Minęło trochę czasu...
... problem dalej występuje. Podczas jazdy klima nie chłodzi z nawiewów leci nie schłodzone powietrze(przy upałach wrażenie jest że leci ciepłe powietrze).
Problem nadal nie rozwiązany...
[ Dodano: Sro Sie 08, 2012 23:07 ]
Byłem wczoraj ponownie u klimaciarzy. Podpięli pod automat...
Z tłoczeniem nie ma problemów... jednak z zasysaniem już jest. Ciśnienie rośnie i nie chce się samo obniżyć.
Np. przyjechałem do nich na włączonej klimie wyłączyłem auto otworzyłem maskę i rurka jedna zimna druga gorąca - czyli OK.
Podpięli automat, odpaliłem auto i ciśnienie OK czyli ok 2. Przygazowałem ciśnienie wzrosło ponad 4 i nie chciało juz puścić. Auto zgasiłem po chwili odpaliłem i ciśnienie nie spada.
Klimaciarze poradzili mi abym kupił używkę sprężarkę sprawdził ją w serwisie(koszt ok 50pln) Jeśli będzie ok to zamontować ją. Jeśli nie oddać i szukać innej. Można też kupić regenerowaną... ale to już niestety koszta zdecydowanie większe...
Więc używaną sprężarkę już zamówiłem i zobaczymy.
Jeśli ciśnienie nie spada to będzie raczej blokujący się zawór rozprężny lub duża ilość wilgoci w układzie , która również będzie blokować zawór (przerywana praca klimatyzacji)
Takie same odgłosy miałem przy zbyt niskim poziomie czynnika chłodzacego, po przeglądzie i dobiciu klimy efekt znikł (450 g + - 50 )
Co do działania to zgadzam się z Automechanikiem ,coś jest nie tak z zaworem rozprężnym ,on jest odpowiedzialny za rozprężenie gazu w parowniku i odpowiada za szybkość jego przepływu stosownie do chwilowej wydajności cieplnej parownika
Jeszcze jedno sprężarka w roverku ma zmienną wydajność ze względu na ten zawór termostatyczny w celu utrzymania stałej temperatury na parowniku 3-4 stopni
hym trochę zagmatwałem ale TEN link może coś wyjaśni
Co do dźwięku to w zasadzie problem rozwiązany bo po ostatnim przeglądzie, ściągnięciu czynnika i ponownym nabiciu klimy dźwięku takiego już nie ma.
To teraz już nie wiem co robić. Jestem umówiony na wymianę sprężarki na czwartek. Ale cały czas podświadomie myślę "a co jeśli się okaże że to nie sprężarka?"
Gdzie znajduje się ten zawór? I czy jest możliwość sprawdzenia go "na krótko"?
Co do podświadomości to mamy to samo , ja mam problem ze stukaniem zawieszenia prawa strona przód i tył. Co inny diagnosta to opinia "zawieszenie w bardzo dobrym stanie ale te stukanie które Pan słyszy i Ja też nie jestem w stanie zlokalizować"
Zawór jest przy parowniku na wejściu i jest sterowany przez pipetę gazową przyłożoną do wyjścia z parownika , z Rave wychodzi ze jest to czysto mechaniczne ustrojstwo
Może fachowcy od klimy wiedza jak wymusić jego pracę i zrobią to przed wymiana sprężarki
No właśnie. Jestem umówiony z nimi na jutro(czwartek)ale powiem im żeby na razie nie zmieniali sprężarki tylko zajęli się tym zaworem. Dam im wydruk z RAVE. Z tego co widzę i czytam to jest element o nr 2?
I jestem po kolejnej wizycie.
Niestety złe wieści: Chłopaki dobrali się do zaworu i okazało się że jest cały zasyfiony. Niestety syf ten pochodzi ze sprężarki która go produkuje. Więc doradzili mi wymianę sprężarki, całkowite płukanie układu, wymianę osuszacza i ponowne nabicie klimy.
Można wymienić tylko samą sprężarkę ale nie ma gwarancji że syf pozostały w układzie nie zrobi spustoszenia ponownie...
Zima odeszła w zapomnienie, zrobiło się cieplej. I... niestety znowu mam problem z klimatyzacją. Jak wcześniej raz chłodziła raz nie i potem zostało wszystko naprawione, tak teraz po zimie w ogóle nie chłodzi
włączam auto słyszę jak startuje śmigło wentylatora ale nie słyszę charakterystycznego "cyk" ze sprężarki.
Otworzyłem maskę aby zobaczyć czy kręci się wewnętrzne koło pasowe sprężarki przy włączonej klimie i... nie kręci się
Sprawdziłem bezpiecznik pod schowkiem: jest ok.
Moja złość sięga już zenitu. ponad pół roku temu wydałem 1000pln na naprawę klimy a tu po zimie wszystko się znowu sypnęło... wtedy została wymieniona sprężarka(wcześniej została sprawdzona w specjalistycznym warsztacie czy jest ok), przepłukany został cały układ, wymieniony osuszacz, i nabita ponownie klima. Po tym zabiegi wszystko działało jak trzeba. Przyszła zima korzystałem z klima sporadycznie a teraz jest już cieplej i znowu...
Masz wydruki z maszyny serwisowej? Ile oleju wlali?
Pooglądaj kompresor, może masz widoczny przeciek oleju.
Jedź do tego samego serwisu i niech sprawdzę ciśnienie i ilość czynnika. Jak instalacja się rozszczelniła to jest ich wina. Przed napełnieniem układu wydaniem auta powinni dobrze sprawdzić instalację na szczelność.
Kupiłeś używana sprężarkę. Często sprężarki są źle składowane na szrotach. Leżą długo roszczelnione w miejscach zawilgoconych. Po jakimś czasie w śrogku sprężarka jest cała zardzewiała
Brak samego czynnika to nie problem. Sprężarka się nie zatrze ponieważ wciąż jest w niej dużo oleju.
Jak nieszczelność jest w okolicy kompresora to niestety razem z czynnikiem ucieka również prawie cały olej.
u mnie po wymianie sprezarki napelnieniu ukladu nowym czynnikiem wszystko bylo ok przez dwa tygodnie pozniej zaczely sie schody klima slabo chlodzila az w koncu nic nie chlodzila zauwazylem ze sprezarka sie nie zalaczala nie krecilo sie rowniez kolko od niej na krotko sie zalaczala odkrecilem korki serwisowe nacisnalem zawor jeden drugi a tu brak czynnika tak mi naprawili i napelnili klime nie sprawdzili dobrze szczelnosci ukladu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum