Planuje zakup auta do 10-11k. Chcialam cos nietypowego, z jajem, na poczatku planowalam 206 cc, ale wizja naprawy dachu mnie zmrozila... Totalnie chwycil mnie za serce MG ZR, taki z silniczkiem 1.6 bylby idealny... Niestety z kim bym nie rozmawiala, to kazdy puka sie w glowe, ze to tak niszowy samochod, ze bedzie problem z czesciami, z naprawami, ze zaden warsztat tego nie naprawi, ze czesci nawet na intercarsie nie ma.. Duzo jest w tym racji? Bo z kolei od innego znajomego uslyszalam, ze to to samo co rover 25 i czesci sa dokladnie te same.. I teraz sama nie wiem co myslec.. Faktycznie zalezy mi na samochodzie, ktory nie dosc, ze bedzie w miare bezawaryjny (wiadomo), to jeszcze naprawy beda w miare tanie.. Do tej pory jezdzilam fiatem, to wiadomo, naprawy nie byly drogie, za to przynajmniej raz w miesiacu bylo cos do roboty.. Jak to jest z MG ZR?
SPAMU¦
Wysłany: Pią Lis 02, 2012 13:52 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Czesci silnikowe mozna dostac bez problemu na temat blacharskich nie mam pojecia.Co do silnika benzynowego to jest 1.4-103 KM, 1.8-117 KM lub wersja 160 KM
_________________ Był R 216 Gti, później R 600 SDI, a teraz Opel Vectra C
Czesci blacharskie to najmniejszy problem, chodzi mi jedynie o mechanike, nie tylko silnik, ale zawieszenie, naped, podstawy.. Nie chcialabym czekac 3 tygodnie az jakas czesc sprowadza mi z UK i bedzie kosztowala 10x wiecej niz np. do micry, na ktora wszyscy mnie namawiaja (blee
Nie wiem jak wrzucic link, ale jest na otomoto jedno mg zr z radomia, czarne, przepiekne za 9,5 tys. Tylko, ze niestety diesel.
Bo z kolei od innego znajomego uslyszalam, ze to to samo co rover 25 i czesci sa dokladnie te same..
Dobrze ten twój znajomy gada.
http://otomoto.pl/mg-zr-j...-C26070295.html
Z tych fot mało co możemy się dowiedzieć, ale jedno jest pewne i to w moim przekonaniu go dyskwalifikuje. Poduszkę powietrzną kierowcy ma od modelu R200/R400, czyli przód miał już robiony i to raczej nie była mała stłuczka jeśli poducha została wystrzelona.
Czyli kolejny czteroslad.. Strasznie mnie juz wkurza to, ze od ponad miesiaca ogladam samochody i wszystkie sa po ciezkich wypadkach i przekoszone.. Zabawne jest tez to, ze najczesciej obecni wlasciciele nic o tym nie wiedza, bo takie kupili.. Moze cholera za porzadnie te samochody sprawdzam, trzeba brac czteroslad i sie nie przejmowac
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum