Forum Klubu ROVERki.pl :: [Freelander 1.8 98']Ściąga/nosi na śliskiej nawierzchni
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[Freelander 1.8 98']Ściąga/nosi na śliskiej nawierzchni
Autor Wiadomość
marines081 




Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 45
Skąd: Bydgoszcz



Wysłany: Sob Lut 11, 2012 11:15   [Freelander 1.8 98']Ściąga/nosi na śliskiej nawierzchni
Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 1998

Witajcie. Mam dziwny przypadek w moim freelanderze. Otóż jadąc po śliskiej nawierzchni czuję jakby tył lekko latał na boki. Gdy w jakimś miejscu jest śnieg (np na skrzyżowaniu z gruntową) wtedy po wjechaniu na niego dupka zawsze ucieka, zarzuca (nie poślizg, tak jaky wyprowadzał) ale to dosyć denerwujące. Wychodzi na to, że to z powodu tylnego napędu. Nie dawno wymieniałem przedni przegub wału i przy okazji sprawdzałem moje visco porównując do całkiem zapieczonego. Wkładając 2 pręty z obu stron i kręcąc w 2 rożne strony z lekkim oporem kręciło się, a przy uszkodzonym wisco pręty po prostu się gięły, więc visco wydaje się być dobre. Patrząc na śniegu też wydaje się, że tył załącza z opóźnieniem. Teraz pytanko - co to może być, że napęd tak momentalnie załącza i tył jest niestabilny.
_________________
Let's go for a ride.
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sob Lut 11, 2012 11:15   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
win32
[Usunięty]






Wysłany: Sob Lut 11, 2012 11:38   

Tył jest niestabilny bo pewnie dostaje za mało napędu. Normalnie jest to 80:20 Dodatkowo w takiej sytuacji winna ci się włączyć TC prostując auto.
Opisana nadsterowność występuje prawie zawsze w autach ze zdjętym wałem.
Samo VC jak jest sprawne powinno się spiąć 50:50 przy zwłoce ok 1 do 1,5 sekundy.

Myślę że gruntownie należy przyjrzeć się VC oraz układowi kontroli trakcji.
 
 
marines081 




Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 45
Skąd: Bydgoszcz



Wysłany: Sob Lut 11, 2012 11:53   

Na 99% mam wersję bez TC (brak kontrolki). Sęk w tym, że ze zdjętym przodem tego nie było, a teraz z 4x4 wjeżdżając na muldę śniegu na asfalcie autko lekko ściąga, podobnie na śliskim tak jakby wyprowadzał. Nie jest to jakieś natarczywe, ale porównując z innymi autkami freds prowadzi się po prostu inaczej. Porównując - tak jakby z tyłu było bardzo mało powierza i sobie pływał.
_________________
Let's go for a ride.
 
 
win32
[Usunięty]






Wysłany: Sob Lut 11, 2012 11:58   

Fredek bez TC występował tylko w wersji bez ABS. Jeżeli ABS masz, a brak kontrolki TC przy teście to albo jest spalona żarówka, albo ktoś coś kombinował kiedyś (dla ukrycia błędu)
 
 
SyntaX 



Pomógł: 93 razy
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 2228
Skąd: Łódź



Wysłany: Sob Lut 11, 2012 12:01   

Ooooo nie wiedziałem że te auta wychodziły w wersji bez ABS.
To że były golce bez klimy to wiem ale że bez ABS to zaskoczony jestem.
 
 
win32
[Usunięty]






Wysłany: Sob Lut 11, 2012 12:04   

Były, niewiele - ale były w pierwszych seriach 98-00. od 2001 roku ABS/TC/HDC to standard . Nawet dla najuboższej wersji wyposażenia
 
 
marines081 




Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 45
Skąd: Bydgoszcz



Wysłany: Sob Lut 11, 2012 12:15   

Wersja z ABS. Więc przyczyną może być TC? Wolę za wczasu sprawdzić co to, by później nie pakować się w ogromne koszta. Jeździć da się normalnie, po prostu jest dziwnie.
_________________
Let's go for a ride.
 
 
win32
[Usunięty]






Wysłany: Sob Lut 11, 2012 12:22   

Najpierw zacznij od sprawdzenia sygnalizacji. Tak ma świecić po przekręceniu kluczyka :
 
 
SyntaX 



Pomógł: 93 razy
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 2228
Skąd: Łódź



Wysłany: Sob Lut 11, 2012 12:25   

Winu masz komórkę Może nagraj zachowanie kontrolek w serii L
Ja nagrałem ładnie z lektorem dla TD4 i podepniemy to pod FAQ.

Zrobić auto trzeba bo jak sypnie śniegiem to możesz nagle stracić panowanie ... a potem było pobocze płot i kura rolnika z Wąchocka.

Winu czytałem gdzieś że kontrolka się zapala jak jest uszkodzony, albo odłączony czujnik akceleracji (Ten w tunelu środkowym) tam było o TD4 z 2003r.
Ale chyba ten rocznik też ma podobne rozwiązanie.
W TD4 generuje wtedy błąd TC i żółty samochodzik.
Chyba nawet mam gdzieś fotkę tego.
O mam ten czujnik z żółta nalepką.

Po 2001r generuje błąd i pali się żółty samochodzik i TC ale we wcześniejszych rocznikach kontrolka się nie pali wcale tak pamiętam że czytałem.
Ostatnio zmieniony przez SyntaX Sob Lut 11, 2012 12:32, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
win32
[Usunięty]






Wysłany: Sob Lut 11, 2012 12:27   

Jak ogarnę odpalanie, bo na razie wstyd pokazać :mrgreen: . Ale zachowanie kontrolek jest właśnie przy tym nieszczęsnym odpalaniu bez świec żarowych ;)

FL 98-00 nie ma żadnych czujników akceleracji
 
 
marines081 




Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 45
Skąd: Bydgoszcz



Wysłany: Sob Lut 11, 2012 13:02   

U mnie pali się zielona kontrolka, na 99% brak kontrolki TC. Sprawdzę jak freelander odżyje bo ojciec jechał i wóz wyzionął ducha. Prawdopodobnie uszczelka pod głowicą. Jak mówiłem z 2 miechy temu to mówił "nie nie, na pewno nie to". I teraz ma. Mleko na korku wciąż się zbiera, zbiorniczek wyrównawczy cały kolorowy, bagnet też ma na,loty białego jak się wyjmie... Cholera, ciągle coś...
_________________
Let's go for a ride.
 
 
kojotedek 



Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 25
Skąd: Klimontów



Wysłany: Sob Lut 11, 2012 18:14   

we frelku też ustawia się zbieżność tylnych kół, dlatego możesz mieć różne zachowanie samochodu z/bez wału
 
 
marines081 




Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 45
Skąd: Bydgoszcz



Wysłany: Sob Lut 11, 2012 19:01   

O, jest już jakiś trop. Pozjadę do znajomego i sprawdzimy. Dzięki! :)

[ Dodano: Sob Lut 11, 2012 19:01 ]
Fred odżył, sprawdziłem kontrolki. Nie mam w ogóle znaczka TC na dashboardzie, a mam wersję z klimą, szybrem, kontrolą zjazdu itp. ;]
_________________
Let's go for a ride.
 
 
SyntaX 



Pomógł: 93 razy
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 2228
Skąd: Łódź



Wysłany: Sob Lut 11, 2012 19:37   

Który rok tego freelandera.
Wersja S GS ES ??
A już widzę 1998.
Według tej strony Freelander wyposażenie masz wersję Serengeti gdzie była jako opcja, podobnie jak układ ABS.
Ostatnio zmieniony przez SyntaX Sob Lut 11, 2012 19:52, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
win32
[Usunięty]






Wysłany: Sob Lut 11, 2012 19:50   

Wjmij zegary, sprawdź żarówkę. Skoro inne kontrolki są (ABS, HDC) to albo się spaliła, albo ktoś wydłubał bo się świeciła...
 
 
SyntaX 



Pomógł: 93 razy
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 2228
Skąd: Łódź



Wysłany: Sob Lut 11, 2012 19:54   

Niekoniecznie.
Zobacz na tabelkę z wersjami wyposażenia.
Wersja Serengeti miała ABS oraz trakcję jako opcja.
Ktoś mógł wybrać sobie z tabeli wyposażenia ABS ale nie chciał kontroli trakcji.
 
 
win32
[Usunięty]






Wysłany: Sob Lut 11, 2012 19:59   

Kontrola zjazdu nie działa bez TC - a kolega ma kontrolę zjadzu.

Cytat:
Ktoś mógł wybrać sobie z tabeli wyposażenia ABS ale nie chciał kontroli trakcji.

Nie. Jak chciałeś mieć TC to musiałeś mieć ABS, jak miałeś ABS to automatycznie miałeś TC.
To jest jeden system, nie ma możliwości dezaktywacji tylko segmentów.

ABS jest systemem nadrzędnym i wykonawcą całości - a TC/HDC to jego funkcje.
 
 
marines081 




Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 45
Skąd: Bydgoszcz



Wysłany: Sob Lut 18, 2012 12:22   

Muszę popatrzeć... Nie mam wersji Serengeti gdyż mam m.in szyber elektryczny, radio kaseciak (oryginał, bo mam całe papiery i kod), poduchę pasażera. Jutro ogarnę. Autko nadal wozi. Spróbujęwyrównać ciśnienie w oponach, bo jest na to czuły.

[ Dodano: Sob Lut 18, 2012 12:22 ]
Jak to jest przy maksymalnym skręcie kół? Obserwowałem sobie i na śniegu tylne koło zrywa przy maksymalnym skręcie przodu. Czy tak powinno być?
_________________
Let's go for a ride.
 
 
SyntaX 



Pomógł: 93 razy
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 2228
Skąd: Łódź



Wysłany: Sob Lut 18, 2012 13:14   

Normalne zachowanie.
Przy pełnym skręcie ma prawo wiskoza się delikatnie spiąć.
Jak to wygląda kiedy cofasz na wyprostowanych kolach, czujesz jak by coś go hamowało bo jeśli tak to warto sprawdzić VCU czy nie jest sklejona i w niedługiej przyszłości nie uszkodzi IRD.
 
 
marines081 




Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 45
Skąd: Bydgoszcz



Wysłany: Czw Kwi 05, 2012 15:33   

Nie czuć hamowania, jestem wyczulony visco... 2 miesiace temu wyjęte, było sprawdzone i nie było sklejone.

[ Dodano: Czw Kwi 05, 2012 16:33 ]
I jednak. Przy zwalnianiu, auto toczące się na luzie wpada w wibracje, dobrze wyczuwalne. Dodam, że dzieje się to przy ok 20km/h
_________________
Let's go for a ride.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: [Freelander] FAQ z nr częsci
SyntaX Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) 2 Czw Lut 08, 2018 14:05
SyntaX
Brak nowych postów Przyklejony: [Freelander] Linki do stron z przydasiami do Freelandera
sknerko Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) 0 Czw Cze 02, 2016 09:32
sknerko
Brak nowych postów Przyklejony: [Freelander] Foto poradnik demontaż konsoli środkowej.
Proszę o przypięcie do FAQ
SyntaX Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) 0 Nie Wrz 09, 2012 07:21
SyntaX
Brak nowych postów [FreeLander]Regeneracja reduktora w Land Rover Freelander
TrueGrand Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) 10 Nie Maj 26, 2013 10:57
robag
Brak nowych postów [Freelander] Problem z Land Rover Freelander.
blademan89 Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) 2 Wto Sie 18, 2009 19:17
blademan89



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink