Cudne autko, kolor nadwozia z jasnym śrokiem idealnie się komponuje. Brakuje tylko ładnych felg, a z tego co widzę to renowacja jak na amatora wyszła bardzo fajnie. Przydałyby się tylko jakieś fotki jak się teraz prezentują w aucie.
SPAMU¦
Wysłany: Sro Maj 16, 2012 20:37 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Czas zaktualizowac trochę temat mojego Roverka . Maj już powoli dobiega końca więc i auto musiały w końcu dopaść wiosenne porządki. Z zewnątrz umyty tak jak jeszcze nigdy: karoseria, komora silnika, nadkola itd. (zajęło mi to jakieś 5 godzin). Później przyszedł czas na woskowanko. Miała być polerka lakieru, ale niestety po zimie wyszło parę małych niedoskonłości, którymi musi najpierw zająć się lakiernik . W środku odkurzony, skóra wyczyszczona i nabalsamowana.
Ostatnio posłuszeństwa odmówiła pompka spryskiwaczy przedniej szyby (hałasu robiła więcej niż silnik, a pompowała kropelki), więc została wymieniona na polecaną na forum Fordowską i teraz wiem, że mam spryskiwacze .
Najważniejsze na koniec, czyli felgi. Miałem w tym roku nie kupować innych, ale po przemyśleniu stwierdziłem, że potrzebuję jakieś felgi na lato do 45 bo na zimówkach cały rok jeździć nie będzie. Padło więc na to, że te odnowione pójdą do 45, a do 200 kupię 16' od MG. Trafiłem, kupiłem, doprowadziłem prawie do ideału i siedzą od przedwczoraj w Roverku.
Oto jak się teraz prezentuje :
Ostatnio zmieniony przez KNA Nie Maj 20, 2012 21:18, w całości zmieniany 1 raz
Wiesz co leszczu, szczerze powiedziawszy to nie wiem. Ja osobiście nic przy zawieszeniu nie robiłem i z tego co widziałem sprężyny też nie wyglądają na jakieś tuningowe i pierwszej młodości. Wydaje mi się wiec, że jest to seria, ale ręki nie dam sobie uciąć .
Wydaje wam sie chyba bo profil na tych oponach jest większy niż być powinien przez co bardziej wypełnione są nadkola i sprawia wrażenie obniżonego mimo ze auto stoi wysoko
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
Nie wiem jak jest z tym zawieszeniem do końca, bo gdy jeszcze miałem założone 15-stki i przeglądałem zdjęcia innych roverków, które też miały założone 15-stki z takim samym rozmiarem opon, to wydawało mi się, że moja 200-tka jest trochę niższa. Teraz te 15-stki mam założone w 45-tce i nie wypełniają one nakol tak ładnie jak w 200-tce, ale tutaj to już chyba nie ma takiego porównania bo to dwa inne auta. W sumie to bez różnicy czy seryjne zawieszenie czy nie, najważniejsze, że koła ładnie wypełniają nadkola i dobrze się prezentują w aucie.
Nie tyle 16" co jak wyzej wspomnialem profil opony. Seria w 200 jest 185/55R15 czego odpowiednikiem w 16" jest 195/45 a tutaj pewnie jest 205/50R16 lub coś podobnego przez co "sztucznie" wypełnia nadkole
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
Mam nadzieję, że już będą w te wakacje (bo remont robię w domu i kasa ucieka jak woda z kranu), ale właśnie się zastanawiam czy montować te okrągłe, czy wstawić w miejsce tych co mam jakieś lepsze. Z okagłymi będzie więcej roboty i większe koszty, bo oprócz samych świateł, to jeszcze będę musiał jakoś załatać te dziury po starych i kupić nowe listwy chromowane, ale efekt fajniejszy. Sam już nie wiem, myślę jeszcze.
Jak skręcam w prawo to delikatnie przyciera, a jak w lewo to wcale. Nie wiem dokładnie czym jest to spowodowane ale podejrzewam, że nadkole może być jakieś zwichrowane. Tak czy inaczej w ogóle mi to nie przeszkadza, bo przyciera bardzo delikatnie i to przy już naprawdę maksymalnym skręcie.
Dzięki. Pytam się bo chce założyć rozmiar 195/50/16 i szukam wszędzie czy ten rozmiar nie będzie mi przycierał, ale jak 205/50/16 lekko tylko przyciera to nie powinno być problemu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum