jezu to chodzi glosniej od mojego diesla ale coz kupujesz okazje to masz ja tez kupilem okazje od 70 letniego dziadka bylem ucieszony haha a juz w auto wpakowalem chyba 4000;p (ale w tym moje zachcianki) pozatym jak kupujesz auto.... to odrazu zasuwasz na wymiane oleju filtra rozrzadu pompy ... bo jak od handlarza auto kupiles to ci mogl powiedziec nowy olej klocki tarcze rozrzad itd a potem jeb.... zrob te wszystkie drobiazgi pojezdzij na nowym oleju a potem mysl dalej i zbieraj hajs jesli to auto ci sie w ogole podoba i nadaje do wkladania kasy... bo sie okaze ze wyrzucisz kupe kasy na marne .
Witam, tak jak kolega mam problem po zakupie. Po pierwsze nie dziala klakson, jak podepne nakrotko to dziala ale jak naciskam przyciski nie dochodzi prąd do niego, bezpiecznik jest okej, kompletnie nie wiem co z tym fantem zrobic. Drugi problem zwiazany jest ze spryskiwaczem z tylu, wgl nie słysze żeby pompka działa. Może coś porodzicie na to bo ja kompletnie nie mam pomysłu jak te problemy rozwiązać.
Mój roverek to wersja 214 Si 16v 103km rok 1998
Jeśli chodzi o silnik to nie bede przy nim jednak nic robil, jak podliczylem wszystko to wyjdzie mnie z 1600 zl a ja za 900 zl dobry silnik kupie poczekam jak klęknie to wymieie poprostu ponawiam pytanie odnośnie szrotu w okolicach Krk
[ Dodano: Nie Maj 05, 2013 21:08 ] adi18m to słychać u Ciebie ten silniczek spryskiwaczy czy nie?
piotrex123, praktycznie u kazdego to sie psuje ja nawet od zakupu nie mialem czasu zeby sie tym zajac bo robilem wazniejsze rzeczy. kupowanie silnika za 900zł szczerze ja bym nie polecial bo nie wiesz na co trafisz bedzie wszystko cacy a sie okaze np ze HGF do robienia i co kolejne 1500zl wybulisz poszukaj jakiegos silnika z angola albo sobie sciagnij angola za grosze...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum