[dexter77]

Witam wszystkich bardzo serdecznie!

Obecnie mam możliwość zakupu Rovera 75, jednak przed decyzją postanowiłem zasięgnąć jeszcze zdania osób, których nie znam

Chodzi o model Rover 75, cdt 2.0, rocznik 2003, automat, biała skóra. Sprawa wygląda w ten sposób, że sprzedawcą jest mój dobry przyjaciel. Auto kupowałem z nim w roku 2010 - było sprowadzone z Belgii - tam jeździła nim kobieta ; ). Przez te 3 lata nie było z nim żadnych większych problemów, wiem że jest zadbane i wszystko wymieniane na czas. Przebieg auta to obecnie 292 000 km. Z tego co się orientuję części są w miarę dostępne i cenowo też to nie wygląda najgorzej : ) Auto jest i będzie eksploatowane w okolicach Poznań/Mosina, także z tego co wiem z ewentualnym naprawianiem też nie będzie problemu.

Mam pytanie, czy przy przebiegu około 300 000 tys. w tym modelu można się spodziewać jakiś konkretnych niespodzianek? Czy to już przebieg, po którym mogą zacząć się pewne specyficzne dla tego modelu usterki (jeśli są)? Obecnie auto jeździ bez żadnych zarzutów : ) Z tego co pamiętam była na pewno w tym roku wymiana: akumulator, webasto, jakaś naprawa z hamulcami - więcej nie pamiętam : ) Będę wdzięczny za jakieś obiektywne spojrzenie, ufam tej osobie, ale jak wiadomo gdy chodzi o pieniążki trzeba podchodzić do wszystkiego z rozsądkiem : ) Zdjęć auta nie mam, ponieważ nie jest wystawione nigdzie na aukcje ; )

Będę wdzięczny za jakiekolwiek podpowiedzi : )

ps. auto jest sprzedawane ze względu na zmianę na zdecydowanie większe : )

[SPAMU¦]

[haszczyc]

dexter77, większość sprowadzanych R75 do Polski ma kręcone liczniki więc ja bym się nie bał tego prawdziwego przebiegu moim zdaniem

[dexter77]

No właśnie trudno jest mi ocenić jak te auta sprawują się przy przebiegu 300 000, czy można śmiało jeździć, czy też mogą zacząć się problemy Przyjaciel zapewnia, że wszystko będzie dobrze, ale wiadomo że po kupnie to już tylko problem posiadacza A cena to 10 tys. zł

[zdzichu]

Pompa wtryskowa i wtryski były robione? Przy tym przebiegu jeżeli nie były wymieniane lub regenerowane to warto by je sprawdzić.

[dexter77]

Z tego co kojarzę chyba tak, ponieważ był z tym problem jakoś 1,5 roku temu : )

[pazdzi0h]

na zlocie letnim mechanik Mariusz powiedzial mi, ze te silniki lataja po 500 tys bez problemu

[dexter77]

Dzięki Panowie : ) Dziś jadę pojeździć autem, zobaczyć czy na pewno dobrze się w nim czuje : ) To, że jest to auto z klimatem i stylem przez co wyróżnia się na drogach nie podlega dyskusji W razie pytań będę pisać

Martwi mnie w nim tylko niezbyt dobre radio, jest to typowy "kaseciak", a wiem że dźwięk audio przez transmiter radiowy będzie miało jakość co najwyżej "jamnika" Ale to już problem drugiego planu...

[ Dodano: Nie Gru 15, 2013 22:09 ]
Rover zakupiony, tym autem się nie jedzie - nim się po prostu płynie Niestety w drodze powrotnej zaliczyłem suszare - auto ochrzczone dzieki wszystkim za odpowiedzi, do zobaczenia na drogach:)