[kris-tofer]

Witam
Przymierzam się do kupna radzieckiego motocykla, z okresu lat 1960 - 1980
Oferowane na polskim rynku motocykle są często sprowadzone z Rosji lub Ukrainy w niskiej cenie, jednak nie posiadające dokumentów - brak dowodu rejestracyjnego i tablic po poprzednim właścicielu.
Czy istnieje procedura pozwalająca na zarejestrowanie takowego pojazdu (bez dokumentów) w Polsce na normalnych tablicach rejestracyjnych i wyrobienie nowych dokumentów?
Obiło mi się o uszy, że potrzebny jest papier od rzeczoznawcy motoryzacyjnego na zarejestrowanie takiego motocykla jako pojazd historyczny i na białych blachach, nie jako zabytek, ile w tym prawdy nie wiem.
Jako pojazd sprowadzony z kraju nie będącym naszym sojusznikiem (nie z UE) musi mieć opłacone jakieś cła i inne opłaty? żeby się nie naciąć na duże koszta urzędowe.
Dzięki za wszystkie podpowiedzi.

[SPAMU¦]

[Kozik]

kris-tofer, jesteś pewien, że motocykl nie był kradziony? kolega kupił samochód (porsche)jak się później okazało bez dokumentów, okazało się że jest kradziony, co ciekawe kradziony ale nikt go nie szukał. Nikt go nie szukał więc został u niego ale niestety nie było możliwości zarejestrowania więc go legalnie sprzedał.
Być może przy rejestracji zabytkowych motocykli jest inaczej i jest możliwość zarejestrowania, ewentualnie możesz motocykl jako swój produkt zarejestrować (SAM). Teoretyzuje bo nie mam doświadczenia w tym temacie.

[siemion_]

Bez dokumentów jest to po prostu złom. SAM ów już nie rejestrują, Zarejestrowanie jako zabytek to droga przez mękę i duża szansa że się nie uda. Zgłoszenie do rejestracji bez zbadania przeszłości może skutkować tym, że w przypadku gdy motocykl jest zgłoszony jako kradziony możemy zostać posądzeni o paserstwo.
Jakiś czas temu przygarnąłem takiego złomka, na imię mu JUNAK

[kris-tofer]

Jeśli chodzi o ewentualną kradzież, jeśli wybiorę już konkretny egzemplarz to spisze numery ramy i postaram sprawdzić to w rejestrze, pewnie na Policji? właśnie, żeby nie wkopać się w paserstwo.
Do zarejestrowania na zabytek wystarczy umowa kupna sprzedaży lub faktura VAT, o tym mówi nam ustawa, jednak ja chcę go na zwykłe blachy.
Człowiek, który zajmuje się takimi motocyklami powiedział mi, że da radę na zwykłe blachy, bo np. kupujesz go ze złomowiska, więc nie masz dowodu rejestracyjnego, a dostaniesz tylko fakturę VAT - za złom. Dalej należy skontaktować się z rzeczoznawcą, aby ten oszacował wartość historyczna motocykla i z takim papierem do wydziału komunikacji.
W wydziale komunikacji należy dopytać jakich wymagają dokumentów przy sprowadzeniu takiego szmelcaka z Ukrainy i czy powyższe jest możliwe do realizacji.
Jak na razie jestem dobrej myśli.

siemion_, Junak to bardzo fajny motorek, jest na chodzie? jaki to model?
Wcześniej chciałem wyszukać Sokoła, ale hmm może kiedyś, puki co funduszy starcza na zakup radzieckiego zaprzęgu, a z renowacją mi się nie śpieszy, mam na to całą zimę

[sash997]

rejestracja na zabytka nie jest taka ciężka tylko troche papierologii (oczywiście jeśli trafisz na normalnych ludzi) i fakt że dzielisz sie motorem z państwem polskim i wszelkie naprawy lub wymiany robisz za zgodą wojewódzkiego konsterwatora zabytków sam rzeczoznawca odradził mi rejestrowanie motoru na zabytek bo to potem raczej mniej z tego plusów niż minusów,do zalet takiej rejestracji można zaliczyć np brak przeglądów i ubezpieczenie które można opłacić na jaki okres sie chce np 1 miesiąc, moja rada taka że szukaj ramy z papierami do tego i git a mój rodzyn to SHL M06T poluje na M04

[kris-tofer]

O ile pamiętam SAMy też są możliwe do zarejestrowania, jednak muszą spełniać określone wymogi.

[Raptile]

up

[kris-tofer]

Ponowię temat z nieco innym zapytaniem.
Planuję na dniach zakupić jakiegoś złomka sprowadzonego z Białorusi.
Powiedzcie mi proszę jakie dokumenty muszę przedłożyć do wydziału komunikacji, aby móc zarejestrować motocykl sprowadzony z Białorusi?