Mam taki problem dzisiaj sciagalem przedni panel tam gdzie sa pokretła od powietrze i te inne nie wiem jak to sie nazywa i pododlaczalem kable od kierunkow, przeciwmgielne i awaryjne i gdy wszystko juz po podlanczalem to nie dzialaja mi swiatła przeciwmgielne;/ dlaczego?
SPAMU¦
Wysłany: Nie Kwi 25, 2010 13:46 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 248 razy Dołączył: 18 Cze 2009 Posty: 1651 Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz
Wysłany: Nie Kwi 25, 2010 15:22
Tylne światła przeciwmgłowe sterowane i załączane są przez MFU - sprawdź czy tam nie wypięła się przypadkiem wtyczka. A na początek warto sprawdzić czy wyłącznik świateł przeciwmgłowych został na 100% dobrze podłączony - wtyk wchodzi dość ciasno i może nie zaskoczył na max.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
wtyczka napewno jest dobrze wpieta bo juz kilka razy sprawdzalem... a zepsulem przez glupote dlatego ze nie dzialal mi ciepły nawiew wiec chcialem sprawdzic co jest a to wszystko przez korek ktos chyba mi przekrecil i sie polamal;/
myslalem ze to moze jakis bezpiecznik ale to raczej chyba nie
Też mam problem z tylnymi światłami przeciwmgłowymi po włączeniu świateł mijania i wciśnięciu guzika od przeciwmgłowych zapala się kontrolka na desce oraz guzik a z tyłu świateł brak... żarówki ok (podkładałem inne na wszelki wypadek) bezpieczniki również sprawdziłem, wiązki po prawej stronie w bagażniku też wyglądają ok..
Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł gdzie szukać przyczyny?
Też mi się tak wydawało że dwa bo kiedyś sprawdzałem a ostatnio paliło mi się tylko jedno. Pewnie się przepaliła.
Do tego kumpel mnie przekonywał że dwóch nie mogę mieć.
_________________ Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
Robsson78, ogólnie najlepiej by w samochodzie były dwa światła przeciwmgielne, jeśli jest jedno, to musi być ono w osi pojazdu lub w innym miejscu po lewej stronie od tej osi. Tak więc jeśli przepali Ci się lewa żarówka, to upierdliwcy mogą za to się rzucać, a na pewno na przeglądzie nie przejdzie. Z kolei tylko lewa świecąca, a prawa walnięta będzie w porządku.
Robsson78 Tak więc jeśli przepali Ci się lewa żarówka, to upierdliwcy mogą za to się rzucać, a na pewno na przeglądzie nie przejdzie.
MD dzięki za odpowiedź ale nie uwierzysz co za zbieg okoliczności.
Dziś rano pokapowałem się że mam przegląd na 19-stego. Pojechałem i lewa przepalona a prawa świeci
I przeszedł.
_________________ Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
Robsson78, przymknęli oko. Pomagałem przez jakiś czas na pracowni diagnostycznej, sprowadzili coś z Anglii no i te tylne, brytyjskie lampy nie przeszły przeglądu właśnie za to, że świeciły się tylko po prawej stronie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
![;]](images/smiles/krzywy.gif ";]")
a to wszystko przez korek ktos chyba mi przekrecil i sie polamal;/
po włączeniu świateł mijania i wciśnięciu guzika od przeciwmgłowych zapala się kontrolka na desce oraz guzik a z tyłu świateł brak... żarówki ok (podkładałem inne na wszelki wypadek) bezpieczniki również sprawdziłem, wiązki po prawej stronie w bagażniku też wyglądają ok..
się przepaliła.
Pomagałem przez jakiś czas na pracowni diagnostycznej, sprowadzili coś z Anglii no i te tylne, brytyjskie lampy nie przeszły przeglądu właśnie za to, że świeciły się tylko po prawej stronie. 
