Jakby nie bylo,wahacz peknac nie powinien,ja bym to reklamowal czy cos...
Co to da? Jak by producent wiedział, że auto było upalane na torze to by na pewno reklamacji żadnej nie przyjął, bo to z jazdą po ulicy ma jednak niewiele wspólnego
a to nie jest czasem wahacz sportowy?jak ktos zaklada twarde,sportowe zawieszenie to nie po to zeby jezdzic do kosciola i producent napewno o tym wie.zreszta kto powiedzial zee mu sie trzeba przyznac?
Miałem proste pytanie. Zwrot kasy czy nowy.
Wziąłem nowy bo wiem że to najsolidniejsza konstrukcja jaką widziałem na rynku. Jeśli coś takiego się powtórzy to zrobię sobie coś podobnego z tym że materiał dużo grubszy.
Dla mnie to zakończony temat z tym że teraz będę bardziej oglądał zawieszenie.
_________________ R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
Dołączył: 10 Sie 2007 Posty: 1452 Skąd: Busko-Zdrój
Wysłany: Sro Kwi 24, 2013 21:21
Bywa, poza tym, dawałeś czadu, więc mogło coś się porobić
[ Dodano: Sro Kwi 24, 2013 21:21 ] greg-si, Tak się przyjrzałem fotkom. Ty masz rozpórkę tylnych dolnych wahaczy?
Daje to jakąś różnicę w prowadzeniu?
Obniża Ci to prześwit.
W moich jazdach chyba by to nie przeszło. Równałbym niektóre drogi
_________________ >lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum