moc znamionowa: 1.5 KM czyli 1.1 kW
. obroty 3400 obr/min
. napięcie zasilania: 230V, 50 Hz
. powietrze ssane: 180 l/min
. ciśnienie maksymalne: 8 bar
. długość przewodu ciśnieniowego: 3 m
. waga: 5.5 kg
ten i mniejszy i lżejszy i tańszy... ale czy nie kupie i będzie brakowało mocy ? typowo domowe zastosowania...
Czy ktoś miał do czynienia z kompresorami i podpowie ? nie muszę ściągać zapieczonych śrub z kół, ale już pomoc w zrzuceniu nakrętek byłaby pomocna, bo zmieniam koła pod domem sam, bo mam komplety zima/lato + pompowanie wszelkiego rodzaju, piłek, materacy, bo do przedmuchiwania kompa to i w puszce starczy
jedyny watek na forum znalazłem o budowie przez Kris-tofera. A nie o to mi chodzi
Z góry dziękuje za życiowe rady.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lip 28, 2013 10:04 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Z tym bezolejowym drugim na liście nie miałem do czynienia, więc się nie wypowiem, a co do pierwszego ze zbiornikiem, to jak masz garaż/schowek to sobie spokojnie możesz cos takiego kupić. Tyle, że nie wiem czy musi być stanley .. osobiście znam 3 osoby, które kupiły castoramowe sprężarki tego typu "spec air" czy jakoś tak i spokojnie dają radę w amatorskich zastosowaniach. Sam mam ze zbiornikiem 50L co prawda, ale i korzystałem z wersji 25L i nawet z takim najmniejszym zbiornikiem w pracy to kiedyś malowałem 3szt. rowerów wodnych. Taki castoramowy 25L kosztuje ok 300PLN i jest wystarczajacy do podstawowych zastosowań W porównaniu do stanleyowego to ma cisnienie niższe, bo max to 8 bar o ile pamiętam.
Jesli chodzi o odkręcanie kół to ja i tak luzowanie nakretek i koncowe dokręcanie wykonuję ręcznie a do reszty prac korzystam z pneumatyka. I do tego tez w zupełności wystarczy. A no i dużo zależy od samego klucza. jak masz dobry klucz to i przy 8 barach odkrecisz.
Dzieki BRT, za opinie, moze ktos sie znajdzie, kto uzywa maluszka
Mnie troche martwi, ze te duze zajmuja sporo miejsca i waza sporo, wiec np. Zouza juz bedzie miala problem sama napompowac kolo Z maluszkiem nadal bedzie problem, ale mniejszy
Mnie zastanawia ta ilosc barow, bo klucz niby pracuje przy 6 , ale to wszystko jest na papierze, bo cisnienie podawane jest maxymalne kompresora, a nie np. robocze .. wiec to marketingowy belkot bo ilosc litrow / min jest inna maxymalna a inna rzeczywista...
Wiec pytam jak to w praktyce, nie na opakowaniu i w reklamie
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
to nie do końca tak. To ciśnienie jakie jest podawane, to jest takie do jakiego możesz ustawić sobie wyłącznik ciśnieniowy i pewnie nieco powyżej zadziała zawór bezpieczeństwa na butli. Co do wydajności to wiadomo, że podają ilość zasysanego powietrza, a sprężanego przy rosnącym ciśnieniu robi się sporo mniej
Też mam taki kompresorek jak napisał Brt, i nawet coś tam idzie nim pomalować, i klucz też bez większych problemów ruszy (ustawiony na 8 bar), tylko jak spadnie ciśnienie, to trzeba trochę poczekać, a przy 25 litrach przy kluczu, to jest kilka sekund, dlatego przy tym małym obawiam się o pojemność zbiornika, (niestety nie ma podanej), pewnie ze 2-3 litry, żeby tylko armaturę się dało zmontować
Możesz się pobawić ewentualnie w dodatkowy zbiornik podłączany na czas pracy kluczem, ale to już wymaga kombinacji. Chyba lepszym rozwiązaniem byłoby zaopatrzyć się w 10m węża spiralnego, albo jeszcze lepiej na zwijaku i odpada problem z przestawianiem kompresora, a taki wąż w ciastoramie pewnie ze 20plny kosztuje
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Kupiliśmy taki już chwilę temu, za ok 900zł da rade go wyhaczyć I to już daje radę, odkręcisz koło pasowe na wale, pomalujesz itp, do tego fajne akcesoria dorzucili. Ciężki nie jest, bardzo łatwo nim manewrować po garażu
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
co do węży, to mnie osobiście te "sprężynki" wkuuur... zamiast skupiać się nad tym co masz zrobic, to skupiasz się nad tym, żeby ta sprężynka nie wyrwała Ci pistoletu/manometru itp. z ręki. W garażu mam taki przeźroczysty zbrojony kupowany na metry, do tego kawałek haka z bednarki i to najwygodniejsza w użytkowaniu opcja (coś w stylu zwijanego tyle, ze zwijany droższy ze 2x) ... ważne tylko przy zakupie, zeby był możliwie miękki no i oczywiście wytrzymywał ciśnienie ... do takiego węża dokupujesz złączki, opaski ... składasz do kupy i masz wygodny wąż. A i jeszcze jedno ... jak już go będziesz kupował, to kup go tyle, żeby obsłużył Ci i garaz i podjazd ... w praktyce to latem dużo rzeczy robi się przed garażem i głupio, żeby tam nie można było podciągnać powietrza. Ojciec pozałował 2m przy zakupie a później musiał auto przestawiać żeby wszystkie koła napompować W końcu dorobił te 2m węża i spokój
Myślę że mogę coś dodać w temacie.
Był mi potrzebny kompresor bardziej kompaktowy żeby wszędzie nie uruchamiać swojej dużej ponad 100 litrowej landary.
Początkowo miałem kupić to co maniaq, pokazałeś:
http://allegro.pl/kompres...3399982390.html
Jednak po wizycie w sklepie, uruchomieniu stwierdziłem że to lipa. Pompuje cały czas po włączeniu, brak zbiornika to masakra jednak.
Postanowiłem dołożyć stówkę i kupiłem:
http://allegro.pl/kompres...3434261569.html
Ciut cięższy ale ma zbiornik przez co kompresor napompuje układ i się wyłącza, następne koło napompować idzie dużo szybciej.
Wiadomo że nie jest to jakiś szczyt marzeń ale zajmuje tyle miejsca co wiertarka, przewody się nie przewracają bo ma schowki także można wrzucić sobie to gdzieś w garażu z boku i nie zagradza dużo miejsca.
_________________ R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
No ale ja wlasnie mysle, bo jeszcze stowe wiecej i bedzie spokojnie 25L, kolo 500 z groszem kupi sie 50...
Jak poczytalem na elektrodzie, to np jakby mi przyszlo kiedys uzyc tego do np, malowania, to juz bez porblemu pociagnie temat, a tak taki z 2L zbiornikiem to wlasnie tylko kolo napompuje, bo pneumatyczny pistolet do srub juz moze nie zakrecic. Nie potrzebuje zapieczoncyh srub odkrecac, bo jak BRT, luzuje i dokrecam recznie, ale dobrze by bylo jakby pomogl i szybciej by bylo, bo mam 3 autka pod domem do przewalenia felg 2x w roku.
Argumenty za malym - to tylko gabaryt, bo cena dobrego przenosnego, to wcale nie jest mala, twoj za 377 stoi... Na minus, moze nei chodzic pistolet pneumatyczny do kol, malowanie praktycznie wykluczone...
25L to taki niby kompromis, bo i cos pomaluje, i napompuje kolo i pistolet powinien chodzic ... ale zalezy od modelu - cienienie max i robocze
50 praktycznie powinien dawac, rade do wszystkiego, ale kwestia pompowania powietrza, zanim bedzie zdolny do pracy, gabarytow i ceny jednak najwyzszej, bo licze kolo 500 +
i jestem w kropce, bo wydajac 377 , dostane narzedzie ograniczone mocno, za 500_ juz kompletne...
Miejsce mysle ze wygospodaruje, wiec to nie priorytet. Wazny jest przelicznik cena/ uzytecznosc. Sklaniam si epomalu do 50, poogladam jeszcze w leroy itp sklepach, bo maja rozne.
Jak ci sie sprawuje ten "maluch" Co nim robisz oprocz pompowania kol i ewentualnie przedmuchiwania ? Probowales dzialc z pistoletem pneumatycznym do kol ?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Jak ci sie sprawuje ten "maluch" Co nim robisz oprocz pompowania kol i ewentualnie przedmuchiwania ? Probowales dzialc z pistoletem pneumatycznym do kol ?
Póki co wiele nim nie działałem, klucza pneumatycznego nie mam także na razie nie mogę sprawdzić co na tym specyfiku hula. Na pewno kupię jakiś żeby koła można było szybko przerzucić chociaż ręcznie też nie zajmuje mi to godziny. Na zlocie co niektórzy widzieli
Póki co to sobie dopompowałem koła i sprawdzałem szczelność dolotu. W tych dwóch sytuacjach zastrzeżeń nie mam.
Mi głównie chodziło o kompaktową sprężareczkę bo wiem że nie będę jej zbyt często używał, zaniosę do piwnicy i niech stoi sobie spokojnie. A z dużą mam problem z transportem
_________________ R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
Ja jestem z niego bardzo zadowolony, gratis dostałem 4 "pistolety" - do malowania, do konserwacji, do pompowania kół, do przedmuchiwania planuje nim zderzak pomalować bo nim malowana była nasza przyczepa kempingowa - dał rade na luzie
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
ok... czytalem pol dnia wczoraj i techniczne i opinie. Dzis bylem tez w kilku sklepach przy okazji, wiec.
Wychodzi na to ze wszystko w tym budzecie, a nawet wiecej, tak do 1500 bedzie chinszczyzna roznie wykonana dla roznych firm, imitacje niemieckich czy wloskich rozwiazan.
Niby bardziej powazana firma, na osprzecie pomp wloskich, ale to jakis starszy model, nie wiem co za pompa siedzi, bo i wyglad i dane techniczne zbyt zblizone do makteka >?
trzeci
http://allegro.pl/pansam-...3498381324.html
pansam ktorego chwali markzo, tez chinczyk, ktorego zagadka jest sprawnosc, bo podawanie 400 l/min i opisywanego roznie tylko nei rzeczowo, bo czytalem ze to wydajnosc, powietrzna, moc, ale nigdzie nie bylo powiedziane na wejsciu wyjsciu... gosc w sklepie powiedzial ze daje mu okolo 250 realnej, ale to nadal chinczyk.
Dlatego mysle, ze chyba maktek bedzie najtanszy i w sumie to i tak jeden pies skoro wszystko chinczyki. Maktek od 2001 istnieje, pasnam
Moze ktos jeszcze cos podpowie rozsadnego.
ceny maktek 689
kupczyk 849
pasnam 899 byl w leroy, ale nie wiem czy jeszcze stoi dzis w innym leroy widzialem za 1024pln O_o
dla mnie oczywiscie im mniej tym lepiej, tylko szukam rozsadku w jakosc/cena.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Tego Pansama używa też nasz znajomy, dłużej niż my i sobie chwali (do pompowania kół, pneumat itp), nasz też bardzo fajnie działa, ale ja nie używam go do jakiś ciężkich robót. Co do reszty nie mam pojęcia, dziś większość rzeczy jest "made in china" więc może wziąć najtańszy? chociaż z drugiej strony chińczyk chińczykowi nie równy (co pokazują różnice np: w jakości i wydajności chińskich turbo sprężarek).
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Zastanów się do czego i jak często będziesz tego używać. Jak głównie do pompowania kół., raz kiedyś do innych celów, to nie ma co dywagować, tylko brać najtańszy. Ten specair z ciastoramy u mojego Taty sobie bez problemu radzi. Fakt głównie pompowanie kół, (ale w gospodarstwie jest tego na pewno z 2 razy więcej niż w normalnym garażu) czasem coś przedmuchać, ze 3 razy coś malowałem, pneumat może z 10 razy mi się chciało odpalać. Jak masz zamiar robić coś bardziej profesjonalnie i/lub dzień w dzień z niego mniej lub bardziej korzystać, to wtedy warto się zastanawiać nad czymś lepszym, z łatwiej dostępnymi częściami itp itd. Tajie jest moje zdanie i całkowicie się z nim zgadzam
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum