Pomógł: 54 razy Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 957 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Nie Wrz 22, 2013 15:50
radi napisał/a:
chcę otworzyć bagażnik ,a tu się kręci w kółko i dupa. Nie wiem czy niektórym też tak działa zatrzask bagażnika ,że jak otwieracie tym przyciskiem przy drzwiach to nie chce za każdym razem otworzyć bo mi tak działa
U mnie jest praktycznie tak samo z przyciskiem- najczęściej jak nacisnę go zbyt szybko po wyłączeniu zapłonu i od jakiegoś czasu staram się chwilkę odczekać po zgaszeniu silnika (czyżby jakiś myk w elektronice?).
Jeżeli chodzi o wkładkę zamka klapy,to przerabiałem temat: najczęściej pęka tuleja w której obraca się bębenek.Poradziłem sobie z tym nakładając na to pierścień z miedzianej rurki fi15 (takiej do CO).
_________________ Sprawdzajka pisowni nie boli.
SPAMU¦
Wysłany: Nie Wrz 22, 2013 15:50 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Dokładnie tulejka plastikowa tz. takie wypusty półkoliste plastikowe odpadły. Ja tam narzeźbiłem klejem i kawałkami plastiku, wierciłem i wklejałem na wylot. Nie wiem na ile starczy.
a czyn mogę odpalić silnik bez koła, żeby się upewnić, oczywiście na chwilę? Nie mam pojęcia jakie koło założył. Jak rozbiorę to sprawdzę. może ktoś podesłać jakiś temat z rozbiórką, ewentualnie czego się spodziewać i jak z czasem? Czy koło będzie miało nazwę firmy???
Witaj thorgalxxx
Też jestem po wymianie koła pasowego w lecie na wakacjach.
I u mnie też tak stukał i pukał , wydawało mi się że te typy tak mają ale ostatnio stukanie zamieniło się w trzeszczenie chrupanie i inne nieprzyjemne dźwięki.
I też jak u ciebie na wyższych obrotach stukanie się uspokajało.
Po oględzinach okazało się że łożyska alternatora się wysypały.
W ostatni weekend wyciągłem alternator wymieniłem łożyska komutator szczotki i teraz cieszę się błogą ciszą.
Musisz zdjąć pasek i sprawdzić luzy osiowe na wszystkich kołach.
Prawdopodobnie stare koło pasowe jak było luźne to biciem uszkodziło któreś z łożysk.
Pamiętam że u mnie jak koło walneło to rolka napinacza podskakiwała jak wściekła.
Możesz odpalić bez paska na krótką próbę.
Żeby zdjąć i założyć pasek musisz:
zdjąć osłonę dolną silnika
zdjąć koło i nadkole plastikowe (ewentualnie wystarczy przednią część odchylić)
Na kartce narysuj sobie schemat ułożenia paska na kołach
Kluczem 24 pchnąć rolkę napinającą do tyłu i tak trzymając zrzucić pasek
wymiana paska
Tak jak kolega napisał klucz płaski 24 odciągasz rolkę w lewo czyli w górę i zdejmujesz pasek. Od góry odkręcić zbiornik i pompę wspomagania, odsunąć i przywiązać z boku. Ja wyciągałem alternator od góry i łatwo nie było. Dla lepszego dostępu możesz lekko podlewarować lewą stronę silnika to zrobi ci się więcej miejsca między lewą komorą silnika i silnikiem. Koło od strony pasażera odkręć możesz i nadkole ale sam zadecydujesz czy potrzeba. Posprawdzaj rolki czy się luźno kręcą i alternator. Wiadomo pompa wody, wspomagania nie będzie się obracać jak te rolki tylko z lekkim oporem. Nie może poprostu z dużym oporem bo wiadomo wtedy że jest zatarta lub uszkodzona. Moim zdaniem możesz uruchomić silnik na chwilę bo pompa oleju na rozrządzie chodzi więc smarowanie będzie tylko chłodzenia nie będzie więc nie za długo. Ale to tylko moje zdanie. Najlepiej jeszcze dopytaj kogoś albo poczytaj.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum