Sam już nie wiem czym bardziej śmierdziało, ale chyba raczej paliwem. Zaobserwuję jeszcze przez kilka dni to może coś bardziej uda mi się wychwycić.
Wiatrak już po zabiegu. Bardzo ciężko było zdjąć 'śmigło', pomogło klinowanie i stukanie w ośkę, cała reszta już bez problemu. Silniczek wyczyszczony i naoliwiony. Po złożeniu trochę zbladłem bo webasto nie chciało wystartować (może ma własny czujnik temp niż ten co pokazuje na zegarze ?). Niemniej odpięcie zasilania na chwilę pomogło. Efekt jest taki że wiatrak pracuje dużo ciszej, niemniej nadal słychać taki niski gwizd jakby się coś w rurze wydechowej wzbudzało chociaż jest to cichsze niż jak przed czyszczeniem silniczka. Kopci trochę na niebiesko a po rozgrzaniu na czarno. Paliwo mam zimowe premium ze statoil, ale może coś z nim nie tak ?
_________________ R 75 03r CDTi automat; R 45 03r 1.6; R 400 98r 1.6
Adas.ko: Czym czyściłeś komorę spalania i wymiennik? Może tu jest problem. Ja użyłem preparatu do usuwania sadzy i to był kiepski pomysł, po dwóch odpaleniach znów byłe pełno sadzy. Później przemyłem naftą i jest lodzio miodzo. Czysto ładnie i nie kopci.
A w jakim stanie masz "wkład" w komorze spalania tenna który kapie ropa? Może jest przepalony i ropa leci ciurkiem. Gdybam, nie wiem, robiłeś zdjęcia palnika w środku?
Gacurro czyściłem mechanicznie na sucho, twardy pędzelek i sprężone powietrze. było dobrze przez 2 mies. Niestety po wczorajszych zabiegach z wentylatorem dzisiaj było mi wstyd na każdych światłach taki dym spod maski leciał. Na razie odłączyłem webasto, jak rozbiorę to podeślę fotki piecyka w środku.
2013-12-20 [edit]
poniżej fotki z wnętrza webasto, jak widać strasznie zarosło przez 2 miesiące (stąd kopcenie). Być może przy poprzednim czyszczeniu zrobiłem błąd zastępując połamaną uszczelkę jakimś piecowym kitem, który wykruszył się i może przez to świeże powietrze mieszało się ze spalinami (?) druga teoria to przytarty wentylator i mało powietrza przez to (?) trzecia teroria jak pisze Gacurro to zużyta włóknina i lejące się paliwo (?) Na razie WB jest wyczyszczone, działa i nie kopci ... zobaczymy na ile wystarczy.
_________________ R 75 03r CDTi automat; R 45 03r 1.6; R 400 98r 1.6
Witam
Na zdjęciu komory spalania niezbyt dokładnie widać włókninę ale nie wygląda na przepaloną.
Napisałeś że użyłeś pasty wysokotemperaturowej, a czy ze starą uszczelką czy tylko sama pasta?
Jeszcze jedna rzecz o której już pisałem w innym temacie tyczącym webasta i potwierdzona organoleptyczne. Komora spalania w miejscu gdzie jest "świeczka" i włóknina musi być bardzo dobrze wyczyszczone. Tam są małe otworki na obwodzie dostarczające powietrze do palnika. Raz zapomniałem wyczyścić to miejsce i po odpaleniu leciał dym i iskry jak ze starego pieca węglowego.
A wracając do tematu uszczelek proponuję jednak zainwestować te 36 zł za obie i je wymienić lub jeśli stare i nie są połamana i przesiąknięte jakąkolwiek substancją (olej, płyn chłodniczy itp..) to zastosuj pastę wysokotemperaturową tylko bardzo cieniutką warstwę, dosłownie maźnij i to powinno załatwić sprawę.
Cały dowcip polega na solidnym wyczyszczeniu komory spalania i wymiennika. Jak padnie elektronika to i czyszczenia na wiele się nie zda więc tej kwestii nie poruszam.
Gacurro dzieki za opis.
U mnie włóknina wygląda całkiem dobrze, chyba nawet lepiej niż na Twoich fotkach. Co do silikonu wysokotemperaturowego to zastosowałem tylko cienką warstwę pomiędzy palnikiem a wymiennikiem bez tej uszczelki która u mnie rozleciała się na kilka kawałków. Czy gdzieś jeszcze można dać ten silikon ? O jakim komplecie uszczelek za 36 pln piszesz ?
Nie zwróciłem dużej uwagi na otwory napowietrzające palnik, ale na oko nie były one zatkane. Po dzisiejszym teście w jeździe rączki mi opadły, kopci strasznie. Zaczynam się zastanawiać czy czasem do palnika nie dostaje się płyn z chłodnicy, może to by wyjaśniało że u mnie oprócz normalnej sadzy w palniku wytwarzają się dość duże spieki (jeden widoczny jest na zdjęciu mojego palnika). Próbował ktoś odpalić webasto poza autem ? Z tego co czytałem to jest dużo z tym zabawy, a wyjmowanie tego 'co chwilę' jest dość czasochłonne ...
[edit]
rano pisałem że nie kopciło, ale to było rano. niestety podczas powrotu z pracy już mu przeszło i waliło jak ze starej lokomotywy
_________________ R 75 03r CDTi automat; R 45 03r 1.6; R 400 98r 1.6
adas.ko . Z tego co piszesz to są trzy ewentualności.
1. Zatkany dopływ powietrza. Sprawdź rurę tą czarną grubą co idzie nad webastem. W środku jest gąbka, może ona się przesunięta i blokuje dopływ powietrza. Rura mocowana jest przy samym webasto na jedną obejmą, poluzuj ją i zdejmij rurę w ten sposób wyeliminujesz jeden z ewentualnych czynników.
2. Otwory w palniku o których Ci wcześniej pisałem mogą być przytkane, jest ich tam sporo może nie wszystkie są drożne. Wyjmij komorę spalania i jeszcze raz przeczyść szczególnie w okolicach tych otworów. W środku pod kołnierzem potrafi być aż grubo od spalonej na kamień sadzy.
3. Ostatnia jaka przychodzi mi do głowy opcja to taka, że coś jest nie tak ze świeczką, ale to już do sprawdzenia potrzebny jest program diagnostyczny webasto.
Jeżeli płyn chłodniczy wydostawał by się z wymiennika to oznaczało by że jest pęknięty, ale to raczej by się lało. Posprawdzaj dobrze mocowanie węży wej/wyj do webasto. Pisałeś że naprawiałeś dmuchawę, tam też powinna być uszczelka. Czy masz ją całą?
sash997 webasto naprawione dzięki Twoim cennym uwagom i pomocy. Bardzo dziękuję Generalnie okazało się, że palnik nie był dobrze napowietrzony, dokładne oczyszczenie palnika i otworów dolotowych rozwiązało problem kopcenia. Przy okazji : udało mi się wyjąć sam palnik bez demontażu całego webasto (i odpinania przewodów z cieczą). Wymagało to troszkę sprytu ale da się.
Pozdrawiam, Adam
_________________ R 75 03r CDTi automat; R 45 03r 1.6; R 400 98r 1.6
Panowie modzi admini, Panie modki adminki dodaliście(dodałyście) ten opis jako artykuł na główną
Jakoś nie mogę znaleźć.
Czego nie widać fotek z pierwszego postu wizarda
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Hej dzisiaj i ja postanowiłem pobawić się webastem ale mam problem próbowałem podłączyć na krótko kablem webasto z akumulatora tj dać +12 ( tak jak opisywał to kiedyś Marian_K) ale w ogóle nie może mi wystartować piec,próbowałem już wszystkie możliwe kombinację z plusem jak i masą mój model to 66232B odłączałem również bezpiecznik nic to nie dało ktoś ma jakieś pomysły
Pomógł: 36 razy Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 1654 Skąd: wieluń
Wysłany: Czw Sty 23, 2014 18:14
wtyczki mają być podpięte do pieca wszystkie, i podajesz +12 na 1 pin w 6-cio pinowej kostce lub na 3 pin masę i ma działać,jak nie zadziała to odłącz na chwile kostke zasilania i spróbuj ponownie,jak nie zadziała to jest problem a jak zadziała na ok 2min i 7 s to już jest mniejszy problem sprawdź pw
_________________ -DIAGNOSTYKA I NAPRAWA PIECY I STEROWNIKÓW WEBASTO !
-NAPRAWA SILNIKÓW WENTYLATORA CHŁODNICY W ROVER 75
słuchajcie czy ten sterownik pochodzi od pieca 66232B jak nie to od jakiego to modelu webasta ? u mnie od wtyczki 6pinowej odchodzą dwa kable zielono szary idzie do pinu 3 a brazowo szary do pinu 6 ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum