A to ciekawy patent z tą dźwigienką, można być dżentelmenem i bez ruszania dupy z fotela odchylać niewiastom oparcie
Ciekaw byłem tego wyciszenia. Jak wiadomo w Roverach jest z tym słabo, ale jednak 600-tka to wg katalogów auto o klasę (lub dwie) wyższe. Szkoda, że te nasze Rovery robią się z czasem takie rozklekotane
Matbia, a nie brakuje Ci po dieslu momentu w dolnym zakresie?
Turbina wcześnie się włącza?
_________________ Pozdrawiam,
Adam
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lis 06, 2012 21:42 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
W roverze właśnie dołu nie miałem! Tak żeby żwawo ruszyć to trzeba było dobrze się na sterować sprzęgłem i gazem. Tutaj w 1,8T to przeguby zrywa nie ma żadnej dziury turbo dmucha od 1500 i jest fajnie
[ Dodano: Nie Gru 09, 2012 21:36 ]
A taka Zimowa odsłona :
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum