Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2004
Hmmm, kupiłam nowego frelka i mam wątpliwości jaka powinna być temperatura moja wskazówka jest dokładnie na połowie a wydaje mi się że w poprzednim frelku była przed połową poza tym nic się innego nie dzieje, nic nie cieknie, nie ubywa
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lut 18, 2013 20:27 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
win32 [Usunięty]
Wysłany: Wto Lut 19, 2013 09:38
W starszych FL normalną pozycją roboczą wskazówki było 5* (kąt wskazówki) poniżej połowy skali. dla diesla i 10* dla benzyny.
W wypadku diesla do czasu otwarcia termostatu (jak już silnik się rozgrzał) jest równo w połowie po otwarciu obiegu na chłodnicę opada do właściwej pozycji.
W tych po lifcie są inne zegary i mniej więcej ona będzie cały czas ustawiona pośrodku.
Nie mniej jednak po zakupie warto sprawdzić temp. zamarzania płynu.
Może być stary i wymęczony.
Syczy spod korka
Jak z ogrzewaniem, dobrze grzeje.
Zbiorniczek czysty czy ma nalot.
Zaczął bym od odessania ze zbiorniczka płynu tyle ile się da i dolania koncentratu.
Ja u siebie mam na koncentracie Prestone zalane.
Temp, zamarzania -42 stopnie mi wyszło na teście
Ale ja na Rosję się zapuszczam a tam inne temp.
zbiornik nie syczy plyn czysty zbiornik bez nalotów grzeje bardzo dobrze jedno co mnie wnerwia to parujące szyby dzisiaj zabieram się za filtr kabinowy może pomoże jak nie to nie wiem...
Może czujnik przekłamuje.
Nie jest drogi można zmienić i zalać cały układ nowym płynem.
Co do parowania szyb.
Wymień filtr, ale warto zerknąć do podszybia, może syf się tam zebrał.
Zerknijcie też na gumową fajkę odpływu skroplin z klimy.
Bardzo lubią się zapychać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum