są dwie możliwości:
1. Ksenony dołożone i brak spryskiwaczy i samopoziomowania
2. Oryginalne soczewki (nie ksenony) i wtedy nie muszą być zainstalowane spryskiwacze
są dwie możliwości:
1. Ksenony dołożone i brak spryskiwaczy i samopoziomowania
2. Oryginalne soczewki (nie ksenony) i wtedy nie muszą być zainstalowane spryskiwacze
Jeżeli były oryginalne soczewki bez spryskiwaczy i bez samopoziomowania to na pewno nie szedł tam ksenon
w najnowszych autach typu mercedes klasy E spryskiwaczy i poziomowania nie ma choć są ksenony tylko tam barwa światła jest poniżej 3000k a wtedy przepisowo nie potrzeba mieć spryskiwaczy i poziomowania
w najnowszych autach typu mercedes klasy E spryskiwaczy i poziomowania nie ma choć są ksenony tylko tam barwa światła jest poniżej 3000k a wtedy przepisowo nie potrzeba mieć spryskiwaczy i poziomowania
To nie chodzi o barwe światła tylko o moc lumenów . Nie może ona przekraczać 1500.
Facet coś kręci... sam nie wie co się działo ze zderzakiem, a później twierdzi, że spryski świateł są zaklejone, bo za duzo płynu do spryskiwaczy szło.
Nie kupię auta od kogoś, kto żalował kasy na płyn do spryskiwaczy
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Sob Lis 30, 2013 12:24
zimnyyy napisał/a:
Facet coś kręci... sam nie wie co się działo ze zderzakiem, a później twierdzi, że spryski świateł są zaklejone, bo za duzo płynu do spryskiwaczy szło.
Facet coś kręci... sam nie wie co się działo ze zderzakiem, a później twierdzi, że spryski świateł są zaklejone, bo za duzo płynu do spryskiwaczy szło.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum