[BlackD]

Dziśw nocy komuś spodobał się mój Rover i ktoś chciał sobie go pożyczyć na wieczne nieoddanie. Po tym incydencie mam problem bo cwele rozwierciły mi zamek i pokiereszowały stacyjkę. Ale co dziwne. Auto kluczykiem mogę otworzyć i zamknąć,centralny działa ale alarm nie uzbraja się.Do stacyjki kluczyk wchodzi tylko pod kątem,auto zapalę ale jest problem ze zgaszeniem bo stacyjka bardzo ciężko się wyłacza a żeby kluczyk wyjąć muszę go dosłownie wyszarpać. Jak ktoś jest kumaty to niech mi powie czy jak wymienię wkładkę w zamku to alarm zacznie działać i czy po wymianie stacyjki muszę jakoś kodować kluczyk albo wymieniać coś od immo?
Każda rada się przyda.Nadmienię że w poniedziałek rano też jakiś buc się na moje kółka połakomił ale zdążył jedną śrubę tylko odkręcić.

[SPAMU¦]

[soviet100]

Jeśli stacyjkę wymienisz to nic nie musisz kodować itp tylko będziesz miał nowy kluczyk .

[BlackD]

A immo nie jest wpięte w komputer gdzieś? Ile może kosztować cały komplet zamków(drzwi,bagażnik,schowek,wlew paliwa) plus kluczyki szt.2?