Forum Klubu ROVERki.pl :: [MGF] Awaryjne otwarcie maski
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[MGF] Awaryjne otwarcie maski
Autor Wiadomość
fieldy 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 18 Mar 2011
Posty: 36
Skąd: Białystok/Warszawa



Wysłany: Pon Mar 12, 2012 16:32   [MGF] Awaryjne otwarcie maski
Rodzaj silnika: wszystkie Pojemnosc silnika: wszystkie Rok produkcji: 2000

Cze,
mam dość spory problem. Rozładował mi się akumulator, a mam problem z otworzeniem maski. Ciągnę za rączkę - nic, mało brakowało a bym ją wogólę połamał z tej desperacji. Zdjąłem linkę i próbowałem ciągnąć samą linkę - prędzej mógłbym samochód holować z taką siłą :beczy: ... Wygląda jakby jakaś zapadka się gdzieś popsuła. Czy znacie sposób na awaryjne otwarcie maski? :???:
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Mar 12, 2012 16:32   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Skwirek 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 86
Skąd: Ostrowiec Św.



Wysłany: Pon Mar 12, 2012 17:39   

jeżeli auto stało ...

a chodzi tu o moje byłe auto, to zdarzało się, że przyklejała się uszczelka do maski...

efekt taki, że jak ciągniesz za rączkę to się maska nie podnosi.

Wystarczy poprosić drugą osobę, żeby w tym czasie jak ty ciągniesz za cięgno, docisnęła maskę w okolicach zamka ...

ewentualnie jeżeli to nie pomoże - spróbować czymś podwadzić.

Pozdrawiam.
_________________
"Człowiek, który nie dąży do spełniania własnych marzeń równie dobrze mógłby być warzywem"
 
 
 
fieldy 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 18 Mar 2011
Posty: 36
Skąd: Białystok/Warszawa



Wysłany: Czw Mar 22, 2012 10:08   

Oczywiście chodzi o twoje byłe auto :) .
Autem jeździłem dzień wcześniej i ... podnosiłem tą maskę żeby właśnie odpalić auto z drugiego. Auto po przejażdżce zaparkowałem ponownie w garażu. Kolejnego dnia wróciłem z miernikiem żeby sprawdzić ładowanie. Dosłownie pocałowałem klamke/rączkę od maski.
Spróbuje zrobić jak mówisz. :wink:

[ Dodano: Wto Mar 20, 2012 12:06 ]
Niestety nie pomogło :/ Ma ktoś jakiś pomysł?

[ Dodano: Czw Mar 22, 2012 10:08 ]
Witam,
czy ktoś mógłby mi zrobić zdjęcie jak wygląda ten mechanizm otwierający maskę?
Chodzi mi o zasadę działania ... być może jest sposób na otwarcie maski auta nie używając tej linki ...
 
 
 
Slawny 



Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 5
Skąd: Pruszków

MG MGF

Wysłany: Pon Kwi 30, 2012 14:07   

Miałem taki sam problem- można było szarpać za rączkę od klapy i nic. W moim przypadku wystarczy pociągnąć "normalnie" za rączkę od podnoszenia klapy, podejść do klapy i podważyć ją palcami, bo po prostu sama nie odskakuje. Możliwe że u Ciebie też ten sposób zadziała..
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Pomógł: 131 razy
Dołączył: 07 Kwi 2005
Posty: 7985
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Wto Maj 01, 2012 11:15   

Zaczynam się bać procedury odpalania MG'ka z kabli ;)
Ostatnio co raz częściej zdarza mi się, że trzeba go odpalać z zew. źródła.
Muszę koniecznie zmierzyć co stoi za kradzieżą prądu. Akumulator musi być sprawny. Ma dopiero rok.
Podejrzewam radio, które kradnie prąd na podtrzymanie pamięci.

Z maską też raz miałem problem. Musiałem ją mocno na szczycie (przy zderzaku na środku) docisnąć. Siła była duża, bałem się że skończy się wgięciem. Pomogło. Czyli to co mówi Skwirek może się powieźć tylko trzeba mocniej docisnąć.
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
Raptile 




Pomógł: 73 razy
Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 2710
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Wto Maj 01, 2012 12:27   

MaReK, podstawowe sprawy ;) Ładowanie , pobór prądu na postoju. U mnie z dnia na dzień padł akumulator. Doszlo do tego że rano go odłączałem od prostownika jeździłem caly dzien a wieczorem juz nie odpaliłem. O dziwo akumulator ładował sie z "pustego" do pełna w 2 godziny. ;]
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Pomógł: 131 razy
Dołączył: 07 Kwi 2005
Posty: 7985
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Wto Maj 01, 2012 21:43   

Ładowanie jest okej. On jak jeździ codziennie nic się nie dzieje. Tydzień przerwy powoduje takie akcje ;)
Ponieważ sytuacja zmusza nas do korzystania z ZT, to TF stoi samotnie ;D
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
fieldy 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 18 Mar 2011
Posty: 36
Skąd: Białystok/Warszawa



Wysłany: Czw Cze 21, 2012 16:19   

Skończyło się tym że laweta mnie zebrała i zawiozła do mariusha :) . Po raz pierwszy przetestowałem assistance - piękna sprawa :mrgreen:
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  


Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink