Wysłany: Nie Maj 20, 2012 08:07 [R200 1.4] Regeneracja zacisków Tył
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1997
Witam
Wczoraj zabrałem sie za regeneracje tylnego hamulca tarczowego
Po rozebraniu okazało sie ze zewnętrznej gumki osłaniającej BRAK
Tłoczek był zapieczony i troche zardzewiały
Rozebrałem wszystko przeczyściłem
Ale nie mam pomysły jak założyć tą gumkę zewnętrzną(kupiłem zestaw naprawczy)
próbowałem najpierw założyć gumkę w zacisk a potem jakoś nasunąć na tłoczek
Ale skończyło sie to uszkodzeniem tej gumki(chińska podróbka)
POMOCY jak to poskładać !
SPAMU¦
Wysłany: Nie Maj 20, 2012 08:07 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
próbowałem najpierw założyć gumkę w zacisk a potem jakoś nasunąć na tłoczek
Ale skończyło sie to uszkodzeniem tej gumki(chińska podróbka)
Ja zrobiłem to w ten sposób, że najpierw włożyłem gumkę osłaniającą do zacisku, a następnie bardzo mocno rozszerzyłem drugi koniec osłony i druga osoba wkładała tłoczek w tę osłonę. W pierwszym zacisku próbowaliśmy tak ze trzy razy, zanim nam wyszło, ale w drugim już wystarczyła jedna próba.
hudy23_1985 napisał/a:
Tłoczek był zapieczony i troche zardzewiały
Rozebrałem wszystko przeczyściłem
Warto ten tłoczek też wymienić, bo długo nie posłuży.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
witam, niedawno również się z tym męczyłem ale wpadłem na taki oto pomysł.
Najpierw nakładasz uszczelkę co też nie jest łatwe aby dobrze wpasować w rowek jak sam wiesz zapewne, i teraz gwóźdź programu wycinasz z plastikowej butelki kawałek plastiku aby móc zwinąć rulon, wkładasz ten zwinięty plastik w otwór uszczelki tak aby powstał lejek po czym swobodnie wkręcasz tłoczek i wsio:) polecam ten sposób jest dziecinnie prosty. Mam nadzieję że pomogłem
p.s dodam jeszcze tylko że gdy już się uszczelka nasunie na tłoczek trzeba od razu wyjąć plastik bo potem mogą być problemu z jego wyjęciem
Mówisz o tym pierscieniu w środku tłoczka
Całego mechanizmu ręcznego nie rozbierałem bo wyglądało to OK i działało bo ręczny powrócił
Najgorsze jest to ze jutro z takimi hamulcami musze jechać do pracy
hamuje na 2 razy
Czuje ze bede mial pecha i mnie panowie policjanci rano zkontrolują
[ Dodano: Nie Maj 20, 2012 15:36 ]
Moj zestaw to jakaś tandeta za 15 zł
Jakiej firmy szukać cześci zeby znowu CHU i KU nie leciały
Całego mechanizmu ręcznego nie rozbierałem bo wyglądało to OK
i nie musisz rozbierać jak jest OK, ale przy wymianie tłoczka trzeba przełożyć nakrętkę ze sprężynką ze starego do nowego. Mówię od razu, że nie jest to takie proste. Dobrze jest mieć dostęp do praski.
hudy23_1985 napisał/a:
Moj zestaw to jakaś tandeta za 15 zł
Jakiej firmy szukać cześci zeby znowu CHU i KU nie leciały
Ja za zestaw naprawczy z tłoczkiem zapłaciłem 50zł. Nie pamiętam jakiej firmy. Później sprawdzę i Ci napiszę.
[ Dodano: Nie Maj 20, 2012 17:03 ]
Miałem zestaw naprawczy Frenkit
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Wrz 2009 Posty: 79 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: Nie Maj 20, 2012 20:02
hudy23_1985, ja polecam firmy AUTOFREN SEINSA zestaw naprawczy o nr D4857C (z tłoczkiem w zestawie), dostępne w IC. A pod gumkę smar/pastę do tłoczków. I tak samo przesmaruj śruby pływające.
Trzeba uważać przy zakładaniu uszczelek tulei pływających bo po wciśnięciu potrafi wyjść na wierzch uszczelka. Tuleję trzeba ścisnąć przed zamontowaniem do końca i upewnić się, że uszczelka nie została wydmuchana.
Witam albo coś robie nie tak albo już nie wiem
Założyłem dziś zestaw AUTOFREN
Wszystko ładnie sie poskładało, jrdarus1 dzięki za podpowiedź
Ale niestety padał dalej idzie lekko w podłogę
Nawet Jak podpompuje pedał to i tak jak go trzymam to powoli idzie w dół
Odpowietrzyłem tylko to jedno koło( założyłem zacisk na przewodzie elastycznym)
A i czy tłoczek trzeba wkręcić do oporu w zacisk
Jutro spróbuje cały układ odpowietrzyć
[ Dodano: Pon Maj 21, 2012 23:16 ] tronsek, miałeś rację z tym pierścieniem przydał by sie nowy
Praski nie mam ale duże imadło też dało rade
Najlepiej tak, i tak jest samoregulator wiec tłoczek i tak się ładnie ułoży.
A co do miękkiego pedału to też miałem kłopot ale pojeździłem parę dni i wszystko samo wróciło do normy.
Odświeżę temat- ta guma osłaniająca tłoczek od brudu/wody, etc jest jakoś zabezpieczona? Czy po prostu trzeba coś podwadzić, czy ewentualnie jakoś na siłę wyciągnąć?
Nie rozbierałem roverkowego ale jak dotąd spotkałem się z dwoma systemami.
1. Po prostu wciśnięta guma w rowek i wyjdzie siłą o ile sie nie zapiekła tak ,ze sie porwie.
2. Pierścień metalowy dociska gumę w rowku i trzeba go najpierw wyciągnąć.
Hmm... więc jeśli dobrze mi się wydaje to jest w tym przypadku coś, co przypomina właśnie jakby pierścień, który trzyma ta gumke. Ale może ktoś mógłby potwierdzić moje przypuszczenia? po prostu nie chce uszkodzić przez to zacisku, a przy okazji niepotrzebnie narobić sobie większego problemu. z góry dzięki za odp, pozdrawiam!
Nie ma żadnego pierścienia zabezpieczającego . Gumka jest wciśnięta w kanałek i tłoczek zabezpiecza ją przed wypadnięciem. Wyciągnąć ją można bez wyciągania tłoczka (jeżeli nie porwie się ze starości), natomiast aby ją ponownie założyć trzeba zdemontować tłoczek.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Kupiłem reperaturke zacisku na tył (tłoczek + wszystkie gumki, uszczelki), złożylem ale pedał i tak wpada dość głęboko i jest miękki. Ale kiedy zacisnąłem przewód przy samym zacisku i wtedy naciskam na hamulec to pedał nie wpada już tak głęboko, ma większy opór i hamulce są ok. Ma ktoś może pomysł w czym może tkwić mój problem? czy może pojeździć tak trochę i jakoś samo się "ułoży"?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum