Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: wszystkie Rok produkcji: wszystkie
Chciałem się dowiedzieć jak to jest z butlą na gaz LPG w kole zapasowym, ponieważ niby mam butle Bormech o pojemności 62l czyli licząc, że można zatankować 80% pojemności, to wychodzi, że przy pustej butli powinienem zatankować 49,6l a dzisiaj w trasie usłyszałem sygnał dźwiękowy o małej ilości gazu. Ale myśląc, ze mało, to nie pusto, kontynuowałem trasę do domu i na stacji okazało się, że weszło 40l ale przy ostatnich 30 km przed domem zauważyłem, że wskazówka od benzyny znacznie spadła, a nawet chwilowo zaświeciła się rezerwa i dlatego moje pytanie brzmi:
1. co oznacza sygnał dźwiękowy od wskaźnika gazu
2. jak sprawdzić czy faktycznie mam butle 62l
3. czy samochód przerywa jak się kończy gaz w butli, zanim przyłączy na PB
Ostatnio zmieniony przez rafalmis1 Czw Gru 27, 2012 23:29, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Gru 27, 2012 23:13 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 29 razy Dołączył: 12 Sie 2012 Posty: 459 Skąd: Wrocław/Wieluń
Wysłany: Czw Gru 27, 2012 23:20
na butli masz nabite ile L. U mnie sygnał dzwiękowy oznacza przełączenie na benzynę ( gdy już brakuję lpg, może być również za niskie ciśnienie i również przełączy na pb )
Najbardziej zależy od stacji i dystrybutora ile ci zatankuje. Na butli jest napisane ile litrów ma pojemności. Butli prawie nigdy nie wyjedziesz do końca choć powinno zostawać max 4l gazu ale dużo zależy jak gazmen kompa ustawi, ja mam tak że zostaje mi litr gazu w butli i u mnie Stag sygnalizuje przejście na benzynę dźwiękiem. U mnie jest tak ze jak mam mało gazu i kiepskie ciśnienie to jak wdepnę np. przy wyprzedzaniu to delikatnie przerywa wtedy wiem, że na LPG zrobie jeszcze ok. 30-40km. Mam butlę 68l i tankuję 57l do max 59l (raz udało mi się te 59 natankować) ale zwykle 57l przy pustej butli.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Sprawdziłem butle i jest napisane, ze ma 62l, zadzwonię do gazownika jak ustawił przejście na PB i zatankuje następnym razem na innej stacji, bo do tej pory zawsze na jednej i tej samej tankowalem.
Dodam jeszcze, że jak jechałem spokojnie samochodem to swiecila rezerwa, a jak wyprzedzalem, to piszczalo. Zatrzymali się, zgasilem samochód i zapalilem, znowu rezerwa, no i dalej przy wyprzedzania piszczenie od gazu. Dlatego tak myślę, że dla utrzymania komfort jazdy jest ustawione szybsze przełączanie na benzynę
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 125 Skąd: Krak-uff
Wysłany: Pią Gru 28, 2012 10:42
Mam już drugie auto z LPG i w obu po pierwszym przełączeniu na Pb z LPG (świeciła się już dawno rezerwa bo "skończył" się gaz), można było wyłączyć/włączyć instalkę LPG i ponownie można było nawet do 10km jeździć prawie do całkowitego wyczerpania gazu.
Wg. mnie najlepiej sterownik tak ustawić, żeby po pierwszej oznace wyczerpania się LPG w butli automatycznie przechodził na Pb.
Szarpanie przy małej ilości LPG to nie jest wg. mnie normalny objaw. Owszem, jedno wyraźne szarpnięcie przy przełączeniu z gazu na benzynę w momencie dużego obciążenia (powiedzmy akurat gaz się skończył a tym masz "but w podłodze") jest raczej normalne - ale dłuższe szarpanie czy poszarpywanie to powód do odwiedzenia gazownika jak dla mnie.
Ilość gazu jaką zatankujesz zależy bardzo od temperatury powietrza podczas tankowania oraz od sezonu - w zimie są stosowane inne proporcje propan/butan niż w lecie.
U mnie różnica między tankowaniami i zbiornikiem wyjeżdżonym do zera wynosiła maks 2-3l przy butli 55L i tankowaniu ~45L (poprzednie auto), teraz rzadko tankuję do pełna - butla 72L brutto daje ~60L gazu
Szarpanie przy małej ilości LPG to nie jest wg. mnie normalny objaw.
bzdury gadasz, jechałem z gazownikiem wiele razy i mam tak ustawione że jadę do końca gazu a nie że przy pierwszym spadku ciśnienia przełącza na PB, tak to bym mając jeszcze 8l gazu (prawie 80km przed sobą) leciał zatankować.
Cytat:
Wg. mnie najlepiej sterownik tak ustawić, żeby po pierwszej oznace wyczerpania się LPG w butli automatycznie przechodził na Pb.
Po co?
yoonior napisał/a:
Owszem, jedno wyraźne szarpnięcie przy przełączeniu z gazu na benzynę w momencie dużego obciążenia (powiedzmy akurat gaz się skończył a tym masz "but w podłodze") jest raczej normalne
Nie jest, u mnie przechodzi płynnie i nie ma znaczenia czy mam 2k obr/min czy mam 5,5k obr/min jak było szarpniecie to mnie gazownik zrypał ze do niego nie przyjechałem z anomalią.
yoonior napisał/a:
- ale dłuższe szarpanie czy poszarpywanie to powód do odwiedzenia gazownika jak dla mnie.
Nigdzie nie pisałem ze jest dłuższe poszarpywanie tylko zdarzy mu się przy dużym obciążeniu delikatnie przerwać i to jest normalne bo ciśnienie już jest bardzo niskie.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
ja również nie pisałem o jakimś poszarpywaniu, bo nic takiego u mnie nie występuje. Tylko chciałem wiedzieć czy nie powinno poszarpać, albo spaś wydajność jak butla się kończy.
aktualnie wychodzi na to ze mam jeszcze w butli 9-8l gazu gdy samochód jedzie na benzynie, a to jest tak jak pisze sknerko, ze to jeszcze 80 km
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
mam gaz kme i butle 50l
sygnal daje mi jak w butli spadnie cisnienie i zostaje jakies 2-3l gazu
do 50 tankuje 38-39 l gazu
na tym gazie przejde po miescie ok 26o km a na trasie ok 360 km
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum