Pomógł: 17 razy Dołączył: 14 Maj 2013 Posty: 1000 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Sob Wrz 21, 2013 20:56 [MG ZR] Szarpanie podczas zmiany biegów
Typ: VVC Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2003
Witam!
Mam taki problem:
Podczas zmiany biegów auto szarpie, trochę już nabrałem wprawy i rzadziej sie zdarza, ale jednak.
Bardzo mnie to dziwi, ponieważ wcześniej jeździłem innym autem i obojetnie czy puszczałem sprzęgło szybko, czy wolno w każdym bądź razie na różne sposoby to nie było praktycznie odczuwalne.
Tutaj za każdym razem idzie to odczuć.
Czy dzieje się tak ze względu na dużą moc auta? (poprzednio jeździłem 80KM), czy po prostu coś jest nie tak?
Dodam, że pedał sprzęgła jest wyżej niż hamulca i gazu, ponadto łapie po wciśnięciu około 25% pedału.
Czy idzie jakoś na pierwszy rzut oka zdiagnozować gdzie jest coś źle? I jeśli tak, to jaka część odpowiada za nieprawidłowe działanie? Czy będzie to kompletne sprzęgło, czy jakiś element bąź jeszcze inna pierdółka?
I prosiłbym ewentualnie o sugestie co do dobrych mechaników w okolicach Leszna.
SPAMU¦
Wysłany: Sob Wrz 21, 2013 20:56 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 17 razy Dołączył: 14 Maj 2013 Posty: 1000 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Pon Wrz 23, 2013 09:06
Leszczu, początkowo tez tak myślałem, że inna moc, inne wszystko i trzeba sie dostosować, ale po 4 miesiącach jeżdżenia i próbowania na różne sposoby zawsze jest to samo, więc to chyba nie wina w moim gazowaniu i zmianie biegów. Ojciec, siostra i żona też już mieli okazję nim jechać i wszyscy również mowili, że sprzęgło jakieś dziwne jest, że im szarpie itd.
j0zek, a czy to jest dokładnie przy zmianie biegów czy jak dodasz gazu? U mnie w r216 to szarpanie występuje jak pedał gazu jest odpuszczony i docisne go o milimetr dwa lub odpuszcze. Ale do tego sprzęgło strasznie ciężko chodzi. Na początku obstawiałem poduszki ale u mnie sprawne. Ew. na początek też je możesz sprawdzić.
U mnie szarpanie występowało co prawda na gazie, ale przyczyna może być podobna u ciebie Jak zabrałem się z czyszczenie kopułki to z jednego przewodu wysypała mi się kupka rdzy , po wymianie przewodów ( na NGK) szarpanie znikło . Dodatkowo miałem lekko pękniętą końcówke przewodu podciśnienia ale rolka taśmy izolującej załatwiła sprawę .Możesz też to sprawdzić
Pomógł: 35 razy Dołączył: 12 Paź 2012 Posty: 456 Skąd: Radom
Wysłany: Pią Wrz 27, 2013 23:51
ruszti napisał/a:
U mnie szarpanie występowało co prawda na gazie, ale przyczyna może być podobna u ciebie Jak zabrałem się z czyszczenie kopułki to z jednego przewodu wysypała mi się kupka rdzy , po wymianie przewodów ( na NGK) szarpanie znikło . Dodatkowo miałem lekko pękniętą końcówke przewodu podciśnienia ale rolka taśmy izolującej załatwiła sprawę .Możesz też to sprawdzić
Będzie ciężko o kopułkę w VVC.
Sprawdź czy delikatne wciśnięcie gazu powoduje szarpanie, to samo na postoju - silnik może się przydławiać. Ja tak miałem z uszkodzonym czujnikiem położenia przepustnicy, po prostu wytarła się w nim ścieżka.
Pomógł: 17 razy Dołączył: 14 Maj 2013 Posty: 1000 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Wto Paź 01, 2013 10:09
A to moze odpowiadac rowniez za wyzsze spalanke? Bo mam takie wrazenie, ze ostatnio mi duzo łyka paliwa auto.
A jest ktoś z okolic Leszna? Podjechałbym i może ktoś pomoże, bo wydaje mi sie, ze u mnie nie ma mechanika, ktory zrobi dobra "listę" usterek.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Jak zabrałem się z czyszczenie kopułki to z jednego przewodu wysypała mi się kupka rdzy , po wymianie przewodów ( na NGK) szarpanie znikło . Dodatkowo miałem lekko pękniętą końcówke przewodu podciśnienia ale rolka taśmy izolującej załatwiła sprawę .Możesz też to sprawdzić 
