyzatora klucz 17 i ostatnia przy zderzaku klucz 19 wtedy spadają sanki z jednej strony na dół i można spokojnie go wyjąć będzie ktoś potrzebował informacji chętnie pomogę
Nie przeglądałem RAV ale z tego co czytałem to odkręcenie całych sanek wiąże się ze zdjęciem zderzaka no i odkręceniu m.in. maglownicy no i innych elementów, bo opuszczając tył sanek to w efekcie może nam zgnieść chłodnicę z przodu. Jak na to wszystko patrzyłem to też doszedłem do takiego samego wniosku. Natomiast co do spuszczania płynu z zawieszenia to nie wiem czy faktycznie trzeba to robić przy opuszczaniu sanek. Może podpowie ktoś kto już to robił i ile go policzyli w warsztacie za wymianę przednich dolnych wahaczy. Ja natomiast wykombinowałem sobie specyficzny patent na wymianę tych że wahaczy tak, że nie odkręcałem w ogóle sanek. Cała wymiana obu wahaczy zajęła mi może 1 h, dlatego ciekaw jestem ile komuś policzyli za wymianę przy rozbiórce połowy przodu, przy czym zajmuje to wtedy od groma czasu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
ale nie obyło się bez problemów... tak więc ta długa śruba wyszła ale te trzy inne niestety nie rozpadły się z przegnicia nie obyło się bez wiercenia cięcia i spawania 
będzie ktoś potrzebował informacji chętnie pomogę 
