[Rwdkama]

Witam

Mam mały problem - auto jak w opisie. Wczoraj chciałem sprzedać samochód, i nigdy nie miałem z nim poważnych problemów, odpaliliśmy i przejechałem z kupujący ok 3 km. z racji rezerwy Paliwa nie oddalaliśmy się za daleko. Po czym zajechałem na parking i zostawiłem silnik na zapłonie, silnik pracował było ok, szyby zaparowały wiec włączyłem klimę silnik poprostu zgasł spadł na niskie obroty i się wyłączył, próbowałem odpalić ale rozrusznik chodzi ale nie odpala samochód, dolałem w zbiornik z 4 litry paliwa i dalej nic, już prawie akumulator rozładowałem. Jak się przekręci stacyjkę słychać pompę. odkręcałem świece i na fajce przykładałem do dekla silnika i nie było iskry ( chodź może źle przykladałem) próbowałem odkręcić przewód od filtru Paliwa ale szybciej połamię tam rurkę niż ruszy ta śruba. Próbowałem palić na pych ale nie dało rady może na zaciąg by odpalił ale nie ma kto mnie pociągnąć. Kurcze nie wiem co mam robić. w tiko bym wlał 100 ml paliwa do gaźnika i bym wiedział czy to kopułka czy kable czy się zapowietrzyło. A tu nie mam pojęcia gdzie wlać jak sprawdzić. A sprawdzałem też wszystkie bezpieczniki są ok. Co wy na to?

[SPAMU¦]

[leszczu]

Wlej jeszcze z 10l beny i wtedy odpali.

[Rwdkama]

a czemu 10 litrów? uzasadnij bo stan już mam na wskazaniu powyżej zera ?

[leszczu]

[Rwdkama]

zalałem 10 l i nic nie drgnie jakiś inny pomysł?

[leszczu]

Hmm. Możliwości są dwie. Zapchany filtr paliwa lub sama pompa paliwa która mogła się przytrzeć i nie da rady wytworzyć odpowiedniego ciśnienie. Obydwa te punkty sprawdzisz wyciągając listwę wtryskową. Skieruj ją do góry i próbuj odpalić auto. Jeśli benzyna rozpyli się na ok. 30 cm do góry to znaczy, że z pompa i filtrem wszystko gra i trzeba szukać innej przyczyn, a jeżeli benzynka się nie rozpyli lub słaba będzie mgiełka, to wpierw zaczynamy od wymiany filtra, a później od sprawdzenia pompy paliwa.

[Rwdkama]

Leszczu wszystko się zgadza, ale odkręciłem wtrysk paliwa ten który podaje paliwo do listwy wtryskowej i ciśnienie i Paliwo jest, pompa chodzi, a zaczynam się zastanawiać nad kablami i kopułką zapłonu lub palcem zapłonowym lub świecami, bo może po prostu nie daje iskry i tu jest przyczyna bo wszystko kręci nawet palec się rusza bo po próbie rozruchu jak się ściąga kopułkę to jest w innym położeniu. Powiedz czy jak wygląda zużyta kopułka i Palec zapłonowy. Świece są raczej siwe nie wyglądają na przepalone. Czy jest możliwość że kable dostały skok napięcia przy włączaniu klimy i się spaliły lub coś w tym stylu?

[bolcik]

jezeli nie masz iskry na swiecach to podlacz jedna swiece przed kopulka i sprawdz czy tam jest da Ci to jakis poglad

[Rwdkama]

dzięki nie pomyślałem o tak banalnej rzeczy. Idę sprawdzić