http://motoryzacja.interi...zerokim,1870196
Patrząc na powyższy artykuł, na 10 najbardziej awaryjnych silników, aż trzy pochodzą z koncernu VAG, więc o czymś to świadczy. Mity o doskonałych silnikach są oparte na starych TDI z lat '90 z którymi obecne silniki niewiele mają wspólnego, oprócz znaczka na klapie.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
SPAMU¦
Wysłany: Sro Sty 09, 2013 11:16 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Nie pisz rzeczy o których nie masz zielonego pojęcia. Jest mniej pękających głowic ale nadal jest ich bardzo dużo (Bardzo dużo nie wytrzymuje już na etapie montażu silnika i wracają z Niemiec). Wiadomo ile bo wracają do przetopu do Polski i w pełni zgadzam sie z
bociannielot napisał/a:
Vag to nie jest wcale zbankrutowany ani padający koncern żeby nie mógł wprowadzić nowych rozwiązań do swoich silników... myślę że większy rygor przy składaniu 2.0 TDi głównego ich w sumie punktu oferty gamy silnikowej to nie jest jednak to czego oczekiwali by odbiorcy f-my z taką renomą...
Kolejne buble które to ponoć poprawili a nie zrobili prawie nic to właśnie 1.4TSI, Skrzynie DSG i podobno turbiny w którychś z nowych turbo benzyn ale to jest nowość i nie znam szczegółów których to dotyczy
[ Dodano: Sro Sty 09, 2013 11:22 ]
A swoja drogą glowice do 2.0 TDI te które wytrzymuja najdłuzej zawsze były z Poznania. śmieszne było ze niemiec odlewa do aut na inne kraje a na Niemcy i Amerykę zawsze szły z Poznania.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
wniosek jest taki, że VW można kupić nowe pojeździć 100 tys i sprzedać ... a nei kupować używanych ... co do DSG to chyba jednak są najlepsze ze wszystkich tego typu skrzyń ... znam 3 auta z takimi skrzyniami (2 mają ponad 200 tys a jedno ponad 300 km najechanych) i jak do tej pory ze skrzyniami nie ma żadnego problemu ... jakieś awarie dotyczyły raczej silników (wszystkie to 2.0 TDI) ale nie skrzyń ...
Nie pisz rzeczy o których nie masz zielonego pojęcia. Jest mniej pękających głowic ale nadal jest ich bardzo dużo (Bardzo dużo nie wytrzymuje już na etapie montażu silnika i wracają z Niemiec). Wiadomo ile bo wracają do przetopu do Polski i w pełni zgadzam sie z
Skoro wiadomo ile to sprecyzuj jaki procent produkcji? Bo jakoś czytają fora i różne portale motoryzacyjne już od sporego czasu nie widziałem takiej samej skali problemu jak przy pierwszych 2.0 szczególnie 140KM. A moze po prostu wracaja do przetopu tylko i wyłacznie buble które nawet nie trafiły na montaż dlatego ostatnio nie ma nic o tych bardzo wielu awariach? Jeśli tak jest i większośc wyeliminowana jest na etapie produkcji to nadal uważam, ze coś się w tym temacie poprawiło i nie musze mieć zięcia, szwagra, ciotki pracującej na odlewni. Wpisując HGF u nas na forum nie ma reguły jeśli chodzi o rocznik produkcji czy to bedzie 95 czy 2005. Szukając informacji o pękniętej głowicy 2.0 TDI w necie trafiamy najczęściej na auta z rocznika 2005 gdzie awaria ujawniała się często w pierwszych 100K km i została naprawiana na gwarancji. Dlatego pytając o zakup Audi czy VW z tego rocznika od razu na forach vag;a radzą sprawdizc historię serwisowania aby upewnić się, ze byłą wymieniona na gwarancji.
Sam wymieniłeś całe litanie HGFów jakie widziałeś ja np jeszcze nie widziałem kogoś kto by widział tyle TDI gdzie w każdym pękła głowica Sam mam wielu znajomych z VAGinami ale pękniętą głowice to znam tylko z artykułów na necie wiec tym bardziej ciekawi mnie jak "bardzo dużo" naprawde takich aut trafia do klienta, a ile jest tylko odrzutem przyprodukcujnym, który jest zreczą normalną. Sam mając zajęcia w fabryce Mahle odlewajacej tłoki nie tylko do VAGa ale i PSA zdziwiłem się widząc rzędy wielkich koszy z tłokami oznaczonymi jako wadliwe jednak takie coś to norma w masowej produkcji i jeśli jest wyłapywane to dobrze świadczy o firmie.
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
Ostatnio zmieniony przez Pływak Sro Sty 09, 2013 12:04, w całości zmieniany 1 raz
co do DSG to chyba jednak są najlepsze ze wszystkich tego typu skrzyń ... znam 3 auta z takimi skrzyniami (2 mają ponad 200 tys a jedno ponad 300 km najechanych) i jak do tej pory ze skrzyniami nie ma żadnego problemu ...
oglądałem na tvn turbo już o DSg jeden reportaż jak gościu reklamował w Vagu dsg i Ci twierdzili że jest ok a rzeczoznawca twierdził i user że nie do konca, 2.0 TDi też dużo jezdzi co nie oznacza ze udana konstrukcja tak do konca
wiesz ... kwestia tego czy coś jest udane czy nie, to nie jeden czy kilka padniętych egzemplarzy ... myślę, że to należałoby rozpatrywać wg danych statystycznych po prostu i wtedy ma to sens ... w L-serii też pękaja głowice czy czasem trzeba wymienić uszczelkę ... ale jest to marginalna ilość w przeciwieństwie do K-serii, gdzie 6/5 silników w trakcie swojego życia ma tą usterkę znowu L-seria ma jakieś swoje newralgiczne usterki wiec .... nie ma co kruszyć kopii o to ... szkoda czasu
Ja to już się przyzwyczaiłem na tym forum że Rover jest najlepszą marką na świecie a wszystko inne to zło
Pozdrawiam i życzę powodzenia autorowi w naprawię R
To prawda co napisał Markzo, tym bardziej ze 3/4 użytkowników zalogowało się na forum poszukując odpowiedzi na pytanie/problem(usterkę), a nie chcąc się pochwalić swoim Rover`kiem, bo są fanatykami marki. Nadchodzi czas, ze sprzedają swojego najlepszego ukochanego Rover`a i ich miłość do tej marki się kończy, a oni logują się na forum np. VW.
Rozumiem,że zawsze nadchodzi czas na zmianę auta.Ale też na forum jest sporo osób które mają bogatą wiedzę i doświadczenie z marką Rover,a obecnie posiadają pojazd innej marki.I nawet jeżeli należą do innego klubu chętnie tutaj zaglądają i starają się pomóc i podzielić się zdobytą wiedzą obecnym uzytkownikom marki R.
http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia/news/10-najbardziej-awaryjnych-silnikow-te-auta-omijaj-szerokim,1870196
Patrząc na powyższy artykuł, na 10 najbardziej awaryjnych silników, aż trzy pochodzą z koncernu VAG, więc o czymś to świadczy. Mity o doskonałych silnikach są oparte na starych TDI z lat '90 z którymi obecne silniki niewiele mają wspólnego, oprócz znaczka na klapie.
Jak byś zagłębił temat dowiedział byś się, ze 2.5 V6 z którymi były problemy został poprawiony, a aktualnie całkowicie zamieniony na 2.7, 2.0 TDI na pompowtryskach został zastąpiony 2.0 TDI Common rail (i tu uwaga do Jugola i jego podpisu jak widać makaroniarze byli w tym temacie milowy krok przed helmutami ), a 1.4 TSI mimo kontrowersji otrzymał tytuł Engine of the year i wąłsnie w kierunku downsizingu zmierza dzisiejsza motoryzacja. Nie bronie tu wcale tylko VAG'a bo gdzie nie popatrzysz i na jaki etap motoryzacji nie spojrzysz to będą auta bardziej i mnie udane to samo z silnikami. Każdy koncern co jakiś czas wypuści czarną owce ale to nie znaczy od razu, ze jest beee. Jak to mawiają nie popełnia błędów ten kto nic nie robi, a akurat czy sie to komuś podoba czy nie w niemieckiej motoryzacji cały czas coś sie dzieje. Nie wiem czemu wszyscy zawsze się upierają, ze jakość VW leci na pysk, a z innymi markami tak nie jest? Mercedes z początku lat 90 to też nie to samo co okolice 2000 i nowsze. Znam takich co od n lat kupują BMW i też twierdzą, ze jakościowo wcale nie jest lepiej wręcz przeciwnie i takie przypadki można mnożyć to się wiara uparła an VW tak jak by tylko im zdarzały się wpadki. Nie wiem czy to jakiś uraz czy co bo większość tych hejtów piszą Ci, którzy nie mieli styczności nawet z nowymi VW po za opiniami kolegów/szwagrów/znoajoych mechaników z resztą mając Alfe przez ponad 2,5 roku przyzwyczaiłem się, zę najwięcej w temacie wiedzą Ci co nigdy danego auta nie mieli
Markzo napisał/a:
Przesadzacie, na każdym forum danej marki jej modele są "wyżej" od reszty, to norma.
Wynika to z prostego faktu zmieniając auto w większości przypadków kupujesz coś lepszego i dopiero wtedy masz odniesienie do poprzedniego i nagle okazuje się, ze w sumie to poprzednie nie było tak fajne jak mi się wydawało i zaczynasz zauważać jego wady. Przesiądziesz się z Poloneza na R400 będzie szał i będziesz wychwalał auto pod niebiosa, przesiądziesz się z Rovera na np. BMW tudzież Alfe i stwierdzisz, ze to niebo, a ziemia w porównaniu do poprzedniego. Gorzej jak się ktoś przesiada np. z R400 na R45 wtedy robi tylko pozorny krok w przód
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
"planowe postarzanie produktów" tak to się nazywa i prawda jest taka że jak poprawią jedną rzecz, to skutecznie skrócą żywotność innej. Takie są zasady kapitalizmu i gospodarki wolnorynkowej. Pływak pierwsze auto powstało 1886 roku, było bardzo dużo czasu na wyeliminowanie wszystkich wad. Co z tego że Alfa ma fajny bezawaryjny silnik, całą kasę włożysz w zawieszenie. W swoim życiu miałem jedno auto które mi się nie zepsuło, była to Warszawa. Niestety za namową sąsiadów rozebrali mi ją w nocy złomiarze
Wynika to z prostego faktu zmieniając auto w większości przypadków kupujesz coś lepszego i dopiero wtedy masz odniesienie do poprzedniego i nagle okazuje się, ze w sumie to poprzednie nie było tak fajne jak mi się wydawało i zaczynasz zauważać jego wady. Przesiądziesz się z Poloneza na R400 będzie szał i będziesz wychwalał auto pod niebiosa, przesiądziesz się z Rovera na np. BMW tudzież Alfe i stwierdzisz, ze to niebo, a ziemia w porównaniu do poprzedniego. Gorzej jak się ktoś przesiada np. z R400 na R45 wtedy robi tylko pozorny krok w przód
A nieraz kupuje się tylko pozornie coś lepszego, duże znaczenie ma też awaryjność/utrzymanie konkretnego egzemplarza(wiadomo, że w większości obracamy się w rynku używanych aut). Sam tego doświadczyłem, po pierwszym łał zachwytu, samochód parę klas do przodu, zaczęły się ujawniać usterki mniejsze i większe, wyposażenie zeszło na dalszy plan, skoro autem nie można jeździć , poprzednie chociaż było niezawodne Nienawiści do producenta nie miałem, po prostu trafiłem na feralny egzemplarz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum