jak dla mnie to on jest winny temu incydentowi, kto normalny otwiera drzwi na ruchliwej ulicy i to na oścież. Wiadomo, ładna kobieta w aucie, to można przybajerować, i przybajerował
"za tvn24 "Choć moment zderzenia wygląda poważnie, to - jak zapewnia dziennikarz - skończyło się jedynie na strachu. - Samochód jest ubezpieczony, na miejsce przyjechała policja i stwierdziła jednoznacznie winę kierowcy autobusu. Został on ukarany mandatem karnym. W związku z tym, że jego samochód się poruszał, a nasz nie. Nieporuszający się samochód nie może spowodować kolizji drogowej - tłumaczy Kornacki." Wstyd Panie Kornacki! Pewnie to wina Maserati że drzwi się za szeroko otwierają!"
co za bzdura, to ja jak wyjade z podporządkowanej wymuszając komuś pierwszeństwo i się szybko zatrzymam to już nie będę ukarany, bo sie nie ruszalem w tym momencie
i do tego prorok jest chwile wczesniej " drzwi wyrywa z korzeniami"
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
To jakiś żart że kierowca autobusu jest winny? &^%$ w jakiej rzeczywistości ja żyję? To jak zatrzymam się na poboczu i otworzę drzwi bez patrzenia w lusterka i mi ktoś w nie !@!$# to też on będzie winny?
Szczerze? Moim zdaniem w takim przypadku powinna być orzeczona wina kierowcy. Dlaczego? Jak widać Kornacki otworzył spokojnie drzwi. Do kolizji doszło w momencie gdy tył autobusu w trakcie ruszenia zaczął "zachodzić". Kierowca pojazdu powinien w lusterku śledzić czy w ten sposób nie stwarza żadnego zagrożenia.
Innym przypadkiem byłoby gdyby Adam K. otworzył drzwi przed jadącym samochodem bez spojrzenia w lusterko czy nic nie nadjeżdża.
To jest moja subiektywna opinia, tak więc proszę nie hejtujcie mnie
Wg. mnie ,p.Kornacki(przy całej sympatii do niego), "złamał" dwa przepisy Kodeksu drogowego:
- p.9 art 49 rozdział 5 (zatrzymanie się w zalotce autobusowej)
- p.3 art.45 rozdział 5 (nie zachowanie bezpieczeństwa przy otwieraniu drzwi)
No ale tak jest, że samochód który się nie porusza nie moze być winny.
Tu jest sprawa troche śliska, bo zatrzymał sie na chwile - ale to w zasadzie nic nie zmienia.
Jeżeli ktoś nieprawidłowo zaparkuje i gdzies pojdzie a w tym czasie ktoś w niego stuknie, to
on dostanie mandat za nieprawidłowe parkowanie, a drugi za spowodowanie kolizji.
Bo nawet jak auto jest zaparkowane w poprzek drogi to nikt nie ma prawa w nie uderzać, można co najwyżej je odholować.
Także Kornacki powinien dostać swoje mandaty - za nieprawidłowe zatrzymanie się i otwieranie drzwi, a kierowce autobusu jest winny kolizji i dostanie swój.
No ale nawet w momenecie otwierania drzwi przez niego widać jak blisko są one od autobusu. Oczywiście że wina kierowcy no bo jak by TVN wyglądał gdyby się przyznał etc etc.
_________________ Bo fruwać jest generalnie nieroztropnie, więc nie pijcie przy otwartym oknie!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum