Pierwsze co rzuca się w oczy to te koszmarne kołpaki. Prawy znaczek na tylnym słupku jest przyklejony nie w tym miejscu co powinien. Może to świadczyć o jakiejś naprawie, ale oczywiście nie musi.
Nakładka pedału sprzęgła dość mocno zjechana, więc ja w ten przebieg bym nie wierzył. Nie wiem czy dobrze widzę, ale na tylnej kanapie jest jakby plama od oleju, albo mi się tylko zdaje, że to olej. Przy dolocie zimnego powietrza brakuje jednego dość ważnego elementu tzw. łapacza powietrza razem z puszką rezonatora.
Jedno słowo - Odpuść.
Mówi to Tobie SyntaX z Łodzi.
Tak się składa że znam trochę mechaników co Roverki robią.
Auto miało rozwalony cały tył i bok po stronie kierowcy.
Jak się dobrze przypatrzysz zobaczysz wgniecenia na desce rozdzielczej i ślady podkładu lakierniczego z tyłu przy lampie.
Widać też źle dotarty podkład przy klapie bagażnika (Lewa górna strona).
Auto poci się też spod miski olejowej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Prawy znaczek na tylnym słupku jest przyklejony nie w tym miejscu co powinien. Może to świadczyć o jakiejś naprawie, ale oczywiście nie musi.
