Wysłany: Sob Lip 20, 2013 16:43 [R216 Coupe]Dziwny dzwięk i suchy bagnet
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1996
Hej
rzadko jeżdże R i więcej stał niż jeździł, może 10km tygodniowo, dziś usłyszałem przy ruszaniu dziwny metaliczny dzwięk jakby uderzające o siebie pokrywki ze słoików stanąłem na parkingu i sprawdziłem bagnet, miał ślady oleju jedynie przy krawędziach a poza tym suchy . Powiedzcie czy już za późno czy mogę dolać oleju i ile go dolać, czy to ważne żeby był taki sam jak w środku bo nie pamiętam jaki tam był lany, było to dawno temu. Chcę go oddać do mechanika żeby cały wymienił ale jutro akurat jade 100km i muszę sam dolać olej.
_________________ Zloty roverków www.silesianer.r2u.pl
Prowadzę zdrowy tryb życia. Wszędzie jeżdżę Roverem.
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lip 20, 2013 16:43 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Ze dwie zimy, robię rocznie 5kkm dlatego rzadziej wymieniam.
Nie chcę być przemądrzały, ale olej to się wymienia raz do roku, lub przy określonym przebiegu
Kontrolka oleju Ci się nie zaświeciła? Jeśli nie to nie jest najgorzej, pod warunkiem, że kontrolka sprawna Myślę,że obojętnie jakiego oleju dolejesz to będzie i tak lepiej niż jego brak, w sumie i tak zamierzasz wymienić
Jeśli nie ma wycieków, to po dłuższym postoju olej musi się jakoś rozprowadzić po silniku.
Dolałem 0,75l i na bagnecie pokazuje się olej ale ledwo kropelka, dolać czy zostawić, mój bagnet nie posiada napisów MIN i MAX ma jedynie wywiercone dwie dziurki w odległości jakichś 2cm, wnioskuję że to ten wskaźnik. Teraz do tej dziurki brakuje ze 2cm.
Co do kontrolki to zapala się przy jednorazowym przekręceniu klucza a po zapaleniu auta gaśnie więc pradopodobnie jest sprawna, dźwięk metalczny jeszcze występuje.
_________________ Zloty roverków www.silesianer.r2u.pl
Prowadzę zdrowy tryb życia. Wszędzie jeżdżę Roverem.
Czyli jak wezme wózek dziecka to już bagaży nie przewioze. A może jest jakiś bagażnik inny, który się montuje na dach czy klape bagażnika albo z boku albo z przodu mało pojemne to auto więcej zmieścimy do Corsy.
_________________ Zloty roverków www.silesianer.r2u.pl
Prowadzę zdrowy tryb życia. Wszędzie jeżdżę Roverem.
co do metalicznego stukania to sie nie przejmuj włącz radio i powinien zniknąć
tak też uczyniłem i już jest komfort, autko się spisało, 100km pochłonął jak z bicza, ale drogi w Sosnowcu to paraliż komunikacyjny, szczególnie na moich felgach, zmienię je spowrotem na zwykłe stalówki, olusy ładnie wyglądają ale to ich jedyna zaleta
_________________ Zloty roverków www.silesianer.r2u.pl
Prowadzę zdrowy tryb życia. Wszędzie jeżdżę Roverem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum